Zima zaskoczyła Ferrari
11201 wyświetleń 16 grudnia 2013 (74 opinie)To jedno z dwumiejscowych, supersportowych coupé z silnikiem umieszczonym z przodu. Ferrari 599 GTB Fiorano. Fascynujące, piekielnie szybkie i... mało praktyczne zimą.
Więcej na ten temat
Opinie (74) 4 zablokowane
-
2013-12-17 09:37
(1)
Skoro redakcja jest tak durna, że zabiera auto o mocy ponad 600koni na letnich oponach na śnieg to gratuluję.
- 8 0
-
2013-12-18 08:49
dokładnie!!!!!
zima zaskoczyła ...letnie opony, a nie ferrari:)
- 1 0
-
2013-12-17 19:27
ferrari
bo to jest tak ..na auto stać ale na utrzymanie już nie he he jak wiekszośc tych bogaczy ,jak maja coś kupić do auta to już drogo...gdzie zimówki????
- 2 2
-
2013-12-18 08:34
2 konie mechaniczne robią różnicę
2 konie mechaniczne robią różnicę
- 0 0
-
2013-12-18 10:11
nawet?! (1)
przecież ten samochód robiony pod Kalifornię a nie dla Fina... znalezienie opon zimowych w tym rozmiarze to już wyzwanie
- 0 1
-
2013-12-18 18:38
bez żadnego problemu. Dostawa pojutrze.
- 1 0
-
2013-12-18 18:35
co to za brednie... renault megane ze stukonnym silnikiem tak samo zachowuje się na letnich oponach. Bełkot o ferrari i super mocy dopadającej tylne koła. Gratuluje poziomu artykułu.
- 0 0
-
2013-12-18 18:44
WYSTARCZY ZAŁOZYC OPONY ZIMOWE.
posiadam tego typu auto zmieniam opony i jak ręką odjąć , więc ten reportaż jest trochę nierealny, auto na zimówkach zachowuje się idealnie . pozdrawiam
- 0 1
-
2013-12-19 09:55
biegi (1)
Miałem poloneza z tylnym napędem i jakoś dawał zima radę ;-)
Ja wiem, że to auto ma wielką moc i letnie opony, ale śnieg na filmie nie jest aż tak głęboki, a lodu też specjalnie nie widać. Trzeba ruszyć delikatnie z dwójki, a nie buksować. Przy takiej mocy to i z trójki pewnie dałoby radę wystartować. Odpada niestety jeszcze jeden sposób, polegający na zmniejszeniu ciśnienia w oponach. Przy tak niskim profilu autko toczyłoby się na felgach :)))
Swoją drogą, ciekawe, czy istnieją zimowe opony do ferrari? Czytałem o tekstylnych fartuchach na koła, zwiększających przyczepność zimą, ale zakładam, że jak kogoś stać na ferrari, to stać go na posiadanie kompletu różnych felg i opon stosownych do danej pogody i kamerdynera, który rano założy odpowiednie kapcie.
Posiadanie taniego auta, którym się umie jeździć to nie wstyd, ale mieć drogie auto i nie umieć się z nim obchodzić, to wstyd do kwadratu.- 1 1
-
2014-01-04 01:02
gość ma fejaji
i chcial ruszyc z piskiem opon!
- 0 0
-
2013-12-23 17:40
FERRARI
Zaistniało i skończyło się dla mnie na modelu Testarossa.
- 0 0
-
2014-01-04 01:01
wiecej gazuu!!!!!!!!!! to na pewno pojedzie po sniegu!
Auto nie dla idiotów!
- 0 0
-
2014-01-08 18:04
wszystko wszystkim ale rezerwa musi sie palic to tak po naszemu !!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.