• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

15 członków gangu sutenerów trafi przed sąd

piw
14 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko członkom gangu zajmującego się przez osiem lat sutenerstwem na terenie Trójmiasta. Oskarżono łącznie 16 osób, w tym 15 członków gangu, osobę z nim współpracującą oraz domniemanych szefów grupy.



Czy organizowanie prostytucji powinno być legalne?

Grupę rozbito w styczniu tego roku. Z kolei jednego z jej szefów zatrzymano miesiąc później, podczas akcji antyterrorystów w Gdyni. W obu przypadkach zatrzymań dokonywali policjanci z komendy wojewódzkiej.

Podczas śledztwa ustalono, że grupa działała przynajmniej przez osiem lat na terenie Trójmiasta.

- Usługi seksualne organizowane były w ramach tzw. domówek. W tym celu wynajmowano mieszkania zlokalizowane na terenie Gdańska oraz Gdyni. W zamian za umożliwienie korzystania z mieszkania, ochronę, transport, wykonanie zdjęć oraz zamieszczenie ogłoszeń na portalach internetowych od świadczących usługi kobiet przyjmowano 50 proc. ich dziennego zarobku - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Hierarchia i podział ról



Według prokuratury gang miał hierarchiczną strukturę, a konkretni członkowie grupy mieli przypisane określone funkcje. Na czele gangu stać miał Daniel P., który miał "kontrolować funkcjonowanie domówek oraz dochody gangu". Jego prawą ręką miał być z kolei Bogdan M., który bezpośrednio organizował i prowadził poszczególne domówki.

Kolejne osoby zajmowały się np. organizowaniem sesji zdjęciowych dla prostytutek i zamieszczaniem ogłoszeń w internecie. Inne odbieraniem telefonów od klientów i umawianiem "wizyt", a jeszcze inne "księgowością" i wypłacaniem dniówek. Gang miał też swoich "ochroniarzy". Według ustaleń prokuratury wszyscy, poza szefami, dostawali dniówkę, która wynosiła 150 zł.

Sami szefowie gangu zarabiali znacznie więcej. Tylko w przypadkach udokumentowanych podczas śledztwa zyski każdego z nich zbliżyły się do pół miliona złotych.

Zarzuty dla 16 osób



Aktem oskarżenia objęto łącznie 16 osób. 15 z nich zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej, ułatwianie prostytucji oraz czerpanie zysków z cudzego nierządu, a także stworzenie z tego stałego źródła dochodów.

Dodatkowo Daniel P. usłyszał też zarzut kierowania grupą przestępczą. Wśród oskarżonych jest też kobieta, która według prokuratury nie była członkiem grupy, ale współpracowała z nią. Ona z kolei usłyszała tylko zarzuty dotyczące ułatwiania nierządu i czerpania z niego zysków.

Śledztwo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przy pomocy policjantów z KWP, sam proces odbywać będzie się z kolei przed Sądem Okręgowym w Gdańsku.
piw

Opinie (207) ponad 20 zablokowanych

  • 50 % dniowki to jak w Sofware Housach , outsourcingiach w Oliwie Biznes center

    • 5 0

  • Jezeli w rubryce zawód

    Będą wpisywac prostytutka to bedzie to legalny zawód jeżeli nie to bedzie zwykła lewizna którą należy karac

    • 1 0

  • Gdzie ty teraz będziesz chodzić sven...

    • 0 0

  • Żeby to jeszcze było uczciwe, ale czytałem w internecie, że koledzy nigdy nie zastali laski że zdjęcia pod podanym adresem.... (1)

    • 3 0

    • Ta i ty tez sie nigdy nie nacieles

      • 0 0

  • Skandal9

    Po
    25lat

    • 1 7

  • Konkurencja zwalcza konkurencję

    • 1 0

  • A kto zajmie sie "legalnie" działającymi burdelami?

    Rozi, Hades... h wie co jeszcze tam jest w trojmiescie. Niby nielegalne a jednak!

    • 5 1

  • Tryp

    A taki Sochacki Mariusz znam Stryjewskiego Gdańsk od dekad był sutenerem Pani Bajsarowicz woził do klijentów zarabiał kasę bez podatków może tego gościa sprawdzic

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane