• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

10 zł za toaletę w restauracji po scysji z obsługą

sd
9 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Skorzystanie z samej toalety w lokalu może nas czasem kosztować tyle, ile zapłacilibyśmy, zamawiając w niej coś. Zdjęcie poglądowe. Skorzystanie z samej toalety w lokalu może nas czasem kosztować tyle, ile zapłacilibyśmy, zamawiając w niej coś. Zdjęcie poglądowe.

Płatne toalety w restauracjach w centrum miasta nikogo już nie dziwią, ale nadal zaskoczeniem mogą być ceny za korzystanie z nich. Czasami dochodzi przez to do przykrych sytuacji, o czym przekonała się nasza czytelniczka - pani Agata.



Ponad 6-miesięczne zamknięcie restauracji spowodowało wzrost cen w wielu z nich. Wzrosły także kwoty za korzystanie z toalety, w niektórych lokalach nawet kilkukrotnie.

Restauratorzy chcą w ten sposób pozbyć się niechcianych gości, którzy przychodzą załatwić tylko swoje potrzeby fizjologiczne.

Jedną z takich osób ostatnio była nasza czytelniczka, która pilnie musiała załatwić swoją potrzebę, a że nikogo z obsługi w restauracji nie było, to bez pytania weszła do restauracyjnej toalety.

- Zmagam się ostatnio z zapaleniem pęcherza i w drodze na spotkanie z przyjaciółką pilnie potrzebowałam skorzystać z toalety. Nie widziałam żadnej publicznej toalety, a akurat przechodziłam obok restauracji sprzedającej kebaby i pizze vis-à-vis dawnego kina Krewetka, więc pomyślałam, że spróbuję tam. Sama też pracuję w restauracji i nigdy nie odmawiam przechodniom skorzystania z WC. Zdaję sobie sprawę, jakie to momentami może być uciążliwe, kiedy poza domem musimy załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Gdy przekroczyłam próg restauracji, nikogo nie było w środku, dlatego do WC weszłam bez pytania - mówi pani Agata.

Wyzwiska od personelu restauracji



Pani Agata po skorzystaniu z toalety trafiła na dwie osoby z obsługi przy wyjściu. Panowie najwyraźniej nie byli z tego faktu zadowoleni i uniemożliwili jej wyjście z lokalu.

- Kiedy załatwiłam potrzebę i kierowałam się do wyjścia, w drzwiach stanęło dwóch mężczyzn. Jeden z nich był chyba właścicielem. Pierwszy burknął do mnie, czy jestem analfabetką i nie umiem czytać, gdyż toaleta jest czynna dla klientów restauracji. Szybko próbowałam wytłumaczyć sytuację, ale moje próby przeprosin spełzły na niczym, gdyż panowie zwyczajnie zaczęli ze mnie kpić. Dorzucili mi na dodatek, że nawet nie spytałam o pozwolenie. Przyznałam im rację, jednak gdy wytłumaczyłam, że nikogo nie było w środku, zarzucili mi kłamstwo - dodaje pani Agata.
Pani Agata chciała uiścić opłatę za toaletę, ale nie spodziewała się, że będzie wynosić ona aż 10 zł.

- Zdenerwował mnie fakt, że zamiast dojść do sedna sprawy, musiałam słuchać wykładu o tym, że jestem nienormalna. W końcu jeden z mężczyzn burknął, że za toaletę muszę zapłacić. Wiele restauracji faktycznie wprowadza opłaty dla osób z zewnątrz. Mocno się jednak zdziwiłam, kiedy zobaczyłam, że panowie zażądali za toaletę aż 10 zł. Powiedziałam, że nie zapłacę, bo cena jest z kosmosu, wtedy jeden z mężczyzn stanął w drzwiach i lekko mnie odepchnął, uniemożliwiając mi wyjście. Miałam wrażenie, jakby ten pan czerpał sporą satysfakcję z faktu, że wygrał z drobną nastolatką. Ostatecznie za toaletę zapłaciłam, ale stresu, jakiego się najadłam w związku z zaistniałą sytuacją, nie życzę nikomu - kończy pani Agata.
Manager restauracji potwierdza, iż do takiego zdarzenia doszło, ale zaprzecza rękoczynom.

- Płyny do dezynfekcji, papier toaletowy, woda czy czyszczenie toalety - to wszystko kosztuje, dlatego nie uważam, że cena 10 zł jest wygórowana. Doszło do takiej sytuacji, ale zaprzeczam, by doszło do jakichkolwiek rękoczynów - mówi manager restauracji Grzegorz Rolecki i prosi o nieumieszczanie w artykule jej nazwy.
Mężczyzna zapewnia, że był w barze, gdy pani Agata weszła do środka. Dodaje, że kobieta nie miała na sobie maseczki, nie zdezynfekowała też rąk po wejściu do lokalu. Jego zdaniem poszła prosto do toalety, nie pytając o to, czy może z niej skorzystać.

- Gdy kobieta wychodziła zapytałem: "Co podać". Powiedziała, że nic i próbowała mnie ominąć. Nie nazwałem jej analfabetką, choć zapytałem czy potrafi czytać, gdyż na drzwiach toalety są duże informacje z napisem, że toalety są wyłącznie dla klientów. Nie odepchnąłem też tej pani, to raczej ona próbowała mnie odsunąć.
Dodaje, że pani Agata zapłaciła dopiero, gdy zasugerował wezwanie policji.

- Ta pani otrzymała też paragon za opłacenia toalety - podkreśla Grzegorz Rolecki.
  • Opinie w intrenecie świadczą o nieprawidłowym zachowaniu zarówno personelu, jak i kadry zarządzającej.
  • Opinie w intrenecie świadczą o nieprawidłowym zachowaniu zarówno personelu, jak i kadry zarządzającej.
  • Opinie w intrenecie świadczą o nieprawidłowym zachowaniu zarówno personelu, jak i kadry zarządzającej.
  • Opinie w intrenecie świadczą o nieprawidłowym zachowaniu zarówno personelu, jak i kadry zarządzającej.

Turyści często korzystają z toalet w restauracjach



Jak się okazuje, turyści dość często korzystają z toalet w restauracjach. Tyle tylko, że nie muszą wówczas słuchać wykładu na swój temat.

- Posiadamy restauracje w Gdańsku na Długiej i w Sopocie na Monte Cassino. Za WC pobieramy opłaty, ale takie, żeby w wyjątkowych okolicznościach turystów było stać na ich opłacenie. 5 zł w Trójmieście to uczciwa cena. Nie wszyscy oczywiście decydują się na zapłatę, ale też nie zamykamy się na ludzi mniej zamożnych - mówi Adrian, manager dwóch restauracji.
Nie ma skutecznego rozwiązania tego - dla wielu - problemu. Póki lokale będą istnieć, póty będzie istniał też problem z WC. Nie dziwi więc postawa szefa popularnej restauracji w Śródmieściu.

- U mnie skorzystać z toalety może każdy przechodzień i turysta. Sam podróżuję po świecie i wiem, że czasem skorzystanie z restauracyjnej łazienki to jedyne rozwiązanie. Namawiam jednak wszystkich: pamiętajmy o podstawach kultury osobistej i zostawiajmy po sobie porządek.
sd

Opinie (1273) ponad 100 zablokowanych

  • Restauracja w Parku Oliwskim (20)

    Żona w 7 miesiącu ciąży chciała skorzystać z toalety. Jedynej chyba tamże. Usłyszała nie bo nie. Nigdy już tam nie usiedliśmy i nie usiądziemy.

    • 117 30

    • ale wy tam nie siedzieliscie, chcieliscie tylko do wc! poza tym wzmianka o ciazy jest zenujaca (9)

      • 44 39

      • (1)

        Ale to jest problem. Ja w 9 miesiącu czasami potrzebuję toalety na już, a publicznych szaletów nie ma, a przede wszystkim nie da się płacić kartą. Nie mam nic przeciwko żebym musiała uczciwie zapłacić za skorzystanie z toalety, ale podejście z góry "nie, bo nie" upewnia mnie, że moja noga nigdy więcej w tym lokalu nie stanie.

        • 43 8

        • W takim razie wychodząc z domu zaopatrz się w plik 50 zlotowek

          A nie potem płacz na forum że siku, że nie mogłam kartą itp

          • 8 16

      • jaki z ciebie prostak. Odmówisz lejącej pod siebie kobiecie w ciąży, bo kibel jest twój? (4)

        i nawet nie zaproponujesz go odpłatnie, skoro już jesteś prostakiem? Faktycznie problemem tego narodu jest jego murzyńskość, biedota materialna i intelektualna. I największe na świecie kompleksy, no ale jak ktoś z głębokiej wsi to nie ma się co dziwić

        • 33 11

        • Dokładnie, kto pomieszkał kilka lat na zachodzie i wrócił tutaj to widzi

          Chamstwo na każdym kroku, czuć wrogość na ulicy, w sklepach, każdy chodzi na ciśnieniu

          • 16 7

        • tak odmówię bo kibel jest mój i co mi do ciąży (1)

          czyjejkolwiek

          • 5 5

          • Słusznie!!!

            • 0 1

        • ,,Odmówisz lejącej pod siebie kobiecie w ciąży, bo kibel jest twój?,,

          Skoro już leje pod siebie to tym bardziej odmowie.

          • 4 1

      • 10/10!!!

        • 0 0

      • Do tego.... Ale wy tam nie siedzieliście.... Ty nie jesteś żenujący, ty jesteś i**ota

        • 0 1

    • (1)

      Ja z kolei widziałem, jak w tejże restauracji obsługa pozwoliła skorzystać z toalety jakiejś przypadkowej Pani (miła normalna uśmiechnięta Kobieta, które ładnie poprosiła). Tak się złożyło, że żona weszła tam po niej. Wody nie spuściła, a na desce były ślady błota (czyli musiała stanąć butami na desce). Ludzie naprawdę potrafią się zachować jak zwierzęta.

      • 27 3

      • to nie było błoto...

        • 9 0

    • Kogo obchodzi cudza ciąża? (1)

      Od potrzeb fizjologicznych mamy miejskie szalety albo budki *sr*wojki*.

      • 5 14

      • Dokładnie!!!!!

        • 0 0

    • (2)

      "Nigdy tam nie usiedliśmy i nie usiądziemy" Czyli wanąłeś focha i będziesz tam stał?

      • 5 6

      • masakra (1)

        przecież napisał, że nie będzie nigdy klientem taki był sens wypowiedzi i tradycyjnie pewnie opowiedział tą historię wśród znajomych i rodziny, więc sporo klientów potencjalnych stracą ..takie oto podstawy marketingu. Wystarczy być człowiekiem i patrzeć po ludzku... przysłowiowa karma wraca. Miłość i sr*cz..a są niespodziewane mogą człowieka dopaść w każdej chwili.

        • 7 4

        • Masakra. Ze tez chce Ci się małpom odpisywać.

          • 2 1

    • Nie dziwie się znam ten lokal i nastawienie tam do gosci

      • 1 1

    • buractwo polactwo

      sr*ć komuś po toaletach się zachciewa?

      • 3 2

    • Tamże? Sprawdź sobie co to słowo oznacza, bo przez ignorancki snobizm robisz z siebie głupka

      • 0 0

  • A dlaczego właściciel restauracji ma pokrywać koszty (10)

    sprzątania toalet po osobach nie będących gośćmi restauracji? Vis a vis kina krewetka w Cityforum jest toaleta publiczna ale płatna ...

    • 93 36

    • No właśnie (1)

      Wola za darmo do restauracji niż publicznej za 2 zł

      Typowe cebulaki

      • 15 6

      • A potem głupie tłumaczenie tak jak parkujących gdzie popadnie. Panie ja tu na chwilę, panie mam chorom curke itd.

        • 6 3

    • (6)

      W CH Madison tez są toalety, nie widzę powodu, żeby wpychać się do knajpy

      • 20 2

      • Ale pani Agata jak dziecko chciała właśnie tam i wtedy. To proste. (2)

        • 10 2

        • (1)

          Jeszcze oburzona bo żaden lokaj nie otworzył jej drzwi i nie rozwinął czerwobego dywanu do kibla.

          • 4 3

          • oburzona była za to że ją obrażali i naruszyli nietykalność

            dopiero potem padło żądanie zapłaty. I tylko tu można mieć do niej pretensje.

            • 3 4

      • mogła też do Ikei podjechać, no nie? (2)

        • 11 6

        • (1)

          Madison jest obok miejsca, w którym pani Agata się znajdowała, a Ikea nie. Połącz kropeczki ptysiu.

          • 7 6

          • ale nie wszyscy

            wiedzą gdzie są darmowe toalety w mieście. Raczej nikt z mapą publicznych toalet za free nie chodzi i nie zakłada, że będzie musiał skorzystać. Poza tym chyba głównie się rozchodzi o to, że została potraktowana niestosownie do sytuacji

            • 5 1

    • nie każdy zna

      umiejscowienie miejskich szaletów.

      • 4 1

  • Ktoś musi zapłacić czynsz za lokal, w którym znajduje się toaleta (11)

    Ktoś musi ją sprzątać kilka razy dziennie, ktoś musi kupić detergenty na sprzątanie tejże toalety, ktoś musi zapłacić sprzątającemu toaletę, ktoś musi zapłacić za wodę zużytą itd. Nie widzę nic dziwnego w tej opłacie za korzystanie z tejże toalety nie zamawiając nic w lokalu, a tym samym dając zarobić na utrzymanie toalety.

    • 94 62

    • jasne (2)

      10zł za skorzystanie, no pewnie to tylko toalety prowadzić zdzierstwo i tyle, rozumiem utrzymanie toalety też kosztuje i trzeba zapłacić ale nie okradać ludzi

      • 8 15

      • Jedynie kto tu chciał kogoś okraść to ta kobieta. Załatwić się i dać strzałe z lokalu, ale jej nie wyszło :)

        • 5 4

      • a kto ma ustalać ceny kibli jeśli nie właściciel?

        nic nie jest zdzierstwem jeśli dwie strony się na nie godzą. Pani niestety nie zapytała, nie poczekała na obsługę stąd nie mogła znać ceny, a to już jej wina. Inna sprawa jest taka że oni ją obrażali. To są dwie różne sprawy.

        • 2 0

    • jeśli właściciel wystąpił o pieniądze z tzw. tarcz to jak najbardziej Pani Agata (1)

      czy jak jej tam, zapłaciła temu panu i to w dodatku za nic. Jak widać niektórzy powinni byli zwinąć te swoje interesy. Sztuczne podtrzymywanie przy życiu czegoś co umiera ma jedynie sens jeśli nie kosztuje.

      • 5 7

      • a jeśli pani wystąpiła o pieniądze z innych programów to jaką usługę powinna wyświadczyć właścicielowi?

        który prawdopodobnie płaci dużo wyższe podatki. Dlatego postuluję byś nie gadał bzdur, bo redystrybucja pieniędzy nie jest zapłatą za żadną usługę.

        • 2 0

    • Ale aż 10zł??? (3)

      Panowie ewidentnie sobie skorzystali z tego, że jest już po fakcie. To nie jest normalna cena

      • 4 3

      • Wyobraź sobie sytuacje, ze kobieta

        Nie skorzystała z toalety i zrobiła swoją potrzebę w gacie. Teraz musi wydać na pranie ubrania kilka razy tyle. Smród się za nią ciągnie po całym mieście. Nadal sądzisz ze dla niej te 10 zł to w tym wypadku dużo.?

        • 3 5

      • Zawsze może ze sobą nosić nocnik.

        • 2 2

      • ale to ona jest tego winna bo do takiej sytuacji doprowadziła

        oni natomiast są winni obrazy i naruszenia nietykalności

        • 0 1

    • To czytaj artykuł a nie naglowek

      bo będziesz polglowek ;)

      • 1 0

    • Niech powie jaką ma przebitkę na żarciu i alkoholu.

      • 2 1

  • A czemu nie 20 zł? (1)

    Parking, za darmo, toaleta za darmo...

    • 21 12

    • Dobre wychowanie i

      kultura nakazywałaby spytać jak się gdzieś wchodzi czy można skorzystać z toalety, a nie cichcem pakować się na srnie i uciekać. Restauracja to nie szalet wychodek, ale kulturę i dobre wychowanie wynieść trzeba z domu.

      • 0 0

  • (12)

    Kino krewetka czyli publiczny kibelek po schodach w dół za 3 ziko, ale nie.... po co. Wlezc komuś do lokalu jak krowa w szkodę i potem jeszcze mieć pretensje.

    • 77 48

    • (6)

      nie ma juz kina krewetka od ponad 2 lat...

      • 12 4

      • ale jest po schodkach w dół od w/w lokalu (4)

        vis a vis sklepu spożywczego... ale trzeba zapłacić

        • 6 3

        • jasne ale nie w kinie a i w kinie o ile pamietam to trzeba bylo miec bilet na seans zeby wejsc.

          • 1 0

        • nie każdy wie

          że tam jest. Pierwszy raz słyszę, że tam jest. Raczej ludzie nie przewidują takich sytuacji tylko jak mus to idą najbliżej gdzie się da

          • 4 1

        • Tam chyba nawet wisi taki ala neon prostopadle do ściany budynku. (1)

          • 2 0

          • Neon to chyba nie jest, tylko tablica z napisem WC, ale czytelna i widoczna z daleka

            Jest też oznakowanie na drzwiach...

            • 1 0

      • widać 4 osoby nadal chodzą na wirtualne seanse.

        • 7 0

    • ... (1)

      No tak, w momencie pilnej potrzebny na pewno też byś szukał najtańszego miejsca w całym śródmieściu :). A poza tym, pewnie w tej restauracji nie było nigdzie kosztu skorzystania, więc jak najbardziej rozumiem pretensje tej Pani. Cena też faktycznie z kosmosu

      • 5 3

      • .

        Kosztu skorzystania nie było, ale jest kartka, że toaleta tylko dla klientów. Jak jest parking tylko dla mieszkańców, to też się pchasz, bo nikt nie widzi?

        • 4 2

    • Żałosne. (1)

      Nie każdy o tym wie. Mała ilość publicznych toalet to inna sprawa. To może być twój przyszły lub dawny klient a ty go traktujesz jak śmiecia?

      • 4 5

      • dokładnie

        przecież wiadomo, że ta Kobieta i jej znajomi już nigdy tam nie zajdą. Strata potencjalnego Klienta i antyreklama

        • 4 3

    • Ale kartą na pewno nie da się zapłacić, czyli tak jakby tego kibla nie było.

      • 0 2

  • Ja nie rozumiem jednego (7)

    Dlaczego kradniecie rzeczy z mojej łazienki w restauracji. Wynosicie wszystko: papier toaletowy, odświeżacze, wykręcacie żarówki, urywacie uchwyty do papieru i pojemniki mydłem.

    Po co to wam? Serio pytam, bo już nie mam pomysłów na tłumaczenie tego.

    • 102 19

    • (2)

      powaznie ktos to robi? ale wstyd

      • 12 1

      • No jedną restaurację jakiś czas temu zalało

        Bo typ ukradł baterię

        • 5 0

      • W przychodni w której pracuje moja żona kierownictwo zmuszone było zlikwidować automat z wodą butelkowaną, buractwo wypijało wodę po czym w toalecie przelewało do pustej butelki mydło w płynie z mydelniczek.

        • 4 2

    • A potem się obudziłeś, Januszu.

      • 2 13

    • bo masz drogo i kradniesz (1)

      to ci robią na złość

      • 4 10

      • jak jest drogo to sie tam nie chodzi

        "drogo" nie jest przestępstwem, kradzież już tak

        • 4 0

    • To Pan jeszcze nie wie, ze naród wybrany kradnie bez sensownego powodu?

      Gdy się z czymś rodzisz, nie musisz tego sobie uzasadniać jak ktoś, kto zamierza zrobić coś takiego po raz pierwszy.

      • 1 0

  • Dalej litujmy się nad restauratorami i hotelarzami! (1)

    Nie mówię, że wszyscy, bo niektórzy dostali po tyłku, ale znaczna część wyszła na akademii do przodu i teraz jeszcze zdziera że zwykłych Kowalskich, którzy tak faktycznie dostają po tyłku, bo płacą za wszystkie tarcze i jeszcze za posiłki w wyższych cenach. 10 zł za środki dezynfekujące, jaja sobie robi i tyle.

    • 80 45

    • Hahahaha

      Ale bzdury wypisujesz

      • 2 2

  • Z tej restauracji/baru nigdy nie skorzystam (4)

    Jest coś takiego jak kultura. Tutaj jej po prostu zabrakło!

    • 97 42

    • tyle z tego rozumiesz? (2)

      • 13 8

      • a ty nawet tego nie złapałeś?

        • 5 5

      • To jest jedyna wartościowa informacja w całej tej historii.

        • 0 0

    • ja też

      nie planuję korzystania z tego lokalu. Po tym co zostało napisane w artykule.

      • 1 3

  • Problem bedzie istnial (6)

    Poki miasto nie zacznie robić tego co do niego należy... A wc publiczne to rola miasta. Kiedyś nie było takich problemów, tylko chciwość i d**ilizm sprawił, że powoli, po cichaczu zlikwidowali wszystkie "publiczne" wc. Bo przecież te pieniądze można przeznaczyć na premie, rydwany, 10 zmianę kostki brukowej, której nikt niechce.
    Babcie klozetowe były, są i będą potrzebne. A w dzisiejszych czasach, gdzie bieda piszczy i drapie, sądzę że parę emerytów, a nawet (niestety) wielu młodych chetnie by sobie dorobiło.

    • 81 8

    • Zlikwidowali? Raczej pojawiły się nowe toalety. (4)

      róg Świętojańska/Grobla II, ul Szeroka, ul. Wojciecha Bogusławskiego

      • 1 2

      • Dwie na całe miasto? (2)

        • 5 1

        • wymienione są trzy (1)

          i jakoś nie widać przed nimi kolejek

          • 1 2

          • mogliby też ustawić jedną w Przegalinie i jedną na wyjeździe do Pruszcza.

            i wiesz - też kolejek by nie było

            • 4 1

      • Nadal jest ich absurdalnie mało. Bo miasto liczy na restauratorów.

        • 1 0

    • Tyle, że tam są publiczne-piętro niżej plus wc na dworcu.

      • 2 0

  • Zamknąć złodziejskie

    Miejsca gdzie podobne zeczy się dzieja

    • 36 28

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane