Nie polscy, a ukraińscy śledczy zbadają sprawę dotyczącą 11-letniej dziewczynki, która pod koniec zeszłego roku w zaawansowanej ciąży trafiła do szpitala w Gdańsku. Tam urodziła dziecko. Postępowanie, które prowadzili pomorscy śledczy, jednak umorzono. Uznano, że potencjalny sprawca "nie podlega orzecznictwu" polskiego wymiaru sprawiedliwości.
2019-12-05 10:20
2019-12-05 13:30
to jest własnie patologia ze wschodu
2019-12-05 14:09
sama byłam ofiarą pedofila
2019-12-05 17:29
mały hitlerowcu
2019-12-05 14:01
na Ukrainie , w Polsce jest ogrom pedofilów jak i tam i na całym świecie ,często słyszę głupoty pt. dlaczego ofiary tych śmieci tak długo milczą , a milczą bo trzeba być taką ofiarą by to zrozumieć . Moi rodzice do śmierci się nie dowiedzieli ,że dorosły mnie tak strasznie skrzywdził . Nie róbcie z ofiar przestępców bo i to jest jeden z powodów milczenia .
2019-12-05 14:20
Co trzeba zrozumieć nie rozumiem
2019-12-05 14:13
2019-12-05 15:00
Niepokalane poczęcie w Polsce.
2019-12-05 16:31
biedne dziecko, trauma na całe życie po ciąży i porodzie w takim wieku, oby im się ułożyło w życiu dobrze z czasem.
2019-12-05 17:43
Żeby po roku czasu dojść do wniosku że to nie ich sprawa?
Banda cwaniaków
2019-12-05 19:54
2019-12-05 20:50
..że córka starsza od matki ....
2019-12-06 06:18
2019-12-05 21:04
d**ile za 11 letnie dzieci sie biorom-uciac wacka powinni temu d**ilowi
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
