• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

6. grudnia pastuj buty!

kg
5 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Mikołajki tuż tuż... 6 grudnia wiele osób znajdzie w swoich butach, czy skarpetach miłe upominki. Zapytaliśmy artystów, ludzi biznesu i polityki o to, czy Mikołaj wkłada im niespodzianki do buta, czy może do skarpety...

Najpopularniejszy mikołajkowy prezent to oczywiście słodycze. Właśnie takie prezenty najlepiej pamiętamy z dzieciństwa. Nic tak nie cieszyło, jak schowana w bucie czekolada, czy lizak. Ten słodki zwyczaj podtrzymuje większość zapytanych przez "Głos" osób. - Najczęściej obdarowujemy się w rodzinie łakociami - przyznaje Michał Targowski, dyrektor zoo. - Oczywiście dzień wcześniej odbywa się wielkie czyszczenie butów, bo inaczej Mikołaj mógłby się obrazić - dodaje.

Również łakocie i miłe drobiazgi otrzymują krewni i znajomi Walentyny Szuszkiewicz, specjalisty ds. handlowych gdańskiego LOT-u. - Przecież nic tak nie wzmacnia przyjaźni jak drobne upominki - mówi. - Wnuczek kolekcjonuje breloczki, więc staram się, żeby Mikołaj miał dla niego zawsze jakiś ciekawy okaz - mówi.

- Mam dwie córki, które "wymuszają" na mnie wręczanie mikołajkowych upominków - symboli - mówi Maciej Leśny, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki. - Dziewczęta mają 21 i 24 lata, więc nie bawimy się w chowanie prezentów do buta, tylko wręczamy je sobie osobiście - dodaje.

Większość osób wręcza "poważniejsze" prezenty 24 grudnia. - Dzieci są już dorosłe, wszystko jest jawne, prezenty robimy sobie w Boże Narodzenie - powiedział Wojciech Staroniewicz, muzyk jazzowy. Podobnego zdania jest Danuta Szymczak, trenerka fitnessu. - Gdy dzieci były małe, obchodziliśmy mikołajki, obecnie cieszymy się prezentami 24 grudnia, ale staram się, żeby 6 grudnia w moim studiu na klientki czekały lizaki - przyznaje.

Dla Jarka Janiszewskiego, muzyka, lidera zespołów Czarno - Czarni, Bielizna, grudzień to sympatyczny, szalony okres, na który zawsze czeka z drżeniem serca. - Wciąż wierzę w św. Mikołaja, który objawia się w różnych postaciach - mówi.
- Zawsze wyobrażam sobie Mikołaja jako kobietę, na przykład w seksownym stroju - zdradza Janiszewski.


Głos Wybrzeżakg

Opinie (27)

  • mamo

    z kombatantem ostatnio jak z Mikołajem - niby jest, ale w ogóle go nie widać, z żalem wielkim musze to stwierdzić...
    poza tym moje dziecko widziało już tylu Mikołajów, że wizytę jednego z nich musiałem jej obiecać,

    • 0 0

  • a wy co chcecie dostać dziateczki?

    piszcie smiało

    • 0 0

  • co zrobić
    trzeba zacząć szukać...

    • 0 0

  • Baju....

    A te kalosze na ryby co sięgają hohoho.....to WODERY!

    • 0 0

  • no własnie mamo! już myślałem, że znalazłem odpowiedniego kandydata, ale alkoholowych ekscesów w domu nie potrzebuję,
    może w tym roku zastosuję opcję Jarka Janiszewskiego? ;)

    • 0 0

  • może dasz mu jeszcze jedna szansę ;P

    • 0 0

  • baja wybacz, o ja głupia cipa

    biejem siem w cycki, czołę walem w glebem i solennie obeicujem, rze dwa razy pszeczytam, zanim coś napiszem

    • 0 0

  • mamo masz rację

    kamień spadł mi z serca:
    1. moja żona ma czerwony szlafrok,
    2. czapkę "zakoszę" ochroniarzowi na firmowej wigilii (u nas jest taki zwyczaj, że ochrona podczas wigilii łazi w wieśniackich, czerwonych czapeczkach),
    3. broda tradycyjnie z waty, ewentualnie z włóczki,
    4. doświadczony "mikołaj" - prawie jest,
    5. prezenty kupi się po lider prajs w Kerfurze,

    ale ze mnie zaradny ojciec!!

    • 0 0

  • nikt nie napisał?

    wszyscy mają mnie gdzieś?
    to g...o dostaniecie!
    zamiast rózgi

    • 0 0

  • pastujcie buty ale nie zapomnijcie o umyciu nóg
    obydwu
    a, nie tak, że dziś lewą a jutro prawą
    a jak wam zechce mikołaj w oba buty sypnąć prezenta, to co??

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane