• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

2,5 tys. zł za jazdę hulajnogą po alkoholu

piw
25 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (186)
W tym roku policja z Sopotu wystawiła już 35 mandatów za jazdę hulajnogą po alkoholu. W tym roku policja z Sopotu wystawiła już 35 mandatów za jazdę hulajnogą po alkoholu.

Od początku roku sopoccy policjanci wystawili aż 35 mandatów za jazdę hulajnogą elektryczną po alkoholu. Kwoty tych mandatów są zresztą całkiem spore, o czym przekonał się w środę późnym wieczorem 55-letni turysta, który jechał pijany hulajnogą wzdłuż al. NiepodległościMapka. Otrzymał mandat w wysokości 2,5 tys. zł.



Zdarzyło ci się wsiąść po alkoholu na hulajnogę elektryczną?

Policjanci z Sopotu zdają sobie sprawę z tego, że wiele osób korzysta z hulajnóg elektrycznych po alkoholu. Uważają - zupełnie bezpodstawnie - że to dobry sposób na powrót z zakrapianej imprezy. Dlatego policjanci często przeprowadzają wyrywkowe kontrole trzeźwości osób jadących hulajnogami.

Nie inaczej było i w środę wieczorem, gdy funkcjonariusze sopockiej drogówki postanowili skontrolować mężczyznę jadącego hulajnogą wzdłuż al. Niepodległości.

- Wczoraj przed północą policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 55-latka z województwa mazowieckiego, który kierował hulajnogą elektryczną. W trakcie rozmowy policjanci od razu wyczuli od mężczyzny zapach alkoholu, a przeprowadzone badanie wykazało, że ma on blisko promil alkoholu w organizmie. Zgodnie z nowym taryfikatorem mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. zł za popełnione wykroczenie - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.


55-latek to kolejny kierujący, któremu funkcjonariusze udaremnili dalszą jazdę na hulajnodze.

Tylko od początku 2023 roku sopoccy policjanci zatrzymali 35 osób, które pod wpływem alkoholu kierowały hulajnogą.

Za jazdę hulajnogą elektryczną po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi mandat karny w wysokości 1 tys. zł, natomiast za jazdę hulajnogą w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) wysokość mandatu wzrasta do kwoty 2,5 tys. zł.
piw

Opinie (186) ponad 10 zablokowanych

  • Bardzo dobrze! Karać i**otów!

    • 10 2

  • A to można tak po prostu (1)

    zatrzymać kierującego hulajnogą na jakieś wyrywkowe sprawdzenie trzeźwości? Jak ktoś jedzie slalomem to rozumiem, bo jest podejrzenie popełnienia wykroczenia. Ale jak ktoś jedzie normalnie, to jest podstawa prawna?

    • 8 2

    • Taka podstawa, że są podejrzenia, że jedzie pijany

      Wystarczy, że się zachwieje i milicjant oceni, że jest takie podejrzenie

      • 3 2

  • Milicja teraz tylko wystawia za wszystko mandaty (2)

    Nigdy nie będą ich szanowac. Zawsze zostaną kukizami

    • 14 5

    • Fantazjujesz. Ja nie mam żadnego mandatu

      • 4 7

    • żyj zgodnie z prawem ,a policja nie będzie ci przeszkadzać

      • 0 4

  • ja nic juz niw robie bez alkoholu

    • 0 3

  • to nie jest hulajnoga tylko skuter wygladajacy jak hulajnoga . Jak na masce samochodu narysuje rower to bede mogl jezdzic po chodnikach?

    • 1 3

  • Jeśli jest z mazowsza to 2500zł go nie zaboli.

    • 2 1

  • W tym wpadku taniej wychodzi taksówka

    Po spożyciu alkoholu opresyjne państwo a we Francji można wypić wino i jechać autem ;)

    • 7 3

  • (1)

    Chciałbym zauważyć nieśmiało, że w tym policyjnym kraju już nic nie wolno. Na tzw. zachodzie można spokojnie wypić lampke czy tez dwie wina czy piwo lub dwa i jechać autem.. (limity to 0,5 lub nawet 0,8 promila bez zadnych konsekwencji). Jakos ludzie zyja... Pozostalych zacheca sie do korzystania z rowerow czy hulajnog i nikt nie sprawdza zawartosci alku u rowerzystow czy osob na hulajnodze... w Polsce totalny zamordyzm...

    • 20 5

    • Głupi ludzie wierzą że ta żałosna hołota z sejmu troszczy się o swoje pogłowie a tym pajacom i tym klaunom z gestapo chodzi o kasę kasę do wiecznie pustego budżetu tylko ktoś głupi może wierzyć w te bajeczki o bezpieczeństwie itd

      • 5 1

  • Kary ok, ale jednak jazda hulajnogą po alkoholu (26)

    to zupełnie inny kaliber niż jazda samochodem. Mandaty powinny być przynajmniej w przybliżeniu proporcjonalne do spowodowanego zagrożenia. Jeśli jazda hulajnogą po pijanemu to 2500pln, to kierowcy zwykłej osobówki powinni płacić co najmniej 25000pon , a SUVa 40000pln.

    • 142 142

    • A zycie (2)

      Kosztuje inaczej? Koszty leczenia na hul wyzdze niz w puszce

      • 7 15

      • w 2022r hulajnogaarze nikogo nie zabili (1)

        dla porównania kierowcy zabili prawie 3tys osób...

        • 24 12

        • Jeszcze

          • 1 0

    • Nie, jeśli wjedzie w ciebie pijany na hulajnoce, to twoja kontuzja może być tak samo poważna. (11)

      • 14 11

      • Ale hulajka cię nie zabije, a samochód może (3)

        • 11 21

        • (1)

          na fizykę się nie chodziło czy też spało na lekcjach ?

          • 15 5

          • z raportów policji wynika że hulajnogarze nie zabijają w przeciwieństwie do samochodziarzy którzy zabijają masowo!

            w 2022r było to 0 ofiar wśród pieszych. słownie zero w całej Polsce.

            • 13 8

        • No i co z tego?

          Co mi po życiu z kalectwem? Dla niektórych to żadne życie. Równie dobrze mogłoby go nie być. No i hulajnoga może zabić. Podobnie jak rower. Nawet piesi powodują wypadki w których giną inni ludzie. Wystarczy odrobina mózgu aby wydedukować jak do tego dochodzi. Bzdurą jest, że nie było śmiertelnych wypadków z hulajnogami w 2022 roku.

          • 1 1

      • mało prawdopodobne (4)

        że jak walnie we mnie ktoś, która razem z hulajnogą waży pewnie max 100 Kg i jedzie 25km/h, to będzie podobnie, jak auto 1,5-2,5 TONY, które jedzie 50-70. A nawet 30.

        • 12 7

        • Ja ważę 100kg plus hulajnoga to więcej

          • 0 1

        • teoretycznie. w praktyce to się nie zdarza.

          • 1 0

        • Hulajnogi mają ograniczenie do 20 km/h

          • 2 1

        • Ale jak pijany deb.l na hulanodze wyjedzi pod koła samochodu a kierowca chcąc go ominąć doprowadzi do ciężkiego wypadku

          to według Ciebie dzieciaku jest inny kaliber ???

          • 1 0

      • Dlatego mandaty ok

        Ale wciąż, wolę żeby wjechała we mnie hulajka niż samochód. To jest zupełny inny kaliber wykroczenia.

        • 7 5

      • Nie kpij, osobowka jest srednio ze 20 razy ciezsza od czlowieka.

        • 2 0

    • a tir może (1)

      4 000 000 ?

      • 7 0

      • wg tej pseudo logiki z początku wątku to TIR minimum 100M

        • 4 0

    • Ty tak na serio czy dla żartu, że to inny kaliber?

      • 3 2

    • (1)

      nasi dzielni milicjanci

      • 3 0

      • milicjanci , to POprzednicy..

        Jakieś miłe wspomnienia ??

        • 0 2

    • super pomysl (1)

      i jeszcze wystawialbym mandaty za chodzenie po pijaku - tez z kilkoma zerama na koncu - kasy wystarczy na podniesienie 500 plus nie na 800 a na 1333 i w koncu zapanuje dobrobyt w kraju

      • 5 1

      • Żal w du..e ściska, że Tusk tylko o czymś mówi ale niczego nie wprowadzał, poza podniesieniem wieku emerytalnego

        przeniesienia środków z OFE, likwidacją jednostek wojskowych , posterunków policji i wielką wyprzedażą spółek skarbu państwa ;P Jak ktoś działa przeciwko Polsce, to można i tak działać !!!

        • 0 0

    • (1)

      Jeżeli jadąc hulajnogą w prędkością 30-40km/h, kierowca wjedzie w pieszego, dziecko na rowerku lub w bok samochodu - to myślicie że tzw. 2.500PLN pokryją jakiekolwiek straty? "Kara" nie powinna być adekwatna do statusu majątkowego, tylko wyrabiająca "normalne" nawyki - nie wsiadam do auta, na rower czy hulajkę po alkoholu, nie jestem sam na drodze jeżdżę by nie stwarzać zagrożenia. Może kilkaset godzin w hospicjum lub na rzecz poszkodowanych + kara pieniężna dałaby niektórym do myślenia...

      • 0 0

      • tylko że tu nie było mowy o zagrożeniu.

        Problem w tym, że służby walą jak leci bez najmniejszej refleksji, czy delikwent rzeczywiście komukolwiek zagroził czy nie. A cierpią na tym normalni ludzie i zaufanie do władzy jest zerowe. Niech wyłapują tych, co walą przez miasto sto na godzinę jadąc wężykiem z dwoma promilami, ale zostawią w spokoju kacowicza o 8 rano z 0.3 na karku, albo po dwóch piwkach z taką samą zawartością. Niech karają naprutych gości na hulajkach, którzy jadą środkiem zatłoczonego chodnika w niedzielne popołudnie, ale ignorują gościa, który spokojnie wraca do domu z kolacji w nocy. Tak samo na wodzie - niech ścigają nawalonego buraka, co robi slalom pomiędzy kąpiącymi się ludźmi skuterem wodnym, ale zostawią w spokoju wędkarza, który sobie na wodzie te 2-3 piwka wypije, albo parę na kajaku w rzeczce głębokiej do kolan. I tak dalej.

        • 3 1

    • Ciekawe rozumowanie. W takim razie napisz proszę, jak byś wycenił jazdę po pijaku walcem drogowym.

      • 0 0

    • Zagrożenie jest takie samo dla pieszych.

      Może nawet większe bo hulajnogi poruszają się po chodnikach.

      • 0 0

  • A hulajnoga nieele

    Mozna? A na rolkach?

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane