• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

300 mandatów w dwa tygodnie na parkingu przy Hali Targowej w Gdańsku

Maciej Naskręt
18 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Rekordzista na parkingu pod "murem" otrzymał od 1 kwietnia 14 mandatów.
  • Rekordzista na parkingu pod "murem" otrzymał od 1 kwietnia 14 mandatów.

Od ok. dwóch tygodni przy Hali Targowej w centrum Gdańska zobacz na mapie Gdańska funkcjonuje prywatny parking. Wcześniej był to miejski teren, na którym kierowcy stawiali auta za darmo. Teraz kierujący narzekają na drakońskie kary i brak możliwości ich reklamacji. Rekordzista dostał tam 14 opłat karnych. W sumie do tej pory wystawiono ich 300. Funkcjonowaniu parkingu przyjrzeć ma się Inspekcja Handlowa w Gdańsku.



Co powinien zmienić zarządca parkingu, by kierowcom nie naliczać tylu mandatów?

Od 1 kwietnia miasto wynajmuje prywatnej firmie parking "pod murem" przy ul. Podwale Staromiejskie. Przedsiębiorca - Wiparking - ustawił tam parkometry, umieścił też regulamin parkowania i naliczania opłat. O wprowadzeniu płatnych miejsc postojowych informowaliśmy jeszcze w marcu. Teraz co kilka godzin na parkingu pojawia się mężczyzna, który kontroluje zaparkowane auta i w razie potrzeby - jeśli nie zostanie zakupiony bilet w parkomacie - wystawia kwit informujący o nałożeniu opłaty.

Podkreślmy, że przed 1 kwietnia stawianie samochodów na parkingu "pod murem" przy ul. Podwale Staromiejskie było bezpłatne, bowiem działka nie stanowiła drogi publicznej i tym samym nie obowiązywała na niej strefa płatnego parkowania.

Co ważne, opłaty za postój na wspomnianym parkingu są pobierane przez całą dobę. Za każdą godzinę parkowania w godzinach od 6 do 24 kierowcy muszą płacić w parkomacie 4 zł. Natomiast od północy do godz. 6 za postój trzeba płacić 2 zł na godzinę.

Wprowadzenie opłat wywołało wśród kierowców spore zamieszanie i zdziwienie. Niefrasobliwi kierowcy płacą nawet 300 zł kary, która może być zmniejszona do 80 zł, jeśli kierujący zdecyduje się uiścić ją w terminie czterech, a nie siedmiu dni (jak pisaliśmy ostatnio) od jej wystawienia. Nowy właściciel w tej ostatniej kwestii wprowadził nas w błąd.

- Otrzymałem 300-złotową dodatkową opłatę za parkowanie, bo nie zauważyłem, że parking jest płatny. Co gorsza, nie dostrzegłem na wjeździe tablic informujących o poborze opłat, czy stawek za parkowanie. Gdy chciałem zareklamować opłatę, nie mogłem tego zrobić, bo adres firmy jest niepełny - tzn. wpisana jest ul. Lawendowa na paragonie, ale nie ma konkretnego numeru administracyjnego - mówi pan Rafał, nasz czytelnik.
Lokalizacja nowego płatnego parkingu w centrum Gdańska. Lokalizacja nowego płatnego parkingu w centrum Gdańska.
300 kar dla kierowców, rekordzista dostał 14

Postanowiliśmy sprawdzić funkcjonowanie parkingu. Na miejscu okazało się, że osoba zajmująca się wystawianiem mandatów pojawia się co ok. 2-3 godziny. Było tam też kilka pojazdów z informacją o nałożeniu opłaty karnej.

Jeden z samochodów był absolutnym rekordzistą tego parkingu i dostaje opłaty praktycznie codziennie od chwili uruchomienia parkingu. Na szybie auta naliczyliśmy 14 zaświadczeń o nałożeniu kary za postój na parkingu "pod murem".

Co ciekawe, z informacji za wycieraczkami samochodów wynika, że zarządca wystawił ich ok. 300. To oznaczałoby, że gdy zbierze pieniądze, jego konto wzbogaci się o ponad 24 tys. zł - jeśli wszyscy zapłacą w terminie do 4 dni wspomnianej wcześniej 80 zł. Zarządca może z wystawionych zaświadczeń o karach zarobić maksymalnie 90 tys. zł przy założeniu, że wszyscy zapłacą po upływie czterech dni.

  • Parking "pod murem" od momentu wprowadzenia opłat świeci pustakami.
  • Regulamin korzystania z parkingu przy ul. Podwale Staromiejskie.
  • Parkomaty, w których można wykupić postój.
Inspekcja handlowa przyjrzy się pracy parkingu

Próbowaliśmy się skontaktować z zarządcą parkingu - właścicielem firmy Wiparking. Bezskutecznie. Z racji tego, że kwestia funkcjonowania parkingu budzi kontrowersje, skontaktowaliśmy się więc z Inspekcją Handlową w Gdańsku, która kontroluje i nadzoruje m.in. jakość usług prowadzonych na prywatnych parkingach.

Co na problemy kierowców powiedzieli inspektorzy?

- Na wstępie podkreślmy, że firma oferująca usługi parkingowe nie ma obowiązku umieszczania dokładnych danych adresowych, chyba że oferuje sprzedaż towarów na odległość. Niemniej, z uwagi na sygnały od kierowców, sprawdzimy funkcjonowanie parkingu w tym tygodniu - wyjaśnił nam Jarosław Maciejewski, dyrektor Inspekcji Handlowej w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (333) ponad 10 zablokowanych

  • czlowiek na chwile po papierosy wyskoczy a tu taka siurpryza

    na szczęście na biednego nie trafiło...

    • 1 5

  • leon

    wszystkimi parkingami na starówce i centrum powinno zarządzać miasto a nie dzierżawić teren jakimś podejrzanym pseudo cwaniakom biznes badylarzom

    • 3 1

  • Zatrudnijcie parkingowych jak na dworcu

    I po problemie

    • 0 0

  • Żenada

    Parking całodobowy, nigdzie w Gdańsku tak nie ma

    • 5 0

  • nie parkować proste

    Powtarzam raz jeszcze Nie parkować omijać z daleka Jeśli nie będziemy parkować teren wróci jak bumerang bo firma się zwinie z braku przychodów Potrzeba jest tylko silna wola kierowców i za parę miesięcy parking będzie ponownie darmowy

    • 14 0

  • Jestem właścicielem parkingu (5)

    Każdy obywatel tak samo jak ma prawo do indywidualnego ustalania reguł swojego biznesu. Kto chce parkować zapraszam kto nie chce i hejtuje niech cmoknie mnie w pompę i parkuje w Gdyni. Pozdrawiam

    • 0 26

    • Nie właścicielem

      Tylko najemcą. Właścicielem terenu jest miasto.

      • 4 0

    • CHAM

      Zachowujesz sie jak cham i chamem czuć na odległość

      • 0 0

    • Biznesu ? (1)

      90zł za godzine parkowania na obrzeżach miasta, gdzie do tej pory było to darmowe ?! Stanąłem jak zwykle, wracam ze spaceru i 90zł ?? To jest zerowanie na niewiedzy, jak nie widzisz problemu to życzę Ci abyś jak najszybciej dostał zonk od życia, a znając życie dostaniesz :)

      • 1 0

      • KARMA IS A BITCH

        miałam dokładnie to samo, parkometr zawsze tam stał więc nie wzbudził podejrzeń, znak owszem na samym wjeździe jest, ale jak skręcasz i patrzysz na innych uczestników ruchu to mega czytelny nie jest. Plus dochodzi przeświadczenie ze po prostu jest za darmo to za darmo. Tu nie o to chodzi ze ludzie nagle się zbuntowali, ze trzeba płacić, tylko o to że jakiś dorobkiewicz zwyczajnie czyha jak sęp, żeby wyciągnąć od ludzi kasę. Mało ma miejsca na murze żeby wywiesić czytelny baner, ze nastąpiły zmiany, albo teren prywatny..Jakoś prywatny parking np. przy Brygidzie jest tak oznaczony ze nie ma najmniejszych wątpliwości ze należy do osoby prywatnej i płace za to że jest osoba pilnująca, ogrodzony teren.. a tu lewy cieć który wyskakuje z za drzewa tylko po to żeby wydrukować kwitek na 9 dych, swoja drogą aż dziw ze jeszcze nie trafił na jakiegoś skorego do bitki wściekłego dresa..

        • 0 0

    • do pierdla pójdziesz

      złodzieju zrobię wszystko żeby Cię zamknęli za te walki co krecisz.

      • 0 0

  • Złodziejska Polska

    • 2 1

  • Placa tylko frajery

    I naiwniacy - wystraszeni swistkiem papieru
    (jak w ...Konopielce ... Tylko nie zapisujcie paniczku...)

    • 4 0

  • rekordzista

    Może gość zaparkował tam przed w marcu i kojfnął, a teraz jełopy wciskają mu wezwania do zapłaty za wycieraczkę. Za kilka miesięcy wyślą do gościa ekipę windykatorów, którzy wyrwą osieroconemu dziecku zabawkę na poczet opłat.
    Proponuję brać opłaty od gołebi parkujących i sr*jących na dachach kamienic.

    • 2 0

  • Ludzie sa przyzwyczajeni do darmowego parkowania gdzie popadnie.
    Te czasy juz sie koncza, bo samochodow jest za duzo.

    Po prostu do kosztow utrzymania samochodu - czyli ubezpieczenie, wymiana opon, naprawy, przeglady, mycie, paliwo musicie doliczac miesieczny koszt parkowania.

    Bo lepiej juz nie bedzie z parkowaniem, raczej tylko gorzej.
    Im wiecej samochodow tym wieksza walka o przestrzen.

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane