• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

3,11 zł za jedno euro? Tylko na lotnisku

szym
14 grudnia 2023, godz. 07:00 
Opinie (325)
  • Znajdujący się w sali odbioru bagażu kantor proponuje podróżnym przylatującym do Gdańska wyjątkowo niekorzystne kursy wymiany walut.
  • "Specjalna oferta" dotyczy wymiany złotówek na euro, ale kto i po co miałby to robić tuż po przylocie do Polski?

Podróżni zagraniczni, którzy tuż po przylocie na gdańskie lotnisko zamierzają wymienić euro na złotówki, mogą przeżyć szok. Za euro dostaną tu 3 zł 11 gr, choć w większości kantorów otrzymaliby ponad złotówkę więcej. - To niewłaściwa wizytówka Gdańska i po prostu zwykłe oszustwo - uważa pani Małgorzata, która poinformowała nas o swoich obserwacjach. Przedstawiciele lotniska podkreślają, że port lotniczy to miejsce, gdzie wszystko jest droższe, a prywatni przedsiębiorcy dowolnie kształtują swoje ceny.



Jak oceniasz ofertę kantoru na lotnisku?

Kantor należy do międzynarodowej sieci Interchange, która swoje placówki prowadzi m.in. na lotniskach w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Katowicach. Na lotnisku w Gdańsku ma trzy oddziały - także w hali odlotów. Jeden z nich znajduje się w miejscu odbioru nadawanych bagaży. To ta część lotniska, w której pasażerowie spędzają pierwsze chwile tuż po przylocie. Często muszą poczekać tu kilkanaście minut lub dłużej.

W tym czasie część z nich może skorzystać w wymiany waluty, choćby po to, by skorzystać ze sklepów w terminalu, kupić bilet na komunikację czy mieć gotówkę na taksówkę z lotniska.

Kiepski interes na powitanie w Gdańsku



Jeśli się na to zdecydują, zrobią bardzo słaby interes. Sprzedając jedno euro otrzymają 3 zł i 11 groszy. W większości kantorów otrzymaliby kwotę większą o ponad złotówkę, czyli o ok. 30 proc.

To jednak nie wszystko.

- Tabela kursów walut jest absurdalna: kursy różnią się nawet o 100 proc. Dla przykładu: 1 lirę turecką kantor kupi od nas za 11 groszy, ale sprzeda nam ją za 28 groszy. Za koronę norweską zapłaci nam 21 groszy, ale sprzeda nam ją za 38 groszy.
Niski kurs złotówki w relacji do euro to nie jest jedyna anomalia w tabeli kursów w kantorze na lotnisku. Kolejną jest bardzo duża różnica między ceną kupna i sprzedaży innych walut, w niektórych przypadkach wynosząca nawet 100 proc. Niski kurs złotówki w relacji do euro to nie jest jedyna anomalia w tabeli kursów w kantorze na lotnisku. Kolejną jest bardzo duża różnica między ceną kupna i sprzedaży innych walut, w niektórych przypadkach wynosząca nawet 100 proc.
Dodaje, że do szyby została przyczepiona kartka z bardziej atrakcyjnym kursem euro, ale nie dotyczy on w ogóle osób przylatujących do Polski, bo wskazuje cenę kupna zagranicznej waluty. Raczej mało kto to robi, przylatując do Polski.

W hali odlotów jest kolejny kantor tej firmy, niestety za 1 euro można tam dostać tylko 3,32 zł. W hali odlotów jest kolejny kantor tej firmy, niestety za 1 euro można tam dostać tylko 3,32 zł.


- Dla przylatującego to pierwszy kantor, z jakim styka się w naszym kraju. Dlatego zawsze będzie rozczarowany, gdy odkryje, że wszędzie dostanie znacznie lepszy kurs wymiany. Moim zdaniem to niewłaściwa wizytówka Gdańska i po prostu zwykłe oszustwo - stwierdza pani Małgorzata.

Przedstawiciele lotniska: tu jest drożej niż w innych miejscach



W sprawie oferty kantoru oraz warunków jego funkcjonowania skontaktowaliśmy się z przedstawicielami Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku.

- Najemcy i kontrahenci Portu Lotniczego Gdańsk prowadzą własną, niezależną politykę biznesową. Port Lotniczy nie wnika w poziom cen czy stawek ustalanych przez przedsiębiorców, także w kantorach wymiany walut. Rozumiem, że kurs wymiany może dziwić, bo jest inny niż w mieście, ale proszę zwrócić uwagę na specyfikę lotniska. To jest miejsce, gdzie usługi i towary są stosunkowo droższe niż gdzie indziej. Nasi najemcy tak kalkulują swój biznes. A Port Lotniczy Gdańsk, podpisując z nimi umowy, może określać czynsze, które pozwalają nam następnie osiągać takie przychody, by móc utrzymywać lotnisko na wysokim poziomie - mówi Agnieszka Michajłow, rzeczniczka portu lotniczego.


Jak podkreśla, kantory wymiany walut nie są jedynymi miejscami, w których nasi pasażerowie mogą uzyskiwać walutę, zarówno polską, jak i europejską. W terminalu pasażerskim dla posiadaczy kart płatniczych są dostępne bankomaty, w których można wypłacać złotówki i euro.

- Port Lotniczy Gdańsk ma umowę na prowadzenie kantorów oraz utrzymanie bankomatów na terenie lotniska z firmą Money Exchange Poland. Firma oczywiście została wyłoniona w drodze przetargu. Umowa jest długoterminowa, bo taka jest specyfika kontraktów zawieranych przez port z kontrahentami, prowadzącymi działalność komercyjną na lotnisku - podsumowuje nasza rozmówczyni.
szym

Miejsca

Opinie (325) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Co robią funkcjonariusze izby skarbowej ????

    • 2 1

    • szukają skarbów...

      • 0 0

  • Ok, ale niech w takim razie sprzedają za 3,30.

    To byłoby uczciwie :)

    • 3 0

  • Niech pani Małgorzata (1)

    wynajmie lokal na lotnisku, otworzy w nim kantor i da preferencyjne stawki i traci na biznesie. Serio ludzie myślą, że wszystko jest za darmo. 2 pracowników kosztuje ok 8-9k zł z opłatami, lokal min. 5k miesięcznie, na lotnisku wymieniają głównie Ci którym zostały pieniądze i wyjeżdżają z polski, albo Ci co potrzebują drobne na dojazd do miasta więc wymienią z 100-200 euro. Serio jak komuś gdzieś jest drogo niech weźmie i otworzy to samo i zrobi to taniej, nikt nikomu nie zabrania

    • 0 16

    • Przecież ten "kantor" rżnie we wszystkich swoich punktach

      • 3 0

  • Trzeci świat który udaje Europe

    Kto zarządza lotniskiem? Kto dopuszcza by na Długiej działał dom publiczny oszukujący turystów? Jaka firma taksówkowa jest dopuszczona pod lotnisko? Komuna ciagle żywa. Nawet do takiej Turcji nam daleko.

    • 4 0

  • zgłosić do prokuratury

    Jest to próba nakłonienia do niekorzystnego rozporządzania własnym mieniem i na to jest paragraf

    • 4 0

  • Standard

    Lichwa jak to w tym kraju

    • 5 0

  • Takie prawo przedsiębiorcy
    Kto nie chce nie musi wymieniać

    • 2 3

  • Na ul. Długiej są nawet takie kantory z takim kursem.

    W Gdańsku turystyka to jeden wielki wałek.
    Kantory z kursami walut z kosmosu.
    Przewodnicy gdańscy nic innego nie robią jak tylko oprowadzają po wybranych sklepach z bursztynami Milenium
    Tu nawet Pani Prezydent ukrywa, że ojcem dziecka jest człowiek pilnujący interesów bursztynowych w Gdańsku Pan Pytlos.
    I najśmieszniejsze jest to, że wszyscy w Gdańsku to widzą i wiedzą.

    • 6 0

  • W czym problem?

    Jak ktoś chce to niech kupuje. Pół litra wody mineralnej ja 15 zł nikomu nie przeszkadza, ale dolar po 3 to już tak. Lotnisko słynie ze złodziejstwa i tak już jest.

    • 2 2

  • nie minie pare tygodni gdy pod lotniskiem zaczna pojawiac sie przedstawiciele swiata cinciarzy.

    kto pamieta ten wie jakie lata sie zblizaja rownym krokiem.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane