- 1 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (132 opinie)
- 2 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (129 opinii)
- 3 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (52 opinie)
- 4 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (288 opinii)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (167 opinii)
- 6 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (94 opinie)
37,50 zł - tyle zapłaci miesięcznie gdańska rodzina za wywóz śmieci
37,5 zł wyniesie stawka miesięcznego ryczałtu za odbiór posegregowanych śmieci i aż 50 zł, gdy wyrzucimy je nieposegregowane do jednego kubła. Tak słone stawki zostaną zaproponowane na listopadowej sesji gdańskim radnym, w związku ze zbliżającą się reformą śmieciową.
Wyniesie ona 37,50 zł miesięcznie za odbiór posortowanych śmieci dla jednego gospodarstwa domowego. Będzie też druga stawka w wysokości 50 zł miesięcznie, którą zapłacą ci, którzy nie będą segregować odpadów.
Skąd takie założenia?
- Stawki te wynikają z naszych wyliczeń. Znamy strukturę kosztów, strumień odpadów, w tej chwili nie wiadomo jedynie na jakim poziomie rozstrzygnie się przetarg na przewoźnika. Jednak czy te stawki zostaną przyjęte, zależy od głosów radnych - wyjaśnia Dimitris Skuras, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie.
To jednak wydaje się formalnością przy większościowym udziale głosów radnych PO.
Jak wyjaśnia Skuras, wyższa stawka ma skłaniać gdańszczan do segregowania odpadów na mokre i suche. W jaki sposób będzie to weryfikowane w praktyce?
- Weryfikacja będzie trzystopniowa: najpierw na poziomie umowy przewoźnika z Zarządem Dróg i Zieleni, zakładającej czystość frakcji odpadów, następnie na bramie zakładu utylizacji odpadów, a ostatecznie u mieszkańców. Co istotne, im bardziej będą posegregowane opady, tym koszt ich odbioru może się zmniejszyć - wyjaśnia Skuras.
Jak te opłaty wyglądają dziś? Bardzo różnie. Właściciele mieszkań w budynkach spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot płacą przeważnie ok. 7-8 zł od osoby miesięcznie. Z kolei właściciele wolno stojących domów, w zależności od kontraktu, mogą płacić nawet ok. 100 zł miesięcznie.
Reforma śmieciowa zacznie obowiązywać od 1 lipca 2013 roku. W gdańskim budżecie założono, że koszty jej wprowadzenia wyniosą ok. 41 mln zł. Poza nowymi formami i stawką opłat, zostanie dodatkowo zatrudnionych około 40 osób do obsługi systemu, na terenie ZDiZ budowane jest też za 5 mln zł biuro dla nowych urzędników.
Władze w Gdyni także skłaniają się za metodą ryczałtową, głosowanie nad projektem uchwały i wysokością ryczałtu odbędzie się prawdopodobnie podczas grudniowej sesji. Sopot jeszcze się wybrał żadnej metody naliczania opłat.
Opinie (1046) ponad 10 zablokowanych
-
2012-11-16 16:40
za dużo
stanowczo za dużo !!!!
- 20 0
-
2012-11-16 16:44
Banda pobudowała stadiony i inne muzea za miliardy, a teraz wyciągają tłuste łapska po ...
pieniądze.
- 25 0
-
2012-11-16 16:52
Weźcie zejdźcie z tych domków! (19)
Zazdrość przez Was przemawia, czy co? Mieszkałem na Oruni w domku i nie kojarzę, żeby ktoś na naszej ulicy nie miał śmietnika, a za wywóz trzeba było płacić kupę kasy (wtedy to chyba było 76zł/mies od 4 osób).
Trzymając się Waszej logiki, to jeśli tak Was Ci mieszkańcy domków oszukiwali i podrzucali Wam śmieci, to w Waszej cenie wywozu śmieci płaciliście za tych z domków, a teraz domki zapłacą za siebie, a Wy za siebie.
Nie wiem, jaka jest statystyka posiadania i nie posiadania śmietnika, ale wiem, że są też bloki, które nie mają własnych śmietników i podrzucają sąsiadom, a teraz wszyscy zapłacą.
Tu raczej była rażąca dysproporcja między kosztami w domkach i w blokach i wyraźnie z domków zdzierano.
Moim zdaniem problem jest gdzie indziej. Po pierwsze taki ryczałt oznacza, że 1 emeryt płaci tyle samo co 5 osobowa rodzina, nie uwzględnia też, ile kto śmieci produkuje, ale to i tak nie do sprawdzenia.
Po drugie cena wydaje się wygórowana. Kiedyś w TV pokazywali gminę, która wzięła na siebie wywóz śmieci od wszystkich i tam cena spadła. Podejrzewam, że u nas nie spada, bo trzeba będzie utrzymać 40 nowych urzędasów i pokryć te 5mln na nowy biurowiec dla nich + koszty miesięczne utrzymania tego biurowca. No i ciekawe, co to za koszt te 41mln na wprowadzenie tego systemu?
Zamiast się zastanawiać nad istotą problemu, rzuciliście się na rzekomych oszustów z domków. Wychodzą kompleksy.- 17 19
-
2012-11-16 17:03
Z tych co dają kciuk w dół, to chociaż ktoś przeczytał moją wypowiedź? (1)
... a zrozumiał ktoś? :)
- 5 2
-
2012-11-16 21:34
Ja przeczytałam i w pełni Cię popieram.
- 3 2
-
2012-11-16 17:04
gdzie masz blok bez śmietników (11)
ja teraz płacę 6,68PLN.
Według informacji uzyskanej ze spółdzielni w mojej klatce zgłoszonych jest mieszkających 14 osób, faktycznie mieszkają 22osoby.
Spółdzielnia płaci za łączną ilość śmieci wywożoną z osiedla, dzieli ja na ilość zgłoszonych lokatorów (przyjmijmy, że zgłoszonych jest 70%) mieszkających, poza tym zdarza się, że ktoś przywiezie śmieci z jakiegoś domku, czy po drodze z Kaszub (3-5% ogólnej ilości śmieci).
I i tak koszt na głowę wynosi 6,68PLN.
A teraz mam płacić 37,50?
Za to Tobie (Wam) w domkach spadnie... Jak myślisz, kto pokryje różnicę?
U moich Rodziców, na Wzgórzu Mickiewicza wystarczy się przejść po ulicy i na każdej ulicy znajdzie się jakiś domek bez śmietnika, a to nie jest jakieś biedne osiedle... No ale tym do tej pory Straż Miejska się nie interesowała, łatwiej będzie docisnąć samotnych w bloku...- 7 1
-
2012-11-16 17:11
To podaj adresy "bezśmietnikowców", skoro już masz to obcykane. (8)
Skoro twierdzisz, że ci z domków nie płacą, tylko podrzucają śmieci, to teraz zapłacą i nie będą podrzucać. W blokach powinno stanieć. To nie my teraz zapłacimy za tych z domków, tylko oni nie będą płacić za nas (ci, którzy płacili i płacili znacznie więcej).
Skoro jednak w blokach nam rośnie, to wygląda na to, że albo domki jednak płaciły za nas, albo budyńland wydyma nas wszystkich.
PS. Info o bloku bez śmietników pochodziło od osoby, która w takim mieszkała. Być może już takich nie ma.- 1 0
-
2012-11-16 17:15
nie, bo koszt obsługi domku to np. 80zł (6)
dlatego ludzie kombinowali i się uchylali od opłat
teraz domek zapłaci 37,50, a osoba samotna w bloku też zapłaci 37,50.
U mnie spółdzielnia płaci za całość śmieci, dzieli to na zgłoszonych mieszkańców i wychodzi 6,68zł
więc teraz ja dopłacę do domków.
Moim Rodzicom spadnie, ale to nie znaczy, że oni uważają że to sprawiedliwe.
Domki są z uwagi na rozproszenie i małe pojemniki po prostu droższe w obsłudze, nie rozumiesz, czy tylko udajesz?- 4 1
-
2012-11-16 17:25
uzasadnij, że wywóz jednego śmietnika z domku jest o ok. 18zł droższy od wywozu tej samej ilości śmieci z bloku (5)
Co ma do rzeczy, czy to domek, czy blok? Czy jeden emeryt z domku wyprodukuje 10 razy tyle śmieci, co emeryt z bloku?
Ile osób masz w swoim mieszkaniu? Zakładam, że dwoje dorosłych + 1 dziecko, czyli płacicie 20zł, a dwoje Twoich rodziców płaci ok. 100zł (nie wiem, jaka jest dokładna cena). Czy uważasz, że Twoi rodzice produkują 5 razy więcej śmieci niż Wasza hipotetyczna trójka? Albo czy wywóz śmieci od Twoich rodziców (1 kosz na tydzień) jest o 20zł droższy od wywozu Waszych śmieci?- 3 4
-
2012-11-16 17:34
wyjaśniam (4)
na osiedlu śmieciarka podjeżdża do jednej wiaty śmietnikowej i za jednym postojem zabiera śmieci od np. 200 rodzin, ładuje przy tym dwa duże pojemniki.
Te 200 rodzin (np. 600 osób) płaci miesięcznie (licząc po 7PLN/osobę) 4.200PLN.
Aby zebrać śmieci od 200 rodzin mieszkających w domkach - trzeba podjechać indywidualnie do 200 posesji, zatrzymać auto i tak samo dwóch pracowników ładuje śmieci z dwóch pojemników (suche i mokre).
W moim mieszkaniu mieszka 1 osoba, aktualnie bez pracy. W domu moich Rodziców - 4 osoby.
Masz jakieś jeszcze pytania?- 2 4
-
2012-11-16 17:48
dopytuję :) (3)
To, że nie pracujesz, to powoduje wzrost ilości śmieci (siedzisz w domu cały dzień, więc masz odpady), czy spadek (nie masz kasy, mniej śmiecisz)? Sorry, może to nie do końca stosowne pytanie, załóżmy, że jednak rodzice Ci pomagają i produkujesz podobnie jak jedna osoba u nich w domu. Zatem Ty produkujesz za słynne 6,68, a oni za 6,68 * 4, czyli za 27zł.
Nie odpisałeś(łaś), ile płacą rodzice za wywóz śmieci, więc przyjmuję roboczo, że 100zł/mies, czyli płacą o 73zł więcej, a więc tyle kosztuje wg Ciebie postój śmieciarki pod ich domem? Oznacza to, że jedno zatrzymanie i wrzucenie śmieci kosztuje aż o 18zł drożej (od śmietnika). Nadal uważasz, że tu wszystko gra?- 2 1
-
2012-11-16 17:56
u nas śmieciarka zatrzymując się raz zabiera śmieci od 200 rodzin (2)
nie tylko ode mnie
Serio nie rozumiesz?
Te 200 rodzin za to płaci
Żyję z oszczędności, zaciskam pas jak mogę, zrezygnowałam ze wszystkich przyjemności, wiesz jak to jest jak liczysz każdy grosz i kombinujesz z czego jeszcze można zrezygnować?- 4 1
-
2012-11-16 22:41
Ja Cię rozumiem, że ciężko jest żyć z oszczędności, że ta podwyżka jest bolesna, (1)
ale dlaczego chcesz przerzucać na ludzi z domków większe koszty? Oni też mogą być bezrobotni, albo żyć z emerytury, która ledwo starcza na pokrycie kosztów.
Uparłaś się, że "domkarze" to jacyś oszuści, a przecież Twoi rodzice mieszkają w domku. To też oszuści?
Odpowiedz na moje pytanie: czy na pewno uważasz, że Twoi rodzice powinni płacić za wywóz 100zł, a Ty 6,68? Czy to jest sprawiedliwy podział kosztów? Wyliczałem Ci już to powyżej.
Uważam, że nasza dyskusja zeszła na manowce. Ludzie (tacy, jak Ty) dali się napuścić na "domkarzy", a przedmiot sporu jest gdzie indziej - moim zdaniem to zbyt wysoka cena i niesprawiedliwie naliczana, bo nie zależy od liczby osób w lokalu.- 1 0
-
2012-11-16 22:56
płacą 75PLN za 4 osoby
mają umowę z PRSP (czy jakoś tak) spadnie im do 37,50PLN, a mi wzrośnie o ponad 500%.
Jakoś w rodzinie nie mamy problemu z oceną czy jest to sprawiedliwe...
Jestem wrażliwa na wszelkie bezsensowne podwyżki, bo liczę każdy grosz.
Cena jaką teraz płacę wynika z [podziału na mieszkańców spółdzielni - taką kwotę płacimy firmie wywozowej, taką dzielimy na mieszkańców.
Tu nie chodzi o mieszkańców domków, bo oni też przyznają, że to niesprawiedliwe.
Chodzi o bezsensowny, niepowiązany z ilością osób system, który jest wygodny dla urzędników, a ludzi często biednych łupi...
Jak myślisz jak długo trwa zebranie śmieci z 200 domków, ile kosztuje za ten czas praca samochodu, ludzi, paliwo? Bo w bloku to trwa 3, może 5min.
Jeśli idzie o ilość śmieci to 1 osoba w domku wytwarza tyle samo co w bloku. Jak są jakieś śmieci z ogrodu to się "dopycha" kolanem ;-)- 2 0
-
2012-11-16 17:25
od wyłapywania niepłacących w domkach jest miasto
nie rozumiesz tego?
to miasto nie wywiązuje się ze swoich obowiązków- 6 0
-
2012-11-16 21:41
(1)
Stawiasz wszystkich mieszkańców domków pod jedną kreską. To prostackie. Frustrację wyładuj na zarządzających, na służbach niedopilnowujących swoich obowiązków itp. Nie czepiaj się mieszkańcow domów, bo jak myślę, w przeważającej większości są porządni i wywiązujący sie ze swoich "śmieciowych" obowiązków jak należy. Niestety buraki trafiają się wszędzie,i tu i tu, a ci w blokach mają większe możliwości, bo w tłumie łatwiej się ukryć.
- 3 2
-
2012-11-17 00:16
lubisz słowo prostak, prostacki
jakieś kompleksy?
Nie ludzie z domków są "winni", ale urzędasy.
Ale też ludzie z domków, nie mogą przyklaskiwać, że to fajnie, że osoba samotna, której opłata wzrośnie o 500-600% będzie płaciła teraz tyle co domek (jednak domek to pewnie średnio 4 osoby?).
Nie trzeba chyba nikomu udowadniać, że odbiór z domków, a także obsługa indywidualna formalności typu umowa, kontrola płatności czy windykacja jest droższa dla domków niż dla ludzi mieszkających we wspólnotach czy spółdzielniach?- 2 1
-
2012-11-16 17:27
Absolutnie sie zgadzam (4)
Trolle piszące na tym forum celowo przekierowują wściekłość ludzi z chamstwa urzędasów z Urzędu Miejskiego na mieszkańców z domków. A przecież mieszkaniec bloku to niekoniecznie przedstawiana tu wielokrotnie samotna biedna babcia, ale również bogacz z kilkoma mieszkaniami w różnych apartamentowcach Gdańska. Tak samo "ci z domków" to także mieszkańcy np. starej Oruni oraz drewnianych domeczków na Rudnikach i Sitowiu - tam się nie przelewa.
- 6 0
-
2012-11-16 17:36
nie chodzi o to gdzie się przelewa, a gdzie nie (1)
rodzina wieloosobowa, a także wynajmujący mieszkanie studenci (np. 8) wytwarza więcej śmieci niż osoba samotna
podobnie koszt obsługi domku jest większy niż obsługi samotnej osoby mieszkającej w bloku jednorodzinnym
Bez znaczenia czy jest to domek w dzielnicy bogatszej czy uboższej- 1 2
-
2012-11-16 23:06
co w tej wypowiedzi się nie zgadza
czytam i nie rozumiem?
- 1 0
-
2012-11-16 17:37
Jedyna słuszna metoda to byłaby płatność od liczby mieszkańców. (1)
Problem jest jednak z namierzeniem niezameldowanych. To powoduje, że druga metoda - od ilości zużytej wody wydaje się sensowna, ale też nie musi być sprawiedliwa.
Wydaje mi się, że ryczałt, który zaproponowali "budyniowi" jest najmniej sprawiedliwy, bo liczy się od nieruchomości. 1 mieszkaniec zapłaci tyle, co 5 mieszkańców.
Może należałoby wprowadzić jednak opłatę od liczby mieszkańców z karami dla tych co ukrywają domowników i nagrodami dla "życzliwych", którzy o tym poinformują, bo nie będą chcieli za cwaniaków płacić.
Po takiej informacji policja/straż miejska mogłaby robić kontrolę i w przypadku potwierdzenia wlepiać sowity mandat.
Może śmierdzi to donosicielstwem, ale jest najsprawiedliwsze. Ideału i tak nie osiągniemy, bo byśmy musieli każdemu zważyć śmieci i naliczyć cenę od kg.- 1 3
-
2012-11-16 23:05
w blokach można prosto zweryfikować ilość mieszkańców
wystarczy np. raz na kwartał wywieszać aktualną listę ilościową osób przypisanych do mieszkania.
O ile teraz są właściciele, którzy przekłamują w spółdzielni to gdy przyjdzie spojrzeć w oczy sąsiadowi i udawać, że w zamieszkanym przez 5 osób mieszkaniu mieszka 1 osoba to już byłoby trudniej...
Aby uniknąć "wypisywania" się z mieszkań wskazana byłaby np. kwartalna weryfikacja.
Do tego odstraszające kary dla kłamczuchów i temat bloków byłby rozwiązany.
Być może dla domków byłby dobry ryczał i przyjęcie np. że w domku mieszkają 4 (?) osoby...
Ale to urzędnicy powinni przygotować takie rozwiązania. A oni chcą nic nie robić tylko stworzyć stanowiska dla 40 znajomków.
Łódź postanowiła przyjąć system od osoby i ma odwagę się z nim zmierzyć.
System od osoby uwzględniałby również sytuacje gdy np. 8 studentów wynajmuje mieszkanie...- 2 0
-
2012-11-16 16:53
ALE o co chodzi? TVN kazał głosować na Donka wybraliście, (3)
więc się cieszcie. Jesteście teraz bardzo postępowi, tolerancyjni i inteligentni.
- 24 5
-
2012-11-16 16:59
i zapomniales im przyPOmniec, ze nie ma Jarka (2)
a paliwo za PiS kosztowalo 4zlote a nie 5,60!
- 8 1
-
2012-11-16 17:01
To jeszcze przypomijmy, że sam Donek obiecywał, że jak będzie rządził PiS, to paliwo będzie po 5zł :) (1)
Zapomniał dodać, że jak on będzie rządził, to będzie po 6zeta ;)
- 9 0
-
2012-11-16 17:08
bo czul BUL razem z preziem, wiec zeby oszczedzic tego ciemnemu ludowi
wolal nie POwiedziec prawdy! za to straszy Jarkiem! uuuu! buuuu! BOJCIE SIE!!!!
- 2 0
-
2012-11-16 16:59
co z tego jak segreguje, skoro przyjezdza smieciara i pakuje wszystko razem! (2)
?
- 16 1
-
2012-11-16 17:14
bo to jest segragacja po polsku
- 5 0
-
2012-11-16 22:20
To pytanie nalezy skierować do panów Lisickiego i Adamowicza.
- 3 0
-
2012-11-16 16:59
(1)
Super! To ja mam bulić 37,50zł za 2 osoby, jak inne rodziny 5(i więcej) osobowe?! To jest kpina i chamstwo
- 19 0
-
2012-11-16 17:05
ja mieszkam sama, płacę teraz 6,68
:-(
- 5 0
-
2012-11-16 17:00
m2 NIE PRODUKUJA SMIECI - tylko ilosc osob je zamieszkujacych!
paranoja
- 13 0
-
2012-11-16 17:02
mieszkam sama i za taką cenę nie będę segregować śmieci,płacę więc wymagam
- 14 0
-
2012-11-16 17:06
POstawie sobie w malej kuchni pare kubelkow kolorowych na:
1. suche, 2. mokre, 3. plastik, 4. szklo, 5.papier, 6. metale kolorowe, 7. aluminium, 8. jedzenie przeterminowane, 9. resztki jedzenia, 10. szmaty
i bede codziennie pieczolowicie wrzucac do tych 10 wiaderek wszystko.. a potem kupie worki foliowe za 7zl/20sztuk + doloze 50 zl, zeby mi to ladnie zabrali, a na smietnisku wywalili wszystko razem.- 22 0
-
2012-11-16 17:07
a co w Gdyni? (1)
kto wie jak w Gdyni?
- 5 0
-
2012-11-16 17:08
to samo!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.