Ubiegły rok przyniósł największy zysk w historii
Portu Lotniczego Gdańsk. Spółka zarobiła ponad 1,8 mln zł. Z okazji 10-lecia spółki i 30-lecia lotniska otrzyma ono w maju imię
Lecha Wałęsy.
- Rok 2003 był kolejnym przełomowym rokiem w 10- letniej historii spółki. Zresztą był to rok najlepszy - powiedział
Włodzimierz Machczyński, prezes Portu Lotniczego Gdańsk.
W ubiegłym roku przychody spółki sięgnęły ponad 21,3 mln zł, a zysk netto wyniósł prawie 1,85 mln zł. Jednocześnie po raz pierwszy spółka zakończyła 2003 rok dodatnim wynikiem ze sprzedaży. Wyniosła ona prawie 1,9 mln zł.
Dobre wyniki to przede wszystkim efekt wzrostu ruchu pasażerskiego w połączeniach krajowych i międzynarodowych, a także dynamicznie wzrastającej liczby pasażerów odlatujących i przylatujących do Gdańska na pokładach samolotów czarterowych.
W ubiegłym roku obsłużono 365 tys. pasażerów, czyli o 14,8 proc. więcej niż rok wcześniej.
- Pod tym względem był to również najlepszy rok w historii spółki - podkreślił
Adam Skonieczny, kierownik Biura Analiz Ekonomicznych i Marketingu Portu Lotniczego Gdańsk. Najwięcej pasażerów korzysta z połączeń LOT-u do Warszawy oraz SAS-u do Kopenhagi.
Jeśli chodzi o przewozy cargo, to w Gdańsku przeładowano prawie 2,7 tony ładunków, czyli o 21,5 proc. więcej niż w roku 2002. Były to przede wszystkim przesyłki DHL do Berlina, SAS do Kopenhagi i Poczty Polskiej do Warszawy i Szczecina.
Port lotniczy zanotował również wzrost o 6,7 proc. operacji startów i lądowań. Było ich w roku 2003 14 tys.
Nie obyło się również bez inwestycji. Wydano na nie ponad 3 mln zł. Był to m.in. zakup sprzętu utrzymania lotniska i restrukturyzacja taboru samochodowego oraz zakup prześwietlarek rentgenowskich do bagażu.
- Mamy nadzieje, że rok bieżący będzie jeszcze lepszy jeśli chodzi o przewóz pasażerów i towarów oraz operacji lotniczych - powiedział Skonieczny.
Zarząd spółki zaplanował bowiem obsługę 445 tys. pasażerów, czyli o 22 proc. więcej, przeładowanie prawie 3,1 tys. ton ładunków, czyli o 15 proc. oraz 18 tys. operacji, czyli o 26 proc. więcej. Wyniki po dwóch miesiącach 2004 roku pokazują, że założone wyniki powinny zostać osiągnięte.
Rok bieżący to także nowe połączenia. W poniedziałek Air Polonia zainaugurowała loty do
Londynu, a 3 maja uruchomiona zostanie linia Lufthansy do
Monachium. Oprócz tego zwiększono liczbę połączeń do
Kopenhagi i
Frankfurtu. Pojawiły się też trzy nowe połączenia czarterowe.
Planowane jest także pojawienie się w Gdańsku taniego przewoźnika Wizz Air. Ma on zarezerwowane terminy startów i lądowań, ale prawdopodobnie ruszy dopiero ok. 19 maja.
Mimo przychodów większych o 2,6 proc. zysk netto założono na poziomie zaledwie 300 tys. zł.
- Wszystko przez bardzo wysoki, bo 15-procentowy wzrost kosztów. Dotyczy to przede wszystkim kwestii związanych z bezpieczeństwem lotniska - stwierdził Machczyński.
PiF
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
