Nietypowe Budowle Trójmiasta. Sala Okrągła jak płynąca płaszczka
6309 wyświetleń 15 maja 2021 (69 opinii)Sala Okrągła połączona z gmachem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego jest miejscem, gdzie obraduje sejmik wojewódzki. Została ona zaprojektowana przed gdańskiego architekta Henryka Dezora i wzniesiona w latach 1963-1966 w stylu modernistycznym. Na szczególną uwagę zasługuje charakterystyczny dach budynku, który przypomina płynącą płaszczkę lub wojskową czapkę, ciąg okien wokół sali - tzw. okno wstęgowe oraz cofnięty w stosunku do elewacji cokół budynku (jego przyziemie), co powoduje, że budynek wygląda jakby unosił się w powietrzu. 25 stycznia 1971 roku w sali padło słynne pytanie I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka: "No jak? Pomożecie?".
Więcej na ten temat
Opinie (69) 1 zablokowana
-
2021-05-15 13:46
rany boskie znowu Kozikowscy!
Szanowni Państwo Kozikowscy proszę przestać! Pani projekt to jakiś dramat, jak z resztą 95% projektów ze studia Kozikowski Design.
- 12 3
-
2021-05-15 14:04
(3)
To dziwne, że w latach sześćdziesiątych modernizmu nikt nie krytykował. Kupowano nowoczesne meble z charakterystycznymi skośnymi nóżkami, lekkie stoliki, nawet telewizor Neptun zaskakiwał nowoczesnym designem. Do tego architektura o wielkich oknach, jasnych pomieszczeniach, lekkiej konstrukcji. Nowoczesna ceramika z Ćmielowa ozdabiała mieszkania / dziś te same wzory mają wysokie ceny /. Potem nastały czasy bezguścia, jakby wszyscy sprowadzili się ze wsi. Toporne meble, obłości i okrągłości, do tego po 1990 roku szmirowate pseudozłoto i miedź / Cristal, LOT /. Niestety dobra zmiana dołożyła szmirę w muzyce i tureckich serialach. Bez zmian złote kapy i ornaty w kościołach gdzie w ten sposób próbują zrobić wrażenie na maluczkich skoro im inteligencji brakuje. Coraz mniej pasujemy do współczesnego świata, choć ludziom się wmawia ze to swiat nie pasuje do naszej siermięgi.
- 14 4
-
2021-05-15 14:57
(1)
Aż tacy siermiężni jesteśmy? Bez przesady.
- 2 4
-
2021-05-15 15:08
baum, płotowanie wszystkiego na potęgę, styropianizacja na pałę, olanie piesznych i przestrzeni wspólnych (olanie publicznego))
ogólna infantylizacja, w tym dziennikarstwa.
- 5 1
-
2021-05-15 15:06
Bardzo dobra diagnoza
i ogólny opis sytuacji. Problem ostatnich 15 lat jest absolutna kapitulacja telewizji, tak publicznych, jak prywatnych
- 1 1
-
2021-05-15 14:06
Okrąglaki kojarzą się z miejscami odosobnienia gdzie w budowli bez kantów siedzi się za kanty.
- 2 4
-
2021-05-15 16:43
Fotowoltaiczne dachowe eldorado
Apel: Urząd Marszałkowski powinien w ramach neutralności energetycznej zainstalować na dachu efektywne rozwiazanie fotowoltaiczne.
- 4 4
-
2021-05-15 18:03
Tani zamiast zajmować się mieszkańcami za co jej płacą,tworzyła okrągłe stoły ecs,0,prezydent,wstyd najgorsza
- 3 4
-
2021-05-15 20:26
sejm wolnego miasta gdańsk
Może myślano by trójmiasto odłączyć od polski
- 5 1
-
2021-05-15 22:15
Niestety tylko z zewnątrz, w środku jednak obecnie wygląda ta sala zupełnie inaczej
Jak zresztą duża część całego budynku obu urzędów może z wyjątkiem obu głównych holi i głównego korytarza na 1 piętrze oraz oczywiście podziemi.
- 3 1
-
2021-05-15 23:11
Mnie zawsze za to zastanawia po co jest (2)
i wojewoda i marszałek. Urząd wojewódzki i urząd marszałkowski. Po co to?
- 4 4
-
2021-05-16 02:02
Wojewoda realizuje politykę rządu w terenie i zajmuje się nadzorem nad wszystkimi państwowymi organami np. w kwestii sanepidu, paszportów, straży pożarnej itp. Marszałek natomiast realizuje swoją wizję rozwoju, podobnie jak prezydent miasta tylko w skali województwa. Wojewodę mianuje premier jako swojego przedstawiciela w terenie, marszałek pochodzi z wyborów niebezpośrednich jak prezydent miasta, ale z opcji politycznej, która rządzi w sejmiku wybieranym bezpośrednio.
- 6 1
-
2021-05-16 07:19
Prościej:
Wojewoda składa kwiaty pod pomnikami żołnierzy wyklętych na Pomorzu, a marszałek rozdziela unijne dotacje w regionie
- 6 0
-
2021-05-16 02:41
Pogonić to towarzystwo urzędnicze wzajemnej adoracji zarówno z urzędu marszałkowskiego jak i wojewódzkiego.
Gdańsk zyska lekkości i normalności.
- 4 1
-
2021-05-16 08:57
(2)
W latach siedemdziesiątych funkcjonowało tam kino. Byłem na filmie Mademoiselle z Jean Moreau. Później miałem problemy w szkole bo spotkałem moją nauczycielkę
- 3 0
-
2021-05-16 11:02
wagary i "momenty" tak rozśwcieczyły psorkę?
z może to ona była na seansie z jakimś panem, z którym nie powinna być? Fajna historia, napisz więcej. I opisz wnętrza dla forumowiczów
- 1 0
-
2021-05-16 23:07
a dla dzieci wyswietlali bajki. ... bardzo pouczający wilk i zając + inne.....
też chodziłem, bo mieszkałem w okolicy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.