Plantację marihuany złożoną z ponad 50 krzaków prowadził w piwnicy 32-letni mieszkaniec Wrzeszcza. Stały w pomieszczeniu, do którego wchodziło się przez szafę.
nie, ale nie powinna być zagrożona więzieniem
5%
nie, obecnie prawo jest w tej kwestii odpowiednie
5%
nie, kary za uprawę marihuany powinny być wręcz wyższe
8%
Wolnostojący dom we Wrzeszczu, w nim piwnica, a w niej profesjonalne wyposażenie do uprawy roślin.
Wśród nich: namioty do specjalistycznej uprawy roślin, nawozy pobudzające ich wzrost, wiatraki, systemy wentylacji powietrza, filtry, lampy oraz urządzenia służące do kontroli wilgotności i temperatury powietrza.
Za drzwiami szafy ukryte przejście do kolejnego pomieszczenia, w którym rosły krzewy marihuany. Łącznie ponad 50.
- Podczas kontroli policjanci ujawnili i zabezpieczyli także prawie 150 porcji marihuany, kilkanaście porcji haszyszu oraz kilkadziesiąt tabletek ecstasy - informuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.Na miejscu pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 50 krzewów marihuany w różnej fazie wzrostu oraz kilka worków ze ściętymi roślinami.
Całość zabezpieczonych narkotyków i roślin policjanci przekazali do dalszych badań biegłemu sądowemu.
Zgromadzone dowody oraz wstępna opinia biegłego pozwoliła na przedstawienie mężczyźnie zarzutów posiadania narkotyków i uprawy marihuany. Sąd zastosował wobec 32-latka policyjny dozór.
Za posiadanie narkotyków grozi kara 3 lat więzienia. Za uprawę marihuany w ilości, z której można przygotować znaczną ilość narkotyków, grozi kara 8 lat więzienia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
