- 1 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (103 opinie)
- 2 Poszukiwania 36-latka na Stogach (108 opinii)
- 3 Podpalacz i morderca w rękach policji (74 opinie)
- 4 Ten punkt może uratować twoje wakacje (15 opinii)
- 5 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (61 opinii)
- 6 Ubywa mieszkańców i rozwodów (417 opinii)
1200 km na rowerze w słusznym celu
28 lipca 2018 (artykuł sprzed 6 lat)
Ponad 1200 km przejechanych na rowerze w ciągu zaledwie dwóch tygodni. 12 spotkań w 12 miastach - wszystkie poświęcone recyklingowi. Dominik Dobrowolski 28 lipca przyjechał na swoim rowerze do Gdańska, a wszystko po to, aby zwiększyć świadomość ludzi na temat segregacji odpadów.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Śmieci z całej Polski lądują w Bałtyku
- Ponad 80 proc. zanieczyszczeń Bałtyku nie pochodzi z plaży czy dużych statków. Większość tych zanieczyszczeń pochodzi z rzek. Np. mieszkaniec Warszawy czy Cieszyna jest w stanie zanieczyszczać Bałtyk, jeśli wyrzuca śmieci do rzeki. Stąd właśnie pomysł mojej wyprawy. Wystartowałem z Baraniej Góry - tam, gdzie Wisła bierze swój początek, a swoją drogę zakończyłem nad Bałtykiem, gdzie śmieci kończą swój bieg - mówi Dominik Dobrowolski.
Dominik Dobrowolski ekologią interesuje się od lat 80. XX wieku, kiedy razem z przyjaciółmi tworzył ruch "Wolność i Pokój". Ich pierwszym celem była walka z hutą "Siechnice", która zatruwała wodę dla Wrocławia rakotwórczym chromem. Jak można się spodziewać, walka została wygrana, a toksyczna produkcja została zatrzymana.
- Zostałem ekologiem i podróżnikiem. Swoje projekty realizuję w lokalnych społecznościach, w Polsce i Europie. Staram się łączyć różne dziedziny, takie jak: ekonomię, zdrowie, sport, kulturę, architekturę z ekologią. Dzisiaj wszystkie te sfery życia muszą się holistycznie uzupełniać i wspierać. Projektuję i organizuję liczne edukacyjne akcje i programy, współpracując z organizacjami pożytku publicznego, szkołami, samorządami i firmami; np: "Recykling Daje Owoce", "Kultura to Natura", "EkoWalentynki - czyli kochamy recykling", "Cycling Recycling", "Stop CO2- Rusz się!", "Recykling Rejsy", "Śmieci skrzydeł nie mają" - opowiada Dominik Dobrowolski.
Recykling może wiele
28 lipca na plaży w Jelitkowie Dominik Dobrowolski spotkał się z mediami i przypadkowymi ludźmi, którym tłumaczył jak ważna w naszym życiu jest ekologia i jak wielki wpływ mamy i możemy mieć na czystość Bałtyku.
- Promowanie recyklingu to swojego rodzaju pasja. Moje działania skupione są bardziej na pozytywnych rzeczach. Nie chcę straszyć czy karać. W rękach każdego z nas jest ochrona środowiska. Zabierajmy ze sobą wszystkie śmieci z plaży, dbajmy o recykling i zostawiajmy jedynie odcisk stopy na piasku - kończy Dominik Dobrowolski