• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

130 polis w miesiąc i symulowanie wypadków. Od kilkunastu lat żył z wyłudzeń

piw
6 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Zdaniem prokuratury 35-letni Przemysław L. wyłudził od firm ubezpieczeniowych ponad 500 tys. zł, a próbował wyłudzić kolejne 1,6 mln zł. Zdaniem prokuratury 35-letni Przemysław L. wyłudził od firm ubezpieczeniowych ponad 500 tys. zł, a próbował wyłudzić kolejne 1,6 mln zł.

Przez kilkanaście lat grał na nosie towarzystwom ubezpieczeniowym i żył z pieniędzy wyłudzanych z odszkodowań za udział w wypadkach, które symulował. Zgubiła go chciwość: w jednym miesiącu wykupił 130 ubezpieczeń w PZU, po czym zgłosił się po odszkodowanie w wysokości 1,6 mln zł. Firma sprawdziła dokumentację i zgłosiła sprawę do prokuratury.



Zdarzyło ci się kiedyś symulować chorobę?

Jak przyznają prowadzący śledztwo prokuratorzy, 35-letni Przemysław L. "ascetycznego życia nie prowadził", a wycieczki do Egiptu zdarzały mu się częściej, niż raz do roku. W 2012 roku brał udział w jednej z nich, ciesząc się słońcem i oddając się swojemu hobby - nurkowaniu. Według dokumentacji medycznej miał w tym samym czasie leżeć w domu z nogą w gipsie.

To właśnie wtedy "przeholował". W ciągu miesiąca - wykorzystując lukę prawną, która pozwala na wykup praktycznie nieskończonej liczby polis - ubezpieczył się w PZU 130 razy, po czym zgłosił się po odszkodowanie. Rzekomo - podczas wyjazdu służbowego - miał mieć wypadek, w którym doznał urazu nogi.

Firma wzięła jednak jego kontuzję pod lupę i dokładnie sprawdziła dokumentację. Okazało się, że nie mógł ulec wypadkowi. Sprawę zgłoszono więc prokuraturze, a ta wszczęła śledztwo. Przemysław L. prawdopodobnie zdawał sobie sprawę, że toczy się przeciwko niemu postępowanie, bo od 2012 roku nie podejmował prób kolejnych wyłudzeń.

Prowadzący śledztwo zaczęli jednak odkrywać, że już wcześniej - i to skutecznie - wyłudzał pieniądze, łącznie ponad 500 tys. zł od 13 różnych firm ubezpieczeniowych. Takiej kwoty dotyczą przynajmniej zarzuty, a mowa w nich jest o okresie od 2000 do 2012 roku. Wcześniej mężczyzna też działał w podobny sposób, ale sprawy te przedawniły się.

- W poniedziałek mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, odmówił też składania wyjaśnień - mówi Anna Piórkowska z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.

We wtorek sąd zadecydował z kolei o tymczasowym aresztowaniu go na trzy najbliższe miesiące. Również podczas posiedzenia w tej sprawie Przemysław L. odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Oprócz pieniędzy z towarzystw ubezpieczeniowych wyłudzał - zdaniem prokuratury - także odszkodowania z ZUS (na kwotę 65 tys. zł) oraz poświadczenie nieprawdy od lekarzy (sprawa dwóch z nich została wyłączona do odrębnego postępowania, w którym prokuratura zbada, czy działali zgodnie z prawem, wystawiając podejrzanemu zaświadczenia).

Wiadomo, iż Przemysław L. "specjalizował się" w urazach nogi i kręgosłupa. Z analizy jego komputera wynika, że bardzo dużo czasu spędzał na forach poświęconych konkretnym schorzeniom. Kiedy więc stawiał się u lekarza - mając przeważnie powierzchowne otarcia - wiedział doskonale, jak symulować daną przypadłość.

Zdarzało się, że był kierowany na badania szczegółowe, jednak się na nich nie pojawiał. Mimo to, firmy ubezpieczeniowe wypłacały mu odszkodowania. Wyłudzone pieniądze traktował jako inwestycję: kupował kolejne polisy i za każdym razem opłacał - często niemałe - składki.

Formalnie od lat był zatrudniany w różnych firmach (w dużej części były to firmy należące do członków jego rodziny). Zawsze jednak zarabiał... minimalną krajową. Tak jest zresztą do dziś.
piw

Opinie (153) 10 zablokowanych

  • 130 polis 130 wyplat (1)

    gdzie jest wyludzenie

    • 9 0

    • Idiotyczne pytanie

      Wyłudzenie jest w tym,że nie było żadnego nieszczęśliwego wypadku,czy choroby.Jedyny nieszczęśliwy wypadek,to zamknięcie go w więzieniu,a od tego się nie ubezpieczył - a mógł,tylko był za głupi i za bardzo chciwy.

      • 2 2

  • a PZU wyłudziła ode mnie

    10tyś .Sprawca miał ich OC i wjechał mi w auto a oni wyliczyli mi części w cenie kradzionych.Gdzie zgłosić takie wyłudzenie i kogo posadzić na 3 miechy na dołek.
    Części oryginalne mają kosztować 12 tyś a oni 2 tyś chcą mi dać.

    • 10 0

  • ŻYCIE Z POLIS

    Tak się ,żyje gdy ma się wtyki w PZU bo za zalanie mieszkania pani rzeczoznawca policzyła tyle,że na kubełek farby nie starczyło.

    • 5 0

  • .. (2)

    Skoro była taka luka w prawie to zrobił to godnie z prawem i należy mu się odszkodowanie !!!!
    Czemu Prokurator nie zajmie się sprawą PZU która każdego " Kowalskiego " okrada stosując amortyzacje podczas likwidacji szkody rzędu 50-70 procent zaniżaniu stawek za roboczogodzinę i całą resztę sztuczek żeby każdego z nas okraść na większe lub mniejsze pieniądze ...... co globalnie daje miliardy a nie miliony !!!!!!
    Odbierze co mu się prawnie należy i jeszcze zapłacą mu odszkodowanie za tą całą akcję z aresztowaniem !!!!

    • 6 5

    • Nic nie odbirze (1)

      Był za chytry.Powalił się na terminach.Złamana noga i wyjazd na nurkowanie. Zapisy z monitoringu z lotnisk go eliminują. No i pewnie mają na niego nie tylko to.

      • 3 0

      • a co ty prokurator jestes?

        Jaki monitoring? jaka zlamana noga? odbiore, odbiorę i to z dedykacja dla tych zarozumialych co to komentuja. zajmijcie sie swoimi problemami. a zeby was tak wydymala kiedys ubezpieczalnia, dopiero zrozumiecie jak to jest. AVE CEZAR...!!!

        • 0 0

  • Przez takiego gnoja inni beda cierpiec.

    Sam pamietam przed lat jeden taki przyjechal do USA (w Connecticut mieszkal). Chwalil sie ze ZUS wyplaca mu pieniadze a zona je wybiera. On w tym czasie przyjechal do Stamford, CT i pracowal jako malarz scienny. Kara powinna byc wieksza za to aby odstraszyc innych. Minimum 12 lat. Polskie prawo musi jeszcze nauczyc sie wielu rzeczy.

    • 4 5

  • Znam przynajmniej 460 którzy żyją z wyłudzień

    • 5 1

  • Państwo w Państwie

    • 0 0

  • JEDNAK MTU RULEZ

    ubezp. w MTU 300 zł , ubezp. w PZU 2400 zł ;
    zlikwidujmy MTU , pół Polski na tym jeździ - spróbujcie odzyskać od nich odszkodowanie za cokolwiek - trubunał praw człowieka w strasburgu by wam nie pomógł , he

    • 1 0

  • haha tymczasowy areszt, a inny pobije, dźgnie nożem itd. (2)

    i wypuszczają na wolność bo nie widzą podstaw do zatrzymania, poje..ny kraj.

    • 6 2

    • a tusk siedzi juz?

      • 1 1

    • ha ha bzdury piszesz

      On też nie jednego pobił.Święty nie jest,nie był i nie będzie.Nie tylko sankcja mu się należy,ale też dobra pajda od sędziego.Już nie raz sprzedawał kolesi,to teraz też pewnie sprzeda jak mu się to opłaci.

      • 2 1

  • to ktos taki jak premier z platformy

    wyludza pieniadze z ubezpieczen ofe i z zus apo tem z tego sobie dobrze zyje.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane