2006-07-24 19:46
Cytat:"Pracy jest pod dostatkiem dla rzemieślników, ludzi z jakimkolwiek wykształceniem technicznym i fachowców po zawodówkach. Nie ma dla politologów i ekonomistów po prywatnych szkołach. Ot tyle.
Autor: fader "
Nie ma pracy za godne pieniądze łosiu - o to chodzi w domyśle. Nikt nie chce być w dzisiejszych czasach byle robolem żeby tyrać fizycznie 8 godzin dziennie, mieć zawężone horyzonty i marne zarobki. Nie ma DOBREJ pracy - w tym sęk! Jakbym będąc mechanikiem samochodowym mógł zarabiać na czysto przynajmniej 10000 zł miesięcznie to rzuciłbym studia w cholerę i poszedł do zawodówy albo technikum! Po co się męczyć 5 lat! Ale niestety tak dobrze nie jest i w Polsce jedynie wyższe wykształcenie daje możliwości kariery i rozwoju zarobkowego. A co do politologów no to po prostu śmieszne - takich studiów w ogóle nie powinno być - to jakiś durny, nic nie wnoszący sztuczny kierunek "nauki". Bezsens totalny. Zaś co do ekonomistów po prywatnych szkołach to zależy - najczęściej takie szkoły nie mają dobrej opinii a i absolwenci wystarczających kwalifikacji, ale są też szkoły dostarczające dobrze wykwalifikowanych pracowników na rynek pracy i cieszące się dobrą opinią, mające wykładowców uniwersyteckich, więc takie uogólnianie to ciemnota ze strony kogoś kto się podpisał "fader"...
Zaś co do sprawy papierosów to do dupy że ich złapali... :-/ Ja popieram przemyt całym sercem - chyba że coś jest skradzione to nie. Ale te papierosy nie były najwyraźniej skradzione, były zaś świetnym rozwiązaniem dla tych, którzy mieli na nich zarobić jak i dla ostatecznych odbiorców - jedni by zarobili, drudzy by mało za nie płacili. I niech żaden przygłupiasty "rzecznik" nie ośmiela się mówić, że "skarb państwa straciłby na tym przestępczym procederze ponad 100 tysięcy złotych" bo to bzdura! Państwo po prostu by na tych papierosach nie zarobiło! Ot co! Bo niby z jakiej racji?! Skarb państwa straciłby jakby mu coś ukraść, ALE NIE JAK MU SIĘ CZEGOŚ NIE DA! I widać kto tu naprawdę jest złodziejem - SKARB PAŃSTWA domagający się kasy za cudzą własność.
2006-07-24 20:16
nie mają ludzie o czym pisać
policzmy
pale od 1969 czyli lat (bez dwóch) 25 czyli ćwiara
pale 20 dziennie przez 360 dni razy 25 lat zaraz tu se w rozmie schowam tu przeniose i mi wychodzi równiutke 180 000 SZTUK
UFFF
2006-07-24 21:15
2006-07-24 23:16
Taki wspomniany przez ciebie łosiu :) mechanik nie ma problemu ze znalezieniem pracy za przyzwoite pieniądze, które pozwalają mu utrzymać rodzinę i odłożyć na jakiś urlop. A co do prywatnych szkół ekonomicznych albo jakiegoś policealnego niewiadomo co, to podtrzymuje swoje zdanie. Tam idą zwykle niedorajdy, którym nie udało się dostać na uniwersytet czy politechnikę. Nie ma znaczenia kto by ich uczył. Mają obniżony poziom materiału (i nie mów mi, że nie) i całe życie pozostaną debilami. To tyle "łosiu".
2006-07-27 23:45
Czy wy naprawde myślicie że skończenie takiej a nie innej szkoły świadczy o tym jakim dobrym pracownikiem możesz być ??? Większej bzdury nigdy nie słyszałem. To nie szkoła czyni cię cenionego doświadczonego pracownika - to się nazywa doświadczenie. I jeśli ktokowiek myśli że mógłby zostac np. kierownikiem lub dyrektorem jakiegokolwiek zespołu tylko i wyłacznie dlatego, że ma wykształcenie wyższe to biada temu zespołowi i firmie go zatrudniającej. Nigdy w życiu nie nauczycie się jak wykonywać daną pracę lub jak postepować z ludźmi w szkole, a tylko i wyłącznie poprzez życiowe doświadczenie. Oczywiście nie mówię, żeby nie robić studiów itp., bo to ważne żeby się rozwijać, ale nie myślcie sobie za dużo ok ?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
