12 lat spędzi w więzieniu 32-latek, który uciekając przed policją, spowodował w Sopocie wypadek, w którym zginęły dwie jadące z nim osoby. Mężczyzna nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, bo był pijany, a wcześniej dokonał kradzieży. Podczas ucieczki rozpędził się do 200 km/h i wjechał w wiatę przystankową.
zbyt surowy werdykt sądu
3%
Do wypadku doszło 8 marca ubiegłego roku. Co ustaliła prokuratura? Kierujący volkswagenem passatem jadąc z Gdyni, na
al. Niepodległości w Sopocie, uderzył w usytuowany po prawej stronie słup trakcji elektrycznej i wiatę przystankową.
W samochodzie znajdowało się pięciu mężczyzn. Dwóch zginęło na miejscu. Trzech doznało obrażeń ciała. Kierowca - który przeżył wypadek - miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Prowadzone przez niego auto - jak ustalili biegli - jechało zaś przed samym
wypadkiem z prędkością ok. 200 km/h.
Groziło mu 15 lat więzienia, sąd skazał go na 12 lat
32-latek już wcześniej był karany, odpowiadał więc jako recydywista. O skazaniu mężczyzny poinformowała prokuratura.
- Sąd uznał oskarżonego winnym wszystkich zarzuconych mu przestępstw i wymierzył karę łączną 12 lat pozbawienia wolności oraz orzekł również dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Orzekł również nawiązki na rzecz pokrzywdzonych w kwotach 50 i 10 tys. złotych oraz obowiązek naprawienia wyrządzonej przestępstwami szkody - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.Uciekał przed policją po kradzieży koła ratunkowego z mola
Podczas procesu potwierdziło się, że 32-latek wraz z kolegami uciekał przed policją. Wcześniej razem ukradli, prawdopodobnie "dla żartu", koło ratunkowe z mola w Orłowie (znaleziono je w bagażniku rozbitego samochodu). Policja dostała sygnał o tym zdarzeniu i postanowiła skontrolować pojazd jadący z okolicy, gdzie doszło do kradzieży. W tym momencie mężczyzna przyspieszył i zaczął uciekać przed policją.
Poza spowodowaniem wypadku i kradzieżą sąd skazał również 32-latka za przywłaszczenie samochodu, którym jechał, oraz za wcześniejsze przestępstwa gospodarcze.
Wyrok nie jest prawomocny.