• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

7,5 tys. zł mandatu za jazdę na hulajnodze

Michał Sielski
30 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (185)
Okres wakacji to czas wzmożonych kontroli na terenie Sopotu. Okres wakacji to czas wzmożonych kontroli na terenie Sopotu.

Miał 2 promile alkoholu, jechał hulajnogą elektryczną i potrącił 10-latka stojącego obok drogi rowerowej. Na szczęście chłopcu nic poważnego się nie stało, ale sprawca został ukarany mandatem w wysokości 5 tys. zł za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i mandatem 2,5 tys. zł za jazdę hulajnogą w stanie nietrzeźwości.



Jechałe(a)ś kiedyś po alkoholu na hulajnodze?

47-letni mieszkaniec Kalisza nie wykazał się zdrowym rozsądkiem, kierując hulajnogą elektryczną. Stracił nad nią panowanie i wjechał w 10-letniego chłopca, który stał obok drogi rowerowej.

Badanie alkomatem wykazało, że jest nietrzeźwy i ma 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Na szczęście chłopcu nic poważnego się nie stało.



- Policjanci ukarali sprawcę dwoma wysokimi mandatami karnymi. Pierwszy w kwocie 5 tys. zł za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i drugi w wysokości 2,5 tys. zł za kierowanie hulajnogą w stanie nietrzeźwości - informuje podkom. Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Pijani kierowcy w Sopocie



W czwartek, 29 czerwca 2023 r., policjanci drogówki zatrzymali też 41-letniego mieszkańca Gdyni, który kierując skodą, złamał ciążące na nim dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów do 2027 roku. Ponadto wstępne badanie śliny wykazało obecność amfetaminy i pobrano od niego krew do badań.

Wyeliminowano z ruchu również 30-latkę z Gdańska, która mając 1,2 promila alkoholu, kierowała samochodem, a w piątek rano zatrzymano prawo jazdy i udaremniono dalszą jazdę 30-latkowi z Gdyni, który będąc po użyciu alkoholu, kierował renault.

Wkrótce cała trójka usłyszy zarzuty i poniesie odpowiedzialność przed sądem.



- Przypominamy, że złamanie sądowych zakazów prowadzenia pojazdów to przestępstwo, za które grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto zatrzymani muszą się liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów na okres minimum 3 lat, a także obligatoryjnym świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tys. zł. Za kierowanie samochodem po użyciu alkoholu grozi kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys. zł i sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów - przestrzega podkom. Lucyna Rekowska.

Miejsca

Opinie (185) ponad 10 zablokowanych

  • Bardzo dobrze! (13)

    Hulają wszędzie tymi hulajnogami. W weekendy w centrum Gdańska czy Sopotu można się na chodnikach poczuć jak na autostradzie. Poza tym te hulajnogi powinny mieć kaganiec na prędkość. Maks 15 km/h!

    • 115 12

    • (6)

      a jakoś rowery ropędzone do 40- 50 km/h nikomu nie przeszkadzają i nie stwarzają zagrożenia? Tylko hulajnogi mogące jechać wolniej? Rowery nie powinny mieć "kagańca"?

      • 6 18

      • Rowery 40-50 km/h? (1)

        Chyba na Wyścigu Pokoju to widziałeś.

        • 16 3

        • Wystarczy w rowerze elektrycznym przeprogramować sterownik i bez problemu pojedziesz 50km/h. Na YouTubie masz tutoriale jak to zrobić.

          • 0 2

      • Za rowerzystów też powinni się w końcu wziąć!

        Mogą wszystko a i tak im mało i łamią prawo a jeszcze nigdy nie widziałem żeby policja wlepiała mandat rowerzyście. Kierowca źle zaparkuje na 10 minut czy nie zatrzyma się na zielonej strzałce i już musi płacić. Rowerzysta jeździ po chodniku, po przejściu dla pieszych czy na czerwonym świetle a policja tylko się patrzy i mu odpuszcza. Tak to już jest jak ma się silne lobby, jesteś nietykalny.

        • 2 3

      • (1)

        Pomijając, że faktycznie mało kto tyle wyciągnie na zwykłym rowerze, to wg. ciebie ile można jechać na drodze dla rowerów? Tylko najpierw to sprawdź :)

        • 2 0

        • Ale to nie jest kwestia ile mozna jechac na drodze dla rowerow lecz jaka faktycznie predkoscia rowerzysci po niej sie

          • 0 1

      • A jak byś chciał w zwykłym rowerze ten kaganiec założyć . Ja w swoim elektryku mam ograniczenie do 25 km nie zamierzam nic przerabiać a szybciej mogę pojechać tylko z górki.

        • 1 0

    • Panie te samochody to szatanskie zagrozenie! (1)

      Tylko konie.

      • 7 3

      • Tak, ale z zakazem galopowania. A cwał tylko poza terenem zabudowanym.

        • 3 0

    • kiedy wreszcie zrozumiecie, że

      te wszystkie hulajki, rowery, motocykle itp to jest super, alternatywa dla auta. A największym problemem nie jest sprze, tylko ludzie gamonie.

      • 2 2

    • Cicho już

      chodź sobie pieszo jak chcesz. Hulajnogi są spoko opcją jak się umie korzystać. Max 15? ogłupiałeś. Ludzie szybciej biegają

      • 1 5

    • (1)

      Przecież jest ograniczenie do 20km/h. Rowery prędzej jeżdżą i zachowują się bezczelnie, o wiele gorzej niż ci od hulajnóg. Co za różnica, czy ktoś jedzie hulajnogą czy rowerem? Taki ich urok, że są wszędzie. I dobrze.

      • 1 6

      • jak zydź?

        • 0 1

  • aj-waj

    w łikęd znajdźcie mi wieczorem trzeźwego na takim czymś

    • 13 0

  • Opinia wyróżniona

    A wczoraj w Sopocie widziałem, jak na szczęście dla nich, niegroźnie przewróciła się (14)

    parka jadąca na jednej hulajnodze, co jest powszechnym widokiem. Tak chcemy czerpać wszelkie wzorce z zachodu, to przypomnę, taka jazda w Paryżu kosztuje 1000 euro mandatu a w Amsterdamie 800 euro, do tego w Paryżu jazda bez kasku, od września będzie kosztować 500 euro, pomijając fakt, że znikają firmy współdzielących hulajnogi.

    • 191 14

    • W punkt.

      • 24 6

    • Dla przykładu taka hulajnoga, inteligentny człowiek, będzie na niej jechał sam, (1)

      zgodnie z przepisami a nawet w kasku, na który póki co obowiązku nie ma. Prostak wiezie pasażera a do tego często są pijani. Taka Polska właśnie.

      • 24 1

      • Nie wiem co motywuje ludzi do wypożyczenia hulajnogi w stanie nietrzeźwości. Zawołanie ubera kosztuje raptem kilka procent więcej, a rachunek można podzielić nawet na 4 osoby co daje już dużo tańszy koszt przejazdu na osobę

        • 15 2

    • (2)

      Ja mam za sobą dwie dość groźne wywrotki solo. Łatwo się wywalić, nawet spokojnie jadąc - zwłaszcza krawężniki i wszelkie niepozorne dziury są bardzo zdradliwe, a nawet źle wyprofilowane ulice, chodniki, ścieżki.

      Chcąc nie chcąc jeżdżę dalej hulajką bo nie stać mnie na komunikację miejską w Gdyni.

      • 7 11

      • (1)

        Nikogo kto pracuje nie stać na spóźnienia do pracy kilka razy w tygodniu po nawet godzinie.

        • 5 5

        • ?

          Nie rozumiem jaki ma to związek z jazdą po pijaku.

          • 6 0

    • Najlepsze jest to, że widzi to policja czy straż miejska i w ogóle nie reagują.

      Brak interwencji, umacnia poczucie bezkarności u innych i zachęca do takich praktyk do momentu kiedy skończy się tragedią. Będzie chwila spokoju, później wszyscy zapomną i od początku. Niestety, Polacy są niereformowalni.

      • 18 1

    • (2)

      W Australii kaski są w pakiecie z hulajnoga. I uwaga nie są przywiązane.

      • 6 5

      • A w Maroko nie.

        • 8 2

      • Na Kaszubach każdy rozsądny też jeździ w kasku!

        • 5 4

    • Stale te powoływanie się na zachód który obecnie walczy na ulicach hahaha

      • 15 5

    • Juz to widze jak policjant arabskiemu emigrantoei wlepia mandat buahahaa.chyba raczej ten drogi jemu plaskacza

      • 6 0

    • We Francji

      To za wystawienie mandatu za brak kasku będzie miesiąc walk ulicznych ;)

      • 9 0

    • beat me harder

      Ciekawe z punktu widzenia socjologii jest to, jak niektórzy ludzie bezkrytycznie pragną nakładać na siebie i innych dodatkowe restrykcje, ostre nakazy, zakazy i kary, tylko dlatego że podobne już są na zachodzie. To chyba świadczy o głębokich kompleksach i pilnej potrzebie leczenia, zanim doprowadzi do dalszej radykalizacji, w tym popierania ugrupowań totalitarnych.

      • 4 1

  • Taki na hulajnodze, jak zaliczy upadek, to twarz będzie przypominać zawartość mielonki turystycznej

    Alkohol twój wróg, a panuje pełne przyzwolenie i powszechna alkoholizacja społeczeństwa. Ciekawe, bo państwo zarabia na tym dilowaniu, to samo z tytoniem i papierosami. Dilerka po legalu.

    • 16 4

  • Kto jeździ na wakacje do Sopotu

    Chyba tylko jacyś desperaci

    • 21 2

  • W końcu...Pirat drogowy ma też oblicze hulajnogi i roweru!!

    • 17 1

  • (1)

    "....Przypominamy, że złamanie sądowych zakazów prowadzenia pojazdów to przestępstwo, za które grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających grozi do 2 lat pozbawienia wolności...." ilu takich siedzi . dlaczego sądy nie wydają wyroków do odsiadki?

    • 12 0

    • Bo Polacy uważają że jazda po pijanemu to nic wielkiego , mało tego siadają do samochodu którego kierowca jest pijay a często wiedzą ze ten kierowca ma zabrane uprawnienia . Tacy kierowcy i tacy pasażerowie to po prostu głupcy.

      • 1 1

  • Przesada (11)

    Trochę przesada z tym mandatem za hulajnogę 7,5 tys. Rozumiem karać no ale gdzieś w granicach rozsądku. za to powinno być tak 1,5-2,0 tys. Wg mnie szkodliwość czynu (jego skutek) powinna wpływać na wielkość kary a nie gdybanie. Skoro chłopcu nic większego się nie stało to po co histeryzować. Ok, rozumiem alkohol ale jest dużo innych środków odurzających albo chociażby choroby psychiczne. NIe traktujmy alkoholu jako jakiejś najgorszej zbrodni. Dla porównania to ludzie za żarty i ewakuację lotniska dostają tego typu kary, co ma o wiele gorsze skutki niż ten wybryk. No ale ok. Prawo to prawo.

    • 8 38

    • (9)

      siedzieć powinien , potrącił dzieciaka

      • 3 2

      • (7)

        nie widziałeś tylko gdybasz z artykułu. Może go dotknął tylko i aferę robisz. Widzę populizm penalny ma się u nas coraz lepiej. Dajcie po 100 tys. kary od razu albo karę śmierci. A potem jeszcze wprowadźcie karę za to, że zbyt dużo oddychacie i zabieracie za dużo tlenu z powietrza.

        • 3 4

        • (5)

          Dokładnie. Takie teksty wypisują głównie trolle albo stare pryki, zazdroszczące, że ktoś ma kondycję jeździć hulajnogą. Więcej kolizji powodują rowerzyści i jakoś nic nie słychać o karach typu 7.5 tys. dla nich.

          • 1 4

          • Rowerzyści powodują dużo kolizji? (1)

            Może nie pij już tyle?

            • 0 1

            • Też potrącają

              Pędził chodnikiem i kierownicą zahaczył o ręką żony. Siniak jak śpiewka. Baran sorry powiedział i popędził dalej. Czym to się różniło od tego z hulajnogi?

              • 1 0

          • (2)

            Jestem wg ciebie stary pryk bo mam 69 lat i rzeczywiście zazdroszczę sprawności młodym ale jaka jest sprawność kierującego hulajnogą który ma 2 promile we krwi. Myślę ze mimo mych lat jestem sprawniejszy niż ten z 2 promilami a na pewno sprawniejszy umysłowo . A tak na marginesie tez będziesz kiedyś "starym prykiem" i zobaczymy jak wtedy będziesz oceniał otaczającą cię rzeczywistość

            • 2 2

            • (1)

              To nie twój wiek robi z ciebie pryka tylko to, co wypisujesz - zjadliwość, cynizm, itd. Ja też mam swoje lata i modlę się codziennie, żeby nigdy nie stać się zgorzkniałym i zamkniętym na nową rzeczywistość człowiekiem.

              Przytaczając przykład pijanego dzbana, jednej na tysiąc osób jadących hulajnogami codziennie, próbujesz wyrabiać opinię wszystkim, w tym mnie, również użytkownika hulajnogi. A ja nie tylko mam oczy naokoło, ale i zwalniam prawie do zera zawsze gdy ktoś idzie, czekam, przepuszczam, zwłaszcza osoby starsze, nawet zatrzymuję się i schodzę. Tak było np. gdy podjeżdżałem w pobliże rodzinki z małymi dziećmi. Oni chcieli się odsuwać, a ja się zatrzymałem i uśmiechnąłem, nie chciałem ryzykować, że któreś z dzieci wyskoczy mi przed koło. Można? Można. Tak więc nie używaj stereotypów i nie wykorzystuj jednostkowych okazji, żeby dowalić wszystkim bo szkodzisz ludziom w ten sposób, a sobie najbardziej.

              Wolałbym cię spotkać jadącego na hulajce, spróbuj kiedyś, naprawdę fajna sprawa. Wolniutko, ale pojedź i przekonaj się, że jest to bardzo praktyczny sprzęt o wysokiej sprawności, energooszczędny, cichy, nie hałasujący, nie kopcący. Ja niestety płacę za przejazdy autobusem, nie mam żadnych ulg, a miasto już tak zdziera, że mnie po prostu nie stać kupować bilety na parę przystanków, o miesięcznym nie mówiąc bo aż tak często nie jeżdżę. Tak więc jeżdżę hulajnogą również z tego powodu i Bogu dziękuję, że jest taka możliwość.

              • 1 1

              • Ty z pewnością do nieba pójdziesz!

                • 0 1

        • nie życzę sobie zeby jakiś pijak dotykał moje dziecko

          • 0 1

      • Ale gdyby to dzieciak potrącił człowieka to byłoby "przecież to tylko dziecko, przecież nie chciał".

        • 3 0

    • Zgadzam sie powinno byc 17.000PLN i 7,5 miesiacy wiezienia

      • 3 0

  • (3)

    47-lat i na hulajnodze jak jakiś gimbus?

    • 11 14

    • Kryzys wieku średniego plus nadmiar wolności niesionej morską bryzą

      • 3 2

    • No tak, przecież 47 to już staruch do utylizacji.

      • 3 0

    • To duże dziecko !

      Stary zdziecinniały dziad !

      • 1 2

  • No to chyba na szybko po takim mandacie wytrzeźwiał.

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane