• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

10-kilometrowy objazd, bo droga jest w remoncie

Patryk Szczerba
15 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Objazd nastręcza dużo kłopotów mieszkańcom dojeżdżającym z sąsiednich gmin do Gdyni. Objazd nastręcza dużo kłopotów mieszkańcom dojeżdżającym z sąsiednich gmin do Gdyni.

Remont ul. Małkowskiego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni ucieszył kierowców dojeżdżających do Trójmiasta z Bojana. Zmartwiła konieczność solidnego nadrabiania drogi. - Szkoda, że urzędnicy nie pomyśleli o ruchu wahadłowym w trakcie prac lub próbie rozmów z właścicielami prywatnych terenów - relacjonują.



Jak oceniasz pomysły na organizację ruchu podczas remontów w Trójmieście?

Podczas gdy kierowcy po kilku dniach remontu przegubu Estakady Kwiatkowskiego tracą cierpliwość, stojąc w korkach w kierunku Pogórza, Obłuża i Oksywia, problemów nie brakuje także w zachodniej części miasta. Trwa tam remont ul. Kazimierza Małkowskiego prowadzącej do sąsiadującego z Gdynią Bojana. Utwardzanie drogi płytami YOMB ma się zakończyć w grudniu i będzie kosztowało miasto ponad 260 tys. zł, które trzeba będzie zapłacić firmie Nordvik z Redy.

Po telefonach aktualizacja

Mieszkańcy sąsiadującej z Gdynią gminy, z których coraz więcej osiedla się tam, pracując jednocześnie w Trójmieście, z inwestycji są zadowoleni. Gorzej, jeśli chodzi o organizację ruchu. Uwagi do niej mają też mieszkańcy Wiczlina. I choć skala kłopotów zupełnie inna niż wśród mieszkających na północy, frustracja z działań urzędników niemal podobna.

- Na początku w komunikacie na stronie ZDiZ napisane było, że ruch będzie odbywać się wahadłowo, ale tak nie było. Ludzie zaczęli wydzwaniać do ZDiZ z prośbą o wyjaśnienie. Odpowiedź była szybka, komunikat został zaktualizowany. Ze względu na sytuację ruch został zamknięty całkowicie - relacjonuje pan Jacek, jeden z kierowców.
Czytaj też: Cieszmy się ze wstrzymanego remontu

Jak dodaje, obecnie przyjęte rozwiązania zmuszają mieszkańców do objazdu i nadkładania 10 kilometrów drogi. Zalecany przez miasto objazd prowadzi bowiem ul. Marszewską zobacz na mapie GdyniWiczlińską zobacz na mapie Gdyni.

Droga jest utwardzana płytami YOMB, odpornymi na zmienne warunki atmosferyczne. Droga jest utwardzana płytami YOMB, odpornymi na zmienne warunki atmosferyczne.
- To główna przejazdowa trasa z Bojana i okolic do Gdyni, przejeżdżają tu setki samochodów dziennie. Czy na pewno nie można wprowadzić ruchu wahadłowego lub chociaż zorganizować objazd przez jedną z zamkniętych prywatnych dróg, spróbować dogadać się z właścicielem tej drogi? - dopytuje.
Nie da się zrobić ruchu wahadłowego

Jak dowiedzieliśmy się od urzędników, od kilku dni możliwy jest przejazd w kierunku Chwaszczyna ul. Łanową, Rewerenda i dalej w kierunku anteny. Szanse na realizację innych propozycji osób zamieszkujących Bojano są niewielkie.

- Na budowie ul. Małkowskiego nigdy nie było ruchu wahadłowego. Sytuacja taka była analizowana, ale ze względu na prowadzenie prac w lesie, gdzie jest wąsko, i manewrowanie sprzętem utrudniają drzewa, jest to niewykonalne - odpowiada Sebastian Drausal, rzecznik prasowy UM w Gdyni.
Dodaje, że warunki pogodowe nie sprzyjają temu, żeby próbować szukać rozwiązań pośrednich, dających szansę skrócić dystans objazdu.

- W tym przypadku nie ma możliwości prowadzenia pojazdów przez drogi prywatne, między innymi z powodu nie najlepszej nawierzchni przy takich warunkach pogodowych - wyjaśnia.
Zgodnie z planem remont ma potrwać do 2 grudnia.

Miejsca

Opinie (98) 2 zablokowane

  • Co w tym dziwnego, że ludzie domagają się normalności??? (1)

    Co z was za ludzie? Nic tylko zawiść, zamiast solidarnie zmuszać urzędników do myślenia i rozwiązywania takich spraw, typu objazdy w sposób normalny, to tylko krytykujecie, że ludzie domagają się rzeczy oczywistych. Ciekawe czy gdyby do kogoś z was musiała karetka lub straż pożarna nadrabiać 10 km drogi też byście tak mówili??? Przecież nikt nie narzeka na remont sam w sobie, bo to się chwali, ale wystarczyłoby postawić tablicę informacyjną z odpowiednim wyprzedzeniem, że droga będzie zamknięta i wytyczyć sensowny objazd, a nie ul. Wiczlińską, która też jest w remoncie...

    • 4 9

    • Tylko ten remont to zły pomysł, gdyż ta droga to nie ulica...

      .. ta droga powinna pozostać drogą wsiową dla wsiowych ludzi tam mieszkających, i powinna pozostać spokojnym bardziej pieszo-rowerowym dojazdem i tych co mieszkają pomiędzy Bojanem a Gdynią, aniżeli dla miastowych ludów co za parę dużych stów wybudowali chałupy choć żywot prowadzą miastowy... Poprawa tej drogi tylko tymbardziej skłoni do kupna kolejnych aut (dla żony, po taniości dla 18letniego dziecka itp.) oraz zwiększy tam niepotrzebnie ruch.

      • 0 2

  • ciołki

    jak ciołki to jadą 10 km jest dobry objazd przez 2 dni był trochę problem bo mocno padało i rozmokło

    • 2 0

  • A autobusów z Bojana ciągle za mało (2)

    Nie byłoby takiego problemu, gdyby gmina Szemud postarała się o zwiększenie ilości autobusów z Bojana, Koleczkowa i Dobrzewina do Gdyni. W ciągu 10 lat liczba mieszkańców tych miejscowości wzrosła 5-krotnie, a autobus jeździ tak samo: raz na godzinę albo rzadziej. Wszyscy muszą jechać samochodem, bo na komunikację nie ma co liczyć. Czy wójt Kalkowski rozpoczął starania o poprawę komunikacji? Nie! Czy radni gminy coś robią w tym kierunku? Nie! Teraz pewnie się cieszą, że Gdynia remontuje drogę - będą mogli to odtrąbić jako własny sukces.

    • 8 2

    • (1)

      gminy Szemud na to nie stać.

      • 2 0

      • Kiedyś z ciekawości zobaczyłam rozkład jazdy do Szemudu i stęknęłam kilka niecenzuralnych słów.

        Jak to możliwe,żeby jeździło tam kilka autobusów dziennie, w dodatku o dziwacznych godzinach?

        • 0 0

  • XXX

    Takie drogi to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Droga powinna być docelowa za nie tymczasowa.Po paru latach wszystko się rozwali,ale efekt propagandowy jest.

    • 6 1

  • w 3 miescie nic dla ludzi nie da sie zrobic wszystko przeciwko nim

    • 1 1

  • Jak się chciało postawić dom po taniości w szczerym polu...

    na dodatek nie mając wolnego zawodu/home office, to teraz bardzo proszę nie narzekać. Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka. Poza tym droga do Gdyni powinna dla Bojańczyków wieść poprzez wyznaczone drogi - Chwaszczyno bądź Koleczkowo, a nie polem po Yumbie... a później człowiek nie może po wsi tą drogą pospacerować z dzieckiem czy na rower się wybrać, bo szaleją "nowobogaccy" pędzący do domu...

    • 6 3

  • Asfalt

    Miałem nadzieję że tam będzie asfalt. Byłby fajny wyjazd z miasta na Kaszuby dla rowerów szosowych.

    • 1 2

  • A po co to wszystko piszecie !!!! Przecież nikogo to nie obchodzi co ludki piszą ! niech sobie popiszą to im para z d.... uidzie i będzie spoko.

    • 2 0

  • Coś tu się nie zgadza.

    Znaczna część zaznaczonego na grafice odcinka jest już od dawna wyłożona płytami, remontowany jest odcinek tuż za ogródkami działkowymi gdzie był stary dziurawy asfalt. Raczej ten fragment nie kosztuje 260 tys.

    • 1 1

  • Przecież te żale są co najmniej śmieszne :D (1)

    P.S. Zawsze można się zatrudnić w Bojanie

    • 3 0

    • Zgadzam się, ludzie z "Gdyni Północ" którzy ciągle narzekają n akorki też się powinni zatrudnić na Pogórzu albo najlepiej w Mostach :D

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane