- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
22 osoby zostały ranne po nocnym rajdzie kierowcy w Sopocie
Poszkodowani przez kierowcę hondy w Sopocie.
22 osoby ranne, 16 trafiło do szpitala, to ostateczny efekt nocnej jazdy 32-letniego mężczyzny po Monciaku i molo w Sopocie. Grozi mu postawienie zarzutu sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym i 10 lat więzienia.
Aktualizacja, 21 lipca, godz. 12:56 32-letni Michał L. usłyszał dziś zarzut dotyczący spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Do sądu skierowany zostanie też wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. Jeżeli okaże się, że znajdował się pod wpływem narkotyków, grozić będzie mu jednak do 15 lat za kratkami. Jak dowiedzieliśmy się, 32-latek leczył się wcześniej psychiatrycznie. Motywy jego działania wciąż pozostają nieznane.
Aktualizacja godz. 8:46
Nasz czytelnik pan Tomasz przysłał film pokazujący Monciak po szaleńczych wyczynach kierowcy Hondy w Sopocie.
Po tym, jak kierujący samochodem marki Honda, w sobotę przed północą wjechał w tłumy spacerowiczów w Sopocie na molo i ul. Bohaterów Monte Cassino, ostateczny bilans poszkodowanych to 22 osoby ranne, 16 trafiło do szpitala, trzy są w poważnym stanie z urazem trwarzoczaszki i złamanymi kończynami.
- Został zatrzymany 32-letni mieszkaniec Redy. Nie był pod wpływem alkoholu, została pobrana krew do analizy, by sprawdzić, czy był pod działaniem innych środków odurzających - wyjaśnia Karina Kamińska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Nie wiadomo czy samochód, który prowadził, należał do niego. Kierowca został zatrzymany na 48 godzin. Policja jeszcze dziś zacznie przesłuchiwać świadków i analizować monitoring.
- W zależności od ustaleń może mu być postawiony zarzut spowodowania wypadku z art. 177 KK lub zarzutu sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym z art. 173 KK - wyjaśnia rzeczniczka.
Za sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym bez ofiar śmiertelnych, może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Aktualizacja godz. 01:35 Prezydent Sopotu Jacek Karnowski na FB napisał: "Tragedia ! 17 osób rannych.! Idiota samochodem szalał po Monciaku i molo. Dzięki Bogu nikt nie zginał! Dzięki pogotowiu, straży pożarnej, policji, straży miejskiej, Wopr za szybką i profesjonalna akcje. Wojewodzie za pomoc. I błagam! Więcej mundurowych na Monciaku!
Aktualizacja godz. 1:00: - Trzy osoby mają poważniejsze urazy twarzoczaszki i połamane kończyny, osiem osób jest z lżejszymi obrażeniami. W sumie 11 osób trafiło do szpitala - wyjaśnia asp. Wiesław Obłoński z WSKR.
Nie potwierdza natomiast informacji otrzymanej od naszego czytelnika o śmiertelnym poszkodowaniu jednej z osób.
Aktualizacja godz. 00:30: Poszkodowanych jest 11 osób, trzy trafiły do szpitala.
Ze wstępnych informacji z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa dowiedzieliśmy się, że samochód marki honda wjechał w grupę ludzi na molo.
- Poszkodowanych jest sześć osób. Jedna ma połamane obie kończyny. Pozostałe są poobijane. Liczba poszkodowanych może się zwiększyć - wyjaśnia asp. Wiesław Obłoński z WSKR.
Jak się dowiedzieliśmy od dzwoniących do nas czytelników po godz. 23 pijany kierowca czerwonej hondy jeździł ul. Monte Cassino w Sopocie potrącając pieszych.
Wracając z molo, w górę Monciaka, uderzył w ogródek nieopodal krzywego domku, rozbił samochód i próbował uciec. Ludzie zaczęli go gonić. Gdyby nie interwencja policji, mogłoby dojść do linczu.
Nasz czytelnik, pan Bartek był świadkiem tego zdarzenia. Oto jego relacja:
"Ok. godziny 23.20 idąc przez molo w kierunku Monciaka na wysokości Orange Kino Letnie - usłyszeliśmy huk i zobaczyliśmy światła i uciekających ludzi, a po chwili światła czerwonej hondy jadącej prosto na nas. Samochód nie jechał prosto tylko zygzakiem, utrudniając ludziom ucieczkę. Całe szczęście udało nam się odskoczyć na bok.
Kierowca dojechał do połowy molo samochodem, tam się zatrzymał i ruszył z powrotem w kierunku ul. Bohaterów Monte Cassino. Wracając potem do samochodu na wysokości Krzywego Domku zobaczyliśmy rozbity samochód oraz rannych ludzi. Cały rajd trwał dobre 5-7 min ale nie było w okolicy ani jednego policjanta, ani jednego strażnika miejskiego." - relacjonuje nasz czytelnik.
Opinie (2480) ponad 200 zablokowanych
-
2014-07-20 00:28
numer tablic (10)
GWE 1536
- 39 2
-
2014-07-20 00:31
numer tablic
Numer GWE15361
- 7 2
-
2014-07-20 00:37
(3)
Trzeba wszędzie publikować nr tablicy!!!!!!
- 6 2
-
2014-07-20 00:41
po co? (2)
- 3 4
-
2014-07-20 00:42
Żeby tłum z igrzysk miał pożywkę, żeby czuł, że COS w sprawie robi, że ma UDZIAŁ ;) (1)
- 4 4
-
2014-07-20 00:44
no chyba tylko dlatego :/ ważne,że filmików tysiące , ehh
- 3 1
-
2014-07-20 00:40
(1)
GWE 15361 dokładny nr
- 2 3
-
2014-07-20 20:13
nazwisko, niech ktoś poda nazwisko
- 2 0
-
2014-07-20 00:46
faktycznie, pozwoliłam sobie sprawdzić i pasuje do marki auta:
"Czy pojazd o numerze rejestracyjnym GWE15361 posiadał ubezpieczenie OC w ruchu krajowym na dzień 2014-07-20?"
Treść odpowiedzi:
Pojazd o podanym numerze rejestracyjnym posiadał w podanym dniu następujące ubezpieczenie OC w ruchu krajowym:
polisa: 435000040052 dla pojazdu: HONDA CIVIC
zakład odpowiedzialny: SOPOCKIE TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ ERGO HESTIA S.A.
adres: Hestii 1, 81-731 Sopot- 7 2
-
2014-07-20 01:04
GWE 15361 !!!!
- 1 2
-
2014-07-20 01:08
GWE 15361
- 1 1
-
2014-07-20 00:29
Powinni sprawce powiesic od razu na najbliszym drzewie
- 31 3
-
2014-07-20 00:30
bezmózg!!! (1)
chwilę wcześniej powiadomiliśmy policję,bo ten pojazd na skrzyżowaniu Stryjskiej i AL.Zwycięstwa w Gdyni na naszych oczach na pasach dla pieszych zabiłby człowieka!!! jechał od strony Sopotu ze 140 km/h na czerwonym,z piskiem opon zawrócił na skrzyżowaniu-totalny debil!!! jak widać długo nie trzeba było czekać na skutki brawury!!! mam nadzieję, że się nie wykręci i zostanie dotkliwie ukarany!!! brak szacunku dla ludzkiego życia
- 81 2
-
2014-07-20 14:19
Czemu nie podajesz rejestracji kretyna? Bo z na blachach trójmiejskich?
- 0 2
-
2014-07-20 00:30
rejestracja (1)
Co to za znaczenie czy rejestracja wejherowska, gdańska czy marsjańska?
Debil i jednostka łasa na używki wszędzie się znajdzie...- 37 5
-
2014-07-21 00:10
Poza tym auto mogło być np.kradzione lub pożyczone ...
- 0 0
-
2014-07-20 00:31
Dezinformujecie publike (5)
Samochód jechał z góry ulicy Monte Cassino a nie od molo! Skąd miałby się znaleźć na molo?
Podczas zjazdu trąbił na ludzi, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie.
Byłem u góry w Subwayu, podczas tego zdarzenia.- 6 29
-
2014-07-20 00:33
Ja
Ale ludzie ogladali na molo film bo bylo lato z Orange , a pozniej wjechal na molo
- 5 1
-
2014-07-20 00:38
Kiepska notatka
Dlaczego godzinę po wydarzeniu nie ma rzetelnych faktów???? Ta notatka jest słaba!!!!
- 1 1
-
2014-07-20 00:41
(2)
dokładnie tak...też słyszałam jak jechał z góry...
- 0 1
-
2014-07-20 00:42
Bzdura (1)
BZDURA! Jechał z dołu
- 0 0
-
2014-07-20 00:46
Jechał z góry, później z dołu, nie pozabijajcie sie o to, kto ma dłuższego.
- 12 0
-
2014-07-20 00:31
Ja
bylem tam godzine temu jak na molo jechal z duza predkscia , a pozniej zatrzymali go lawka ale on jechal dalej.Gdy szedlem do domu to jego Honda Civic VIII cala poobijana byla.
- 6 0
-
2014-07-20 00:32
szczęście w nieszczęściu że tylko 11 osób zostało poszkodowanych
na Monciaku i na molo w weekendy jest mnóstwo osób, ciężko przejść a co dopiero przejechać autem, na molo jest również kino letnie
oby wszyscy wrócili do zdrowia
człowiek wychodzi z domu na imprezę, z której może już nie wrócić...- 15 1
-
2014-07-20 00:34
!!! (2)
Byłam tam! co ty pitolisz!! jechał od strony mola w górę monciaka, nie trąbił! jechał wprost na spacerujących ludzi. Ludzie odskakiwali na boki jednak nie wszystkim się udało.
- 11 11
-
2014-07-20 00:38
Ja
Ale on nie ostrzegal.Slyszalem tylko tyk silnika
- 1 1
-
2014-07-20 01:41
.
Najpierw zjechał z góry, potem molo i z powrotem do gory na Monciak. Jadąc z góry trąbił.
- 3 1
-
2014-07-20 00:35
(1)
A ja byłam w pobliżu molo. Auto z impetem wjechało na molo, czy gdzie tam się zatrzymało. Gdy ludzie zaczęli biec na miejsce uderzenia, auto wracało już w stronę monciaka. Nawet nie zdawałam sobie sprawy z powagi sytuacji..
- 14 0
-
2014-07-20 00:43
Ja
Kazdy myslal ze
cos mu sie stalo- 0 0
-
2014-07-20 00:35
Karetka (1)
Dziwi mnie dlaczego tak długo trzeba było czekać na karetkę.... Na placu, od struny ulicy leżał poszkodowany człowiek, mam nadzieję, ze się doczekał ....
- 11 0
-
2014-07-20 02:25
Mylisz się
Akurat straż i pogotowie przyjechali naprawdę szybko. na początku mieli ciężko. A zanim ściagnęli pomoc z Gdyni i Gdańska to trochę dojazd zajmuje.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.