• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

37,50 zł - tyle zapłaci miesięcznie gdańska rodzina za wywóz śmieci

Katarzyna Moritz
16 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Mieszkańcy, którzy będą segregować odpady zyskają na stawce ryczałtowej ponad 12 zł miesięcznie. Mieszkańcy, którzy będą segregować odpady zyskają na stawce ryczałtowej ponad 12 zł miesięcznie.

37,5 zł wyniesie stawka miesięcznego ryczałtu za odbiór posegregowanych śmieci i aż 50 zł, gdy wyrzucimy je nieposegregowane do jednego kubła. Tak słone stawki zostaną zaproponowane na listopadowej sesji gdańskim radnym, w związku ze zbliżającą się reformą śmieciową.



Jak oceniasz proponowane stawki za wywóz odpadów?

Projekt uchwały związanej z reformą śmieciową jest przedmiotem dyskusji już od kilku miesięcy. Jednak już teraz wiadomo, że Gdańsk skłania się ku wyborowi pobierania opłat za śmieci w formie ryczałtu. Jego stawka zostanie zaproponowana gdańskim radnym na sesji 29 listopada.

Wyniesie ona 37,50 zł miesięcznie za odbiór posortowanych śmieci dla jednego gospodarstwa domowego. Będzie też druga stawka w wysokości 50 zł miesięcznie, którą zapłacą ci, którzy nie będą segregować odpadów.

Skąd takie założenia?

- Stawki te wynikają z naszych wyliczeń. Znamy strukturę kosztów, strumień odpadów, w tej chwili nie wiadomo jedynie na jakim poziomie rozstrzygnie się przetarg na przewoźnika. Jednak czy te stawki zostaną przyjęte, zależy od głosów radnych - wyjaśnia Dimitris Skuras, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie.

To jednak wydaje się formalnością przy większościowym udziale głosów radnych PO.

Jak wyjaśnia Skuras, wyższa stawka ma skłaniać gdańszczan do segregowania odpadów na mokre i suche. W jaki sposób będzie to weryfikowane w praktyce?

- Weryfikacja będzie trzystopniowa: najpierw na poziomie umowy przewoźnika z Zarządem Dróg i Zieleni, zakładającej czystość frakcji odpadów, następnie na bramie zakładu utylizacji odpadów, a ostatecznie u mieszkańców. Co istotne, im bardziej będą posegregowane opady, tym koszt ich odbioru może się zmniejszyć - wyjaśnia Skuras.

Jak te opłaty wyglądają dziś? Bardzo różnie. Właściciele mieszkań w budynkach spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot płacą przeważnie ok. 7-8 zł od osoby miesięcznie. Z kolei właściciele wolno stojących domów, w zależności od kontraktu, mogą płacić nawet ok. 100 zł miesięcznie.

Reforma śmieciowa zacznie obowiązywać od 1 lipca 2013 roku. W gdańskim budżecie założono, że koszty jej wprowadzenia wyniosą ok. 41 mln zł. Poza nowymi formami i stawką opłat, zostanie dodatkowo zatrudnionych około 40 osób do obsługi systemu, na terenie ZDiZ budowane jest też za 5 mln zł biuro dla nowych urzędników.

Władze w Gdyni także skłaniają się za metodą ryczałtową, głosowanie nad projektem uchwały i wysokością ryczałtu odbędzie się prawdopodobnie podczas grudniowej sesji. Sopot jeszcze się wybrał żadnej metody naliczania opłat.

Opinie (1046) ponad 10 zablokowanych

  • Glupota... (8)

    Jak można było wpaść na ryczałt o stalej wysokości niezależnej ani od ilości osób ani od sposobu korzystania z nieruchomosci?.. To w żaden sposób nie zachęca do redukcji i nie jest uzaleznione od w miare RZECZYWISTEGO poziomu generowanych śmieci. Najlepszym sposobem jest uzależnienie od wody. Jak ktos ma licznik to stawka wyznaczona przez miasto razy licznik zimnej wody. Jak nie ma licznika to ryczałt wodny razy stawka. Proste jak konstrukcja cepa. Ale urzędnicy nie potrafia na to wpaść... Zużycie wody ujawnia ile jest ludzi w domu i jak z niego korzystają.
    Mam nadzieje ze jednak Rada pójdzie po rozum do głowy i nie zatwierdzi propozycji ryczaltowej. Niech się radni wezmą do myślenia!

    • 5 4

    • krótką mamy pamięć, co?

      • 0 0

    • ja mam na wodomierzu 34m3, moi sąsiedzi - 168m3 (6)

      u mnie 1 osoba, u sąsiadów - 5
      Proste, klarowne, sprawiedliwe.
      Gdy na dłuższy czas wyjadę - mam obniżoną stawkę, gdy mam latem gości płacę więcej.
      Normalne, akceptowalne społecznie.

      • 4 2

      • Jak piorę codzienie w pralce (5)

        to mam płacić więcej od ciebie, bo ty robisz pranie raz w miesiącu?

        • 2 2

        • mam 40m2 tarasu i mnóstwo roślin

          mam podłączony specjalny wąż do podlewania, nie bój nic... Paradoksalnie, mimo że jeden więcej, gotuje, a drugi, wyleguje w wannie to zużywamy podobnie.
          Byłam w szoku jak zrobiłam porównanie z sąsiadami.
          Tak jest na pewno sprawiedliwiej niż gdy 1 osoba płaci tyle samo co 8.

          • 1 1

        • jakie masz zużycie miesięczne na głowę?

          • 0 0

        • co tak pierzesz? codziennie? (2)

          małe dzieci?
          Jeśli tak to i pieluchy i więcej śmieci...
          Jeśli nie popadamy w jakieś skrajności zużycie jest podobne.
          Zakładam też, że byłyby przedziały zużycia wody przeliczane na wytwarzanie śmieci. Może więc zmieściłabyś się w ramach jakiegoś rozsądnego przedziału...
          Tylko opłata liczona od osoby, ewentualnie od zużycia wody ma racjonalne uzasadnienie. Reszta to abstrakcja. Równie dobrze można byłoby naliczać opłatę od sumy cyfr w PESEL'u ;-)
          To nie chodzi o pojedyncze osoby czy rodziny, tylko o ogólne poczucie sprawiedliwości. A odchylania 20-30% są akceptowalne, ale nie sytuacja gdy jedna osoba płaci tyle samo co 6-osobowa rodzina.

          • 2 0

          • na marginesie zauważam, że nie oszczędzanie wody może iść w parze z mniejszą ilością śmieci (1)

            Nie rozumiem, czemu kłócicie się o metodę, skoro głownym problemem jest skrojenie mieszkańców.

            Skoro system ma zostać uszczelniony (rzekomo 25% osób nie płaci za śmieci) a surowce segregowane i odzyskiwalne, to opłaty nie powinny wzrosnąć, a jeśli już, to bardzo nieznacznie.

            • 0 0

            • ... rzekomo takie było założenie ustawy śmieciowej, którą gdańskie PO potraktowało jako zmniejszanie dziury budżetowej Gdańska , a w ramach oszczędności buduje biuro za 5 mln dla 40 osób

              • 1 0

  • No to tełaz-DŁODZY WYBOŁCY-poPATRZCIE, k t o nami "rządzi"???

    Jak nie -uki, -icze czy inne -baumy, to scurvielasy albo jakieś -ibnhurry!!! J A K tacy mają dbać o nas? O interes przeciętnego Polaka???!!!

    • 1 0

  • fixum dyrdum

    Będziemy utrzymywać 40 pierdzistołków więcej widać że Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska się rozrasta i tworzy nowe etaty dla swoich, a my bedziemy za to bardzo drogo płacić- aby wszystkim z platformy żyło się lepiej.Taki dodatkowy haracz nakładany na mieszkańców to rozbój w biały dzień.W styczniu jak nam minie kac po Sylwestrze czeka nas również podwyżka cen prądu o 20%.To jest dopiero dzielenie społeczeństwa na swoich mądrych wykształconych i postepowych cwaniaków i na resztę frajerów którzy muszą na to wszystko płacić haracz bo platforma sobie tak zagłosuje jak się jej podoba -pełna mafiokracja.

    • 5 1

  • PORAŻKA (1)

    Precz z prezydentem Gdańska i jego urzędasami!! Tylko ceny i koszty potrafią windować!!!

    • 8 0

    • poczekajmy na oficjalne stanowisko i - w razie potrzeby - zbierzemy się pod UM

      • 1 0

  • Śmieci powinny byc tanie, żeby zachęcić do segregowania śmieci.

    W Gdańsku PO nie podało proponowanych stawek pod dyskusję społeczną.

    Jakiej metody nie wybiorą, to tak, żeby ogolić z pieniędzy mieszkańców.

    • 5 0

  • dlaczego nie ma być rozliczane od osoby bo złodzieje urzędasy muszą zarobić

    • 2 0

  • Pomorze =PO=korupcja

    Polska wstydzi sie za Trojmiasto

    • 2 0

  • cha, cha, cha! (2)

    "Nowe rozwiązanie ma być też bardziej korzystne dla mieszkańców. Zdaniem wiceministra środowiska, opłaty za wywóz śmieci wzrosną, ale tylko dla tych, którzy do tej pory nie ponosili żadnych kosztów z tym związanych. Z szacunków Ministerstwa Środowiska wynika, że stanowią oni ok. 25-30 proc. społeczeństwa. I teraz zostaną włączeni do powszechnego systemu.

    Opłaty będą skutecznie egzekwowane. To oznacza, że po stronie płacących rynek nam się automatycznie zwiększa o te 25-30 proc. Stąd dość duży optymizm, jeśli chodzi o opłacalność samego systemu i o to, że ceny nie powinny wzrastać. Powinny raczej spadać lub utrzymywać się na tym samym poziomie. Takie są nasze przewidywania i na to wskazują nasze kalkulacje mówi wiceminister Piotr Woźniak. "

    zarzadcy com pl

    • 4 0

    • może napisać list do ministra? (1)

      w Gdańsku nie wiedzą jak to zrobić aby system był bardziej korzystny dla mieszkańców. Ceny nie powinny wzrastać...
      Czy Lisicki to czytał?
      Według moich pobieżnych szacunków też tak powinno być, a tu podwyżka 600%

      • 1 0

      • Pan prezydent Lisicki powinien dostać Złote Skrzydła Trójmiasta za efektywny sposób zarządzania śmieciami w Gdańsku i wielkie wpływy do gminy.

        • 1 0

  • O co chodzi z inwestycją (1)

    40 mln zł na Szadółki - i nie wyszło?

    • 3 0

    • no, nie wyszło

      pamiętasz była akcja segregowania śmieci, pojemniki suche - mokre?
      Okazało się, że inwestycja się nie udała i to że niektórzy segregują nie ma sensu, bo wszystko trafia razem na wysypisko.
      Do tego ciągnący się po całym mieście smród z wysypiska.
      Do tego brak nadzoru nad kosztami wysypiska, jeśli pensja prezesa odpowiedzialnego za tę porażkę rośnie w ciągu roku o 30% (do 240.000PLN) to jak wyglądają inne koszty? Czy prawdą jest, że prezes szadółek zanim został tam prezesem nigdy nie pracował w branży śmieciowej? Szadółki to spółka miejska, podobno są tam takie ceny, że niektórym firmom śmieciowym opłacało się wozić śmieci na inne, dalej położone wysypiska. Teraz mają tam trafiać (dlaczego?) wszystkie śmieci z Gdańska, to już zupełnie nie będą musieli zwracać uwagi na koszty. Kto nadzoruje wysypisko? miasto... Koło się zamyka.

      • 3 0

  • Gdańsk stolicą Kaszub (1)

    to i ceny mamy złodziejskie.

    • 3 0

    • przepraszam, Kaszubi złodziejami? powiesz mi to patrząc w oczy?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane