- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (130 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (110 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (181 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (184 opinie)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (131 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (200 opinii)
20 rocznica gdańskiego Monaru
W styczniu 1983 roku do baraku bez prądu i ogrzewania przyjechał Rafał. Miał 16 lat. Był uzależniony od heroiny. Szukał pomocy. Tak zaczęła się historia pierwszego w Polsce ośrodka terapeutycznego dla dzieci i młodzieży.
Gdański ośrodek od podstaw stworzyła Jolanta Koczurowska, dzisiaj szefowa Stowarzyszenia Monar. Początkowo mieścił się on w baraku przy ul. 3 Maja, aby w 1988 roku przenieść się do zdewastowanego pałacyku w gdańskiej Matarni. Zdewastowanego wówczas, gdyż obecnie pałacyk w niczym nie przypomina tego z końca lat osiemdziesiątych.
Badania przeprowadzone w 2002 roku wykazały, że na 530 osób uczestniczących w programie ponad 70 procent utrzymuje abstynencję, założyło rodziny, prowadzi normalne życie. Tak wysoka skuteczność sprawia, że autorski program Jolanty Koczurowskiej "Odnaleźć siebie" jest wzorem dla funkcjonowania wielu ośrodków na terenie całego kraju.
Koczurowska jest również pomysłodawczynią "Mrowiska". Dzięki profilaktyce uzależnień prowadzonych w ramach tego programu, terapeutom udało się spotkać z dziesiątkami tysięcy młodych ludzi. Dzięki "Mrowisku" wielu z nich nie sięgnęło po narkotyk.
Konferencja zorganizowana w rocznicę powstania gdańskiego Monaru ma pomóc wszystkim tym, dla których najważniejsza jest walka z narkomanią wśród dzieci i młodzieży.
- Przez ostanie 20 lat profilaktyka i terapia dzieci oraz młodzieży zagrożonej narkomanią ewoluowała od brutalnych zakazów do profilaktyki mówiącej nie tylko o narkotykach - powiedziała "Głosowi" Jolanta Koczurowska. - Dzisiaj mówimy o sensie życia, o wartościach, o poszukiwaniu odpowiedzialności za swój własny los. Najważniejszy jest człowiek. Dziś działamy bardziej aktywnie. Mówimy: nie siedź, nie czekaj, sam postaraj się sobie pomóc. I to jest właśnie najważniejsze w nowoczesnej terapii i profilaktyce.
Opinie (308)
-
2003-06-13 11:36
muszę znikać:)
ale na odchodne udziele wam dzieci dobrej rady
NAUCZCIE SIĘ ODMAWIAĆ
nie bójcie sie określeń mięczak maminsynek itd
umiejętność ODMÓWIENIA asertywność świadczą o waszej dojrzałości
jak będziecie ustatkowani wyedukowani zdolni zarobić na siebie i rdzinę TO WTEDY jeśli jeszcze będziecie mieli OCHOTE róbcie eksperymenty
nie liczcie na to że JA JESTEM INNY MĄDZREJSZY
im bardziej w to wierzysz tym bardziej jest pewne, że MONAR będzie twoją ostatnią szansą- 0 0
-
2003-06-13 11:40
MOBY
ja natomiast mysle ze jak to zalegalizuja to w spoleczenstwie bedziemy mieli tylko oszolomow.
Wielu nawet niewie o czym pisze.
A tobie gallux jak na poczatek coorka przyjdzie na haju oczy sie otworza.
Faktem jest, ze nie kazdego te brudy ruszaja ale do tego trzema miec harakter a harakter jak wiadomo wyrabia sie latami.
Mlodziez nie znajaca granic wpadnie w spirale bez konca i bez wyjcia.
"Dojrzali" niech sobie biora stymulacje , ale moze lepiej jak kondona naciagna na glowe i tak z kwadrans pooddychaja wlasnym co2. Przynajmniej nie dadza zarobic dialerom.- 1 0
-
2003-06-13 11:45
ciaptak
zgadzam się z Toba absolutnie
jak ktoś chce mocniejszych wrażeń, służę skarpetami- 0 0
-
2003-06-13 11:46
a ja mogę zagrać na skrzypkach...
- 0 0
-
2003-06-13 11:48
ciaptak
widać że z dalekiego piszesz kraju
młodzież pali tu taki szajs, że tego co on im zrobi w główkach nikt juz nie odkręci
po "dodatkach" a takie musza byc bo właśnie "podziemie" ilość pośredników itd co ci bede pisał
masz rację
moja córka tez jest w wieku "cielęcym" i kontakt z żeby tylko trawą jest realny
ja mogę tylko ze swojej strony obserwować liczyc na cud i na wiek z którego w końcu wyrośnie
papa- 0 0
-
2003-06-13 11:49
i dopiero będzie trip!
skrzypki, skarpety i guma na głowie
staaary- 0 0
-
2003-06-13 11:49
Ciaptak, Perski,
macie rację, też tak myślę.
- 0 0
-
2003-06-13 11:53
baja
lewa skarpeta dla Ciebie
- 0 0
-
2003-06-13 11:59
No hej muszę coś zrobić.Ehhh ten 2 -znacznik Tzn iść popracować.
- 0 0
-
2003-06-13 12:02
skoro alkohol jest legalny, to ciężko zrozumieć czemu trawa nie jest
jak tak dalej pójdzie to w końcu jeszcze zrobią perskiemu policyjny nalot na skarpety- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.