• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

1,3 mln zł odszkodowania dla Andrzeja Gwiazdy za aresztowanie

Ewelina Oleksy
23 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (448)
Sąd Najwyższy przyznał 1,3 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia dla Andrzeja Gwiazdy. Sąd Najwyższy przyznał 1,3 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia dla Andrzeja Gwiazdy.

Andrzej Gwiazda, były działacz opozycji antykomunistycznej w czasach PRL, dostanie 1,3 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia za aresztowanie w latach 80. Tak zdecydował Sąd Najwyższy, który podwyższył zasądzoną już wcześniej kwotę o ponad 350 tys. zł.



Jak oceniasz wyrok sądu w tej sprawie?

Wyrok Sądu Najwyższego ws. przyznania odszkodowania i zadośćuczynienia zapadł w środę, 22 marca. Dotyczy aresztowania Andrzeja Gwiazdy w latach 1982-1984. Wyrok jest prawomocny, ale przysługuje jeszcze od niego możliwość złożenia kasacji.

Odszkodowanie dla Andrzeja Gwiazdy. Uzasadnienie sądu



- Kwestia zadośćuczynienia w każdej tego rodzaju sprawie jest delikatna. Nie ma żadnych kryteriów, w jaki sposób określa się to zadośćuczynienie. (...) Kwota zadośćuczynienia ma mieć realną wartość i kompensować krzywdy poniesione przez osobę represjonowaną. Oczywiście nie może ona przekraczać pewnego pułapu i być źródłem bezpodstawnego wzbogacenia - wskazywał w uzasadnieniu orzeczenia Tomasz Artymiuk, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego, cytowany przez PAP.


Sędzia wskazywał też, że Andrzej Gwiazda przez ponad rok był internowany, a bezpośrednio po zwolnieniu został tymczasowo aresztowany 22 grudnia 1982 r.

- Okres tymczasowego aresztowania trwał 19 miesięcy, a na dodatek pan Gwiazda pozostawał pod zarzutem zbrodni zagrożonej karą śmierci, która w tamtym czasie była wykonywana - podkreślił Artymiuk.

Andrzej Gwiazda wnioskował o ponad 3,5 mln zł



Przyznana kwota - 1,3 mln zł - jest o ponad 350 tys. zł większa, niż pierwotnie orzekł w tej sprawie sąd. Wcześniej bowiem - w 2022 r. - Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał Gwieździe 942 tys. zł (478 tys. zł tytułem zadośćuczynienia i 464 tys. zł tytułem odszkodowania).

Apelację od tego wyroku składali: prokurator, pełnomocnik skarbu państwa i sami wnioskujący.

Gdzie są sądy w Trójmieście? Sprawdź



Prokurator chciał obniżenia kwoty do 114 tys. zł. Pełnomocnik skarbu państwa chciał uchylenia wyroku w części dotyczącej odszkodowania i ponownego rozpoznania sprawy przez Wojskowy Sąd Okręgowy. Natomiast pełnomocnik Andrzeja Gwiazdy domagał się wyższego zadośćuczynienia.

Początkowo Andrzej Gwiazda wnioskował aż o ponad 3,5 mln zł.

Ostatecznie sąd przyznał Andrzejowi Gwieździe 1,3 mln zł



Sąd Najwyższy uznał, że taka kwota, o którą ubiegał Andrzej Gwiazda, jest zbyt wysoka.

- Prawie 4 mln zł to kwota abstrakcyjna i wydaje się, że w tej sprawie wnioskodawca zdecydowanie przesadził - uznał sędzia Artymiuk.


Andrzej Gwiazda: "pieniądze zostaną wydane na bliskie nam cele polityczne"



Andrzej Gwiazda odniósł się do wyroku sądu w rozmowie z dziennikarzem portalu wPolityce.pl.

- Wydaje mi się, że PiS tak "podciągnął" polską gospodarkę, do takiego poziomu, że trudno uznać, aby to zadośćuczynienie było stratą dla państwa. Pieniądze, które nam są przekazane, na pewno zostaną w Polsce i zostaną wydane na bliskie nam cele polityczne - powiedział Gwiazda.

Jedno odszkodowanie już było



Andrzejowi Gwieździe w 2021 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku przyznał zadośćuczynienie i odszkodowanie za ponad rok internowania w latach 1981-1982. Sąd prawomocnie uznał wtedy, że byłemu opozycjoniście należy się 400 tys. złotych (przy żądaniu 2 mln zł.). Sprawa, w której wyrok zapadł, teraz jest drugą, którą założył Gwiazda - dotyczącą innego okresu.

Kim jest Andrzej Gwiazda?

Andrzej Gwiazda ma 88 lat. Andrzej Gwiazda ma 88 lat.
To 88-letni związkowiec i działacz opozycji antykomunistycznej w czasach PRL.

W latach 60. zaczęła go inwigilować Służba Bezpieczeństwa. W latach 70. przystąpił do Komitetu Obrony Robotników. Był też jednym z założycieli Wolnych Związków Zawodowych i "Solidarności".

W stanie wojennym Gwiazdę internowano. Po upadku PRL Gwiazda nie brał udziału w obradach Okrągłego Stołu. Jest jednym z największych krytyków Lecha Wałęsy, którego uważa za zdrajcę idei "Solidarności" i agenta SB.

Opinie (448) ponad 50 zablokowanych

  • Czy Jarosław też dostanie za siedzenie w szafie? (2)

    • 18 1

    • Dwa razy tyle.

      Ale szafa.

      • 3 0

    • Chodzi o jar Osława Kalksteina ?

      SSyjonista

      • 0 0

  • Gwiazda - taki sam awanturnik jak tatuś Morawieckiego

    kasztany z ognia wyciągać cudzymi rękami - żadna sztuka

    • 20 3

  • mógł zostać bohaterem ,a został na stare lata frajerem (1)

    • 18 2

    • Ale rodzina zapita będzie świętowała Kaczyzm !

      • 0 0

  • Słusznie, wysokość jest dyskusyjna, ale ważniejszym jest pytanie:

    Czemu to my mamy płacić a nie oprawcy?

    • 12 1

  • Jak jest zadowolony to niech się cieszy na starosc

    • 3 0

  • nie dziwi

    moim zdaniem dzisiejsza Polska jest państwem tekturowym,spróchniałym,gdzie tak jak za komuny skazują za poglądy.tak wyglądają ich osiągi

    • 13 0

  • A wasz Boluś?? (3)

    • 3 10

    • Wasz czyli czyj? (1)

      • 3 0

      • Wasz

        Towarzyszu

        • 0 1

    • Bolka nie znam...

      ...znam Balbinę.

      • 1 1

  • (2)

    Przynajmniej nie był współpracownikiem SB tak jak wasz Boluś!

    • 2 20

    • Żebyś się nie zdziwił...

      • 3 0

    • takiś pewien?

      • 1 0

  • Swego czasu na bloogu p. prez RP Lecha Wałęsy ...

    ... dostępne były dokumenty SB z jego teczki, w których były wytyczne / zalecenia jak skompromitować L. Wałęsę. Zalecano aby dotrzeć w otoczenie państwa Gwiazdów, Wyszkowskiego, śp Walentynowicz i Macierewicza i oskarżać L. Wałęsę o przywłaszczenie przez niego pieniędzy na Solidarność, że SB pomogło mu w otrzymaniu mieszkania i wiele innych rzeczy których już dokładnie nie pamiętam a nie chcę zmyślać. Porażająca " lektura" z pieczątkami i podpisami SBków i co najfajniejsze to były te same bzdury, które od lat ludzie z kręgu braci mniejszych wygadują na Wałęsę. Może SB była tak łaskawa w stosunku do Macierewicza i reszty typu Gwiazda, Wyszkowski czy Walentynowicz bo byli im potrzebni do skompromitowania " góry" Solidarności. Pani Ania była zaciekłym wrogiem Lecha Wałęsy ale sama nie miała tak kryształowego życiorysu jak On. Ta "wielka" działaczka była w latach stalinizmu bardzo aktywną działaczka komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej . Z ramienia PRLowskiego ZMP była członkiem delegacji na zjazd młodzieży komunistycznej w Berlinie, potem była aktywistką komunistycznej Ligi Kobiet.

    • 11 1

  • 1.300.000 zł za 19 miesięcy

    To daje 68 tys za miesiąc. To ja poprosze o zamknięcie mnie na 10 miesięcy - po odszkodowaniu spłacę hipoteke i będę w końcu wolnym człowiekiem.

    • 12 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane