Łoś na drodze w Trójmieście? To już prawie codzienny widok.
Średnio 10 kolizji ze zwierzętami miesięcznie - trójmiejska drogówka w tym roku ponad 50 razy interweniowała na miejscu stłuczek kierowców z dzikami, sarnami czy łosiami. Szczęśliwie do tej pory incydenty kończyły się wyłącznie uszkodzeniami pojazdów.
doszło do wypadku.
, pojawiły się pytania, czy przy drogach ekspresowych w Trójmieście, a więc przy trasie S6 i S7 nie powinny się pojawić lepsze zabezpieczenia przed dziką zwierzyną. W większości kolizji ginie zwierzę, a auto wymaga poważnej naprawy.
Szukasz zwierzaka ze schroniska? Lista schronisk w Trójmieście
2023-06-01 11:10
Tych wypadków było by zdecydowanie mniej gdyby kierowcy przestrzegali ograniczeń prędkości. Dlaczego nie przestrzegają? Bo ich nikt nie egzekwuje. Dopóki policja nie pojawi się na drogach, będą ginać i ludzie i zwierzęta. Zasady fizyki są jedne i niezmienne dla wszyskich uczestników ruchu.
2023-06-01 11:13
... do trójmiasta nie przychodzą z lasu. One tu się urodziły i mieszkają. Zagrażają ludziom i doprowadzają do wypadków. Należy je z miasta usunąć. Czy trzeba czekać aż ktoś zostanie poważnie ranny lub nie daj Boże gorzej ?
2023-06-01 11:14
Ostatnio widzialem jak melexa w centrum prowadził jeleń!
2023-06-01 11:23
2023-06-01 11:25
Wilków nie ma, myśliwi też tu nie polują. Za to jedzenia pod dostatkiem.
One same z siebie się stąd nie wyniosą.
2023-06-01 11:46
zwierzęta cierpią! Są skazane na ból, samotność i...łaskę człowieka- chciwość!
2023-06-01 12:07
ja bym wszystko odstrzrlil nawet ludzi to bedzie mniej sytuacji
2023-06-01 12:13
Bo wie, że mogą to być myśliwi czy kłusownicy.
Dzik w mieście nie zwraca na ludzi uwagi.
To się jakoś nazywa, ale zapomniałem.
2023-06-01 13:32
Ja chyba czegoś nie rozumiem w tym zdaniu "Drogowcy zapewniają, że drogi są zabezpieczone we właściwy sposób, ale wskazują słabe punkty, którymi łosie, sarny czy dziki przedostają się na jezdnię. To zbyt niskie, lub po prostu uszkodzone zabezpieczenia, przez które większy zwierz bez problemu dostaje się czasem wprost pod koła rozpędzonych aut "
To albo te drogi są zabezpieczone we właściwy sposób albo mają dziury.. czyli należy je załatać, podwyższyć ogrodzenie. Zima zaskakuje drogowców, a teraz zwierzęta na drogach, które znajdują się przy lesie.
Nie ma w tym nic dziwnego, że coraz częściej widujemy zwierzynę w mieście, skoro miasto wchodzi do lasu. Jeśli nadal ktoś nie rozumie co powoduje wycinanie drzew i wszechogarniający beton proponuję przejść się w miejscach, gdzie są biurowce i poszukać cienia dla wytchnienia....
2023-06-01 13:46
Sprawcami wypadków są ludzie. I tyle w temacie. Dzikie zwierzęta nie znają znaków drogowych nie wiedzą co to jezdnia czy auto. Muszą iść z punktu a do punktu b bo tak nakazuje instynkt. A my nie jesteśmy sami na tej planecie. I nie jesteśmy jej władcami. A odstrzelić to można dekla który proponuje strzelać do dzików. A kto ludziom każe budować się pod lasami? Gdzie te zwierzęta mają żyć?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
