Obniżona prędkość w tunelu pod Martwą Wisłą
do 50 km/h i nowy parking dla ciężarówek wożących węgiel - to pierwsze kroki urzędników w poszukiwaniu rozwiązania problemu z zatłoczoną przez TIR-y Trasą Sucharskiego i zanieczyszczeniami w okolicy dróg wyjazdowych z Portu Gdańsk.
tak, zdarza się to bardzo często
50%
tak, ale ostatnio problem się nieco zmniejszył
13%
nie, jeszcze mi się nie zdarzyło
37%
Od 10 lutego 2023 r. w tunelu pod Martwą Wisłą samochody pojadą z maksymalną prędkością 50 km/h. Urzędnicy zamierzają wprowadzić ograniczenie prędkości i będzie ono obowiązywać do odwołania. To efekt zmian związanych z pracą nad rozwiązaniem problemu zatłoczonych ulic przez ciężarówki wożące m.in. węgiel z portu.
To jednak nie wszystko.
- W związku ze wzmożonym ruchem pojazdów ciężarowych, oczekujących na załadunek węgla w gdańskim porcie, 10 lutego uruchomiony zostanie dla nich nowy parking - obowiązkowy punkt awizacji. Zlokalizowany zostanie na terenie udostępnionym przez Zarząd Morskiego Portu Gdańsk przy rondzie na ul. Budowniczych Portu Gdańskiego - mówi Magdalena Kiljan z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. W GZDiZ słyszymy, że wprowadzane rozwiązanie jest efektem ustaleń ze spotkań władz miasta z przedstawicielami gdańskiego portu oraz funkcjonariuszami służb nadzorujących ruch drogowy i bezpieczeństwo transportu.
Przeładowane i brudzące wszystko ciężarówki z węgle brudzą całe miasto a w szczególności Sucharskiego, Ku Ujściu, Przytoczną. Oczywiście wszystkie służby regularnie się spotykają i dyskutują jak rozwiązać problem i mówią jak to karać będą za niezabezpieczone pojazdy. Schemat zgłoszenia ciężarówki która jest niezabezpieczona wygląda tak
1.Widzisz ciężarówkę której kierowca łamie prawo.
2. Dzwonisz na Straż Miejską. Dyspozytor mówi że oni nie mogą za to wlepić mandatu i radzą dzwonić do Policji.
3. Policjant przez telefon odpowiada Ci żebyś zadzwonić do Inspekcji Ruchu Drogowego ,lub Zarządu Dróg i Zieleni. Żeby wybór by prostszy Zarząd Dróg i Zielenie mówi że oni właściwie nie mają kompetencji do niczego(odpuszczasz).
4. Po dodzwonienie się do Inspekcje Ruchu Drogowego dowiadujesz się że nie mają możliwości kontroli bo nie mają wystarczającej liczby samochodów. A nawet jak kierowca dostanie mandat, to go nie przyjmuje a sąd uzna że jest jedynym żywicielem rodziny a przecież zarabia minimalną krajową to mandatu nie będzie musiał płacić. Radzą zadzwonić do Portu
5. W porcie proponują zadzwonić... patrz punkt 2.
Taki oto schemat połączeń między różnymi instytucjami w Gdańsku powoduje że mamy tai kłopot jaki mamy.
Zobacz więcej
Przeładowane i brudzące wszystko ciężarówki z węgle brudzą całe miasto a w szczególności Sucharskiego, Ku Ujściu, Przytoczną. Oczywiście wszystkie służby regularnie się spotykają i dyskutują jak rozwiązać problem i mówią jak to karać będą za niezabezpieczone pojazdy. Schemat zgłoszenia ciężarówki która jest niezabezpieczona wygląda tak
1.Widzisz ciężarówkę której kierowca łamie prawo.
2. Dzwonisz na Straż Miejską. Dyspozytor mówi że oni nie mogą za to wlepić mandatu i radzą dzwonić do Policji.
3. Policjant przez telefon odpowiada Ci żebyś zadzwonić do Inspekcji Ruchu Drogowego ,lub Zarządu Dróg i Zieleni. Żeby wybór by prostszy Zarząd Dróg i Zielenie mówi że oni właściwie nie mają kompetencji do niczego(odpuszczasz).
4. Po dodzwonienie się do Inspekcje Ruchu Drogowego dowiadujesz się że nie mają możliwości kontroli bo nie mają wystarczającej liczby samochodów. A nawet jak kierowca dostanie mandat, to go nie przyjmuje a sąd uzna że jest jedynym żywicielem rodziny a przecież zarabia minimalną krajową to mandatu nie będzie musiał płacić. Radzą zadzwonić do Portu
5. W porcie proponują zadzwonić... patrz punkt 2.
Taki oto schemat połączeń między różnymi instytucjami w Gdańsku powoduje że mamy tai kłopot jaki mamy.
Zobacz więcej
Wspomniane rozwiązania to efekt wzmożonego ruchu samochodów ciężarowych przewożących węgiel od strony ul. Ku Ujściu. W efekcie zatory w tunelu pod Martwą Wisłą następują kilka razy dziennie. Stoi cała nitka tunelu i rondo na ul. Ku Ujściu nie odbiera tak ogromnego natężenia tirów. Skład węglowy nie odbiera na bieżąco zamówionego towaru z pojazdów.
Co więcej, przewożony ładunek niejednokrotnie nie był przykrywany plandeką. Tunel i infrastruktura na trasie były zanieczyszczone węglem i korą drzewną z transportów. Sytuacja ta wpływała na bezpieczeństwo w ruchu, a poprzez znaczne zanieczyszczenie terenu niszczy infrastrukturę w tunelu, pobocza, znaki drogowe oraz przydrożną zieleń.
Auta w węglowym pyle. "Wydałem fortunę na myjnię"
Skarżyli się kierowcy, którzy nie dość, że stali w olbrzymich korkach, to ich auta nawet po krótkiej przejażdżce były całe w pyle. Zdarzało się, że aby usunąć zanieczyszczenia, trzeba było
korzystać ze specjalistycznych myjni.
- Tylko w ostatnim miesiącu musiałem kilka razy odwiedzić myjnie w Gdańsku, bo miałem całe auto w węglu. Całe szczęście, że w mojej okolicy działają myjnie automatyczne, bo nie wyrobiłbym się z czyszczeniem samochodu. Mam nadzieję, że ten problem zostanie rozwiązany - napisał do nas pan Adam, taksówkarz.Pranie tapicerek samochodowych. Gdzie się wybrać?
Było spotkanie urzędników, policji i pracowników portu
Przypomnijmy: niedawno w Urzędzie Miejskim w Gdańsku zorganizowano spotkanie, którego celem było wypracowanie rozwiązań, które zminimalizują wspomniane uciążliwości. Miejscy urzędnicy spotkali się m.in. z przedstawicielami Portu Gdańsk, policjantami i strażnikami miejskimi.
Podczas rozmów ustalono, że:- Port podejmie dodatkowe działania, które pozwolą zmniejszyć zapylenie powietrza.
- Wykorzystane zostaną myjki samochodowe, którymi już dysponuje, montując je bliżej wyjazdu. Dzięki temu samochody opuszczające teren portu zostaną dodatkowo oczyszczone.
- Sprawdzona zostanie także możliwość uruchomienia dodatkowych myjek.
- Port będzie współpracował z importerami, żeby zobowiązać ich do zakrywania plandeką wszystkich transportów, nawet tych, które nie zawierają węgla.
Planowane są także kolejne rozmowy i spotkania, żeby wyznaczyć dodatkowe miejsca buforowe, gdzie będzie można kierować TIR-y, które stoją w kolejce na załadunek węgla.
Dyskutowano także nad różnymi rozwiązaniami drogowymi i utworzeniem właśnie dodatkowych miejsc postojowych dla tirów oczekujących na załadunek węgla.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
