• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

30 tys. zł za nielegalne wydobywanie bursztynu

ms
2 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Przy pomocy takiej pompy tłoczono wodę z Wisły i wypłukiwano ziemię w poszukiwaniu bursztynu.
  • Zniszczenia spowodowane nielegalnym wydobyciem bursztynu.
  • Mężczyźni zatrzymani na wydobywaniu bursztynu na wschodnim krańcu Wyspy Sobieszewskiej.

Co najmniej 30 tys. zł zapłacą mężczyźni, których zatrzymano na nielegalnym wydobywaniu bursztynu na Wyspie Sobieszewskiej zobacz na mapie Gdańska. Taki będzie koszt rekultywacji zniszczonych przez nich terenów.



Na bursztynowe łowy, w nocy z piątku na sobotę, wyruszyło trzech mężczyzn. Za swój cel obrali wschodni brzeg wyspy, nieopodal przekopu Wisły. Przy zastosowaniu tzw. metody hydraulicznej, z użyciem umieszczonej w rzece pompy wodnej o dużej wydajności, próbowali wypłukać surowiec z piaszczystego podłoża.

Na tym właśnie nakrył ich łączony patrol Straży Leśnej i Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Na gorącym uczynku zatrzymano jednak dwóch mężczyzn.

Poza grożącą sprawcom grzywną w wysokości do 5 tys złotych lub 30-dniowym aresztem będą musieli oni pokryć koszty związane z rekultywacją miejsca swoich działań. Wstępnie oszacowano je na co najmniej 30 tys. złotych. Według leśników, przywracanie zniszczonego terenu naturze może potrwać nawet kilkadziesiąt lat.
ms

Opinie (55) 7 zablokowanych

  • I tak się opłacało i opłaca pompować :)

    Jedna dziurka i koszty pokryte na zaś :)

    • 1 1

  • a gdzie kopio legalnie ?

    • 0 0

  • W końcu

    i bardzo dobrze że ktoś się za to wziął bo kopią co dzień i nie tylko na wyspie!!!!!!A dziury takie są porobione w lesie i na polach, że strach po nich chodzić.W końcu ktoś się za to wziął!!!

    • 1 0

  • pewnie nie opłacili się panu Jankowi ze Stogów i komendantowi to mają, chytry traci dwa razy...

    • 6 1

  • Tygrys juz na emeryturze....o co chodzi?

    • 1 1

  • Coś tam jeszcze zostało??

    • 0 0

  • (1)

    A ci "poszukiwacze" którzy coś znajdują, to powinni dać ogłoszenie do prasy że znaleźli to co znaleźli, po czym jeżeli nikt się po to nie zgłosi bodajże przez trzy tygodnie, przechodzi to na ich własność. Nie ma obowiązku oddawania do biorą rzeczy znalezionych w takim przypadku. Ale ogłoszenie trzeba dać, bo inaczej jest to przywłaszczenie, a to już przestępstwo w polskim prawie. Warto znać prawo żeby spać spokojnie.

    • 0 0

    • Oczywiście piszę tu o znaleziskach typu zegarek, telefon itp. Kopaliny w Polsce są własnością państwa kropka.

      • 0 0

  • Czasy jednostki

    Bywały czasy że takich osobników mozna było położyć pod gradem "pestek" na wyspie sobieszewskiej, ale często odgórnie przychodzily rozkazy by osoby z patrolu/posterunku ich "tolerowały"
    no i tak nauczono ich bezkarności.

    • 3 0

  • Bursztyniarz

    Z fartem mordeczki

    • 3 0

  • Kopanie bursztynu na Mierzei Wiślanej

    Kopanie bursztynu na Mierzei Wiślanej to istna plaga. Od Stegny po Mikoszewo dewastowane są wydmy i lasy, powstają setki dziur o głębokości kilku metrów. O złamanie nogi w takich warunkach nietrudno o względach przyrodniczych nie wspomnę.

    Próby walki z procederem nie dają skutków. Władze i strażnicy prawa są nieudolni. Policja jest skorumpowana. Nocki są "opłacane" przez bursztyniarzy, patrole policji uprzedzają wandali, że był telefon ze zgłoszeniem i że przyjadą. Wtedy bandyci mają czas na zwinięcie sprzętu i ulotnienie się. Patrol przyjeżdża, stwierdza, że nikogo nie ma, po czym odjeżdża. Złoczyńcy powracają spokojnie lub kontynuują w innym miejscu. Na próby zareagowania nierzadko padają groźby wybicia okien w domu lub spalenia. Najlepszy skutek z minimalną gwarancją skuteczności działania przynosi równoległe alarmowanie kilku służb naraz: policja/ lasy państwowe/ straż graniczna/ wodociągi/ urząd morski.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane