• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

25-latka zostawiła samochód w środku lasu

Michał Sielski
24 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Kobieta, która wjechała samochodem do lasu, została ukarana mandatem i zobowiązana do niezwłocznego usunięcia pojazdu.
  • Kobieta, która wjechała samochodem do lasu, została ukarana mandatem i zobowiązana do niezwłocznego usunięcia pojazdu.
  • Kobieta, która wjechała samochodem do lasu, została ukarana mandatem i zobowiązana do niezwłocznego usunięcia pojazdu.
  • Kobieta, która wjechała samochodem do lasu, została ukarana mandatem i zobowiązana do niezwłocznego usunięcia pojazdu.

Złota polska jesień, księżyc prześwitujący przez wysokie drzewa, stosunkowo ciepły wieczór... Dla niektórych osób zapewne wymarzone warunki na randkę. Gorzej, gdy dojeżdża się tam przez las, z którego nie da się potem wyjechać.



Zdarza ci się wjeżdżać samochodem do lasu?

O nietypowym odkryciu w lesie, nieopodal ul. Płockiej w Małym Kacku, powiadomił nas czytelnik, pan Norbert.

- Poszedłem na spacer z psem, gdy nagle, dość daleko od leśnej drogi, którą i tak nie można jeździć, ujrzałem samochód. Auto miało urwany zderzak, który został zamknięty w środku - opowiada pan Norbert.

25-latka wjechała do lasu po ciemku



O sprawie powiadomiona została gdyńska Straż Miejska, która szybko dotarła do właścicielki samochodu. Okazała się nią 25-letnia kobieta, która przyznała, że to ona wjechała do lasu.

- Gdy wjeżdżała, było ciemno, a potem miała trudności z wyjechaniem. W związku z popełnionym wykroczeniem została ukarana mandatem w wysokości 100 zł oraz zobowiązana do niezwłocznego usunięcia samochodu - podkreśla Leonard Wawrzyniak, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.

Wjazd do lasu będzie kosztował



Mandat to nie jedyne koszty, jakie poniesie młoda gdynianka. Będzie też musiała zapłacić za wyciągnięcie samochodu. Wcześniej już próbowała, co wygenerowało kolejne koszty - linka holownicza spowodowała urwanie zderzaka, który będzie trzeba zamontować. Na szczęście skończy się tylko na stratach finansowych, a mogło być gorzej.

- Nieopodal tego miejsca jest wąwóz, do którego samochód mógł wpaść, a to mogłoby skończyć się obrażeniami - opowiada pan Norbert.

Opinie (258) ponad 50 zablokowanych

  • a po co tam pojechała

    sama

    • 6 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • (1)

    Co za patologia. Nie powinna się rozmnażać, brak rozumu może być dziedziczny.

    • 5 6

    • Ilu tu niedodo...bow pisze

      Zpisiała ta Polska, impotenci, zazdrosne mendy I spoleczniacy

      • 2 2

  • Co to za śmieszna moim zdaniem kara,zabrać prawojazdy za głupotę i tyle w temacie.

    • 5 3

  • Kiełbie we łbie,

    ja w jej wieku też jestem i zarządzam zespołem 150 pracowników, życzę więcej wyobraźni a nie swobody w ograniczonym jak widać na zdjęciu, myśleniu.

    • 1 11

  • No i musiał się znaleźć jakiś kapuś który zakabluje

    Żal ! Założę się że ten typek głosował na peło

    • 5 5

  • Pro..

    Prowadził Cię, Krzysztof Cholowczyc

    • 2 0

  • ona w lesie chciała robić szlif cylindra ? czy zawór EGR wyczyścić ? nie lepiej do serwisu ? (1)

    • 5 0

    • Hej kolo... czy to nie ty chciałeś w warsztacie naciągnąć mnie na takie remonty? Wiem, kim jesteś..

      • 1 1

  • 2.5TDI?

    Tzw. chochla. Chlu chlu chlu chlu chlu. I pękł wałek rozrządu.

    • 1 1

  • Audi- cztery zera dla frajera.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane