- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (144 opinie)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (206 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (185 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (185 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (201 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (133 opinie)
89 dziur na 150 metrach Podwala Grodzkiego. ZDiZ: będzie lepiej
Odcinek Podwala Grodzkiego, między dworcem PKP w Gdańsku a Huciskiem, jest usiany dziurami. Kierowcy poprosili nas o interwencję, a ZDiZ zapowiada, że w środę jezdnia zacznie zmieniać oblicze.
- Wielokrotnie informowałem Dyżurnego Inżyniera Miasta o dziurach i wyrwach, ale nic nie zrobiono, by poprawić stan nawierzchni - narzeka pan Sebastian, nasz czytelnik.
Faktem jest, że ten krótki odcinek usiany jest dziurami. Na długości 150 metrów naliczyliśmy 89 większych lub mniejszych wyrw. Droga wygląda jak ser szwajcarski.
Stan techniczny jezdni w ciągu ul. Podwale Grodzkie nadzoruje gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Zapytaliśmy urzędników, kiedy kierowcy będą mogli liczyć na nową nawierzchnię tej ulicy.
Usłyszeliśmy dobre wiadomości. - Nie naprawimy co prawda jezdni asfaltowej, ale za to będziemy rekonstruować nawierzchnię brukową. Zerwiemy nawierzchnię bitumiczną, pod którą kryje się piękny bruk - zapowiada Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ. - Jeśli po zerwaniu okaże się, że jezdnia jest w którymś miejscu zapadnięta, to ją zrekonstruujemy. Prace zaczniemy lada dzień i powinniśmy je zakończyć do końca kwietnia - mówi rzecznik prasowy.
Prace mają ruszyć w środę.
Podwale Grodzkie to nie pierwsza ulica, której przywrócono dawną świetność. Wcześniej wybrukowano m.in ul. Piwną , ul. Tkacką , ul. Grobla I . W czasie wakacji drogi te są zamykane dla ruchu. Brukowy odcinek Podwala Grodzkiego nie będzie jednak zamykany dla ruchu.
Dodane 20 kwietnia: Bruk na Podwalu Grodzkim
Drogowcy już zdarli asfalt, którego i tak nie było już wiele na tym odcinku Podwala Grodzkiego.
Miejsca
Opinie (127) 8 zablokowanych
-
2012-04-17 15:02
AL JP II (1)
Tam krajobraz jak po wojnie atomowej
ale oczywiście nic nie można zrobić .
Teren nie nasz itp.
Może warto przemóc tę urzędniczą niemoc i
porozumieć się z włascicielem normalnie i po ludzku
a nie na drodze urzędowej .Mam 99% pewności że nie
robił by problemu z remontem jego części pasa startowego .- 2 0
-
2012-04-17 15:41
...
jest odremontowana a ten 300 metrowy kawałek po południowej stronie jest de facto ślepą i dojazdem do dzikiego parkingu przed sklepami.
Są ważniejsze sprawy- 0 0
-
2012-04-17 15:13
prawie codziennie jeżdżę tamtędy rowerem
po bruku jeździ się wyraźnie gorzej niż po asfalcie, nawet dziurawym. Kierowcy zachowują się bez zarzutu - też zwykle jeżdżą dość wolno i nie próbują wyprzedzać jak jadę z górki
- 1 0
-
2012-04-17 15:17
Nic tylko pogratulować obecnym wykonawcom, którzy nie potrafią zbudować trwałej drogi
tylko takie guano, od którego kilkudziesięcioletnie i jeszcze starsze drogi lepiej się trzymają. I na to mają iść te miliony złotych z naszych pieniędzy? Jak człowiek ma się nie denerwować, gdy pluje się mu w twarz i z uśmiechem tłumaczy, że to deszcz pada? Aż wstyd, że ci ludzie z tego samego kraju co my są. Bo obcokrajowiec, to rozumiem, ale żeby Polak Polakowi?
- 2 1
-
2012-04-17 15:28
no
ciekawie co zrobia z studzienkami beda wystawac ?
- 2 0
-
2012-04-17 15:30
Może resztę dziurawych dróg, czyli prawie wszystkich także zerwać?
Cofnijmy się do XIX wieku i jeździjmy po brukowanych i polnych drogach, oraz traktach. W imię powrotu do dawnej kultury i tradycji, stwórzmy taki nasz polski lokalny folklor l dajmy przykład innym europejskim państwom jak może być fajnie. Oczywiście zrywanie asfaltu i dostosowanie dróg do XIX wiecznych norm budowlanych byłoby finansowane z pieniędzy strukturalnych UE w ramach projektu "kultura i dziedzictwo". Brawo Gdańsk, kolejny raz jestesmy w awangardzie za nami pójdzie reszta!
- 4 2
-
2012-04-17 15:50
A kto będzie płacił za naprawę amortyzatorów w naszych samochodach? Na szczęście nie trzeba tam często jeździć.
- 2 0
-
2012-04-17 16:05
Zerwą asfalt pojawi się bruk
ale zaraz zerwa bruk i będzie klepisko . Uwstecznianie miasta na potęgę .
Odsunąć natychmiast od włazy Adamowicza Bielawskiego i Lisickiego.
W Gdańsku są potrzebne remonty i to pilnie a nie ESC i inne dewaloperskie wygłupy tych panów. Gdańsk to nie prywatny formak. Prokuratura śpi CBA śpi ale TVN nie śpi Polsat też tylko czeka wieści z gdańskiego podwóreczka i wyczynach tych panów. O radiu i prasie nie wspomnę .Szum medialny zaraz przed euro się rozpoczyna. Czas zacząć prawdziwe budynalia jak to powiadają już zmęczeni tymi panami gdańszczanie.- 5 2
-
2012-04-17 16:10
niepołomicka
Policzcie jeszcze dziury, wyrwy i inne kartofliska na ul.Niepołomickiej na odcinku od oś.Kolorowego w kierunku ul. Starogardzkiej. Gwarantuję podobną średnią. Liczę, że również zainterweniujecie w tej sprawie.
- 5 0
-
2012-04-17 16:13
Rusza protest kierowców. (2)
Zużyte przed czasem i zniszczone od fatalnych dróg elementy zawieszenia odsyłamy do Pana Prezydenta Adamowicza bez adresu zwrotnego.
Pan Adamowicz twierdzi że jest ok. z drogami więc czas przyszedł żeby zobaczył stertę wahaczy drążków amortyzatorów.
Akcja ruszyła wczoraj oto adres :
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz
ul. Nowe Ogrody 8/12
80-803 Gdańsk- 15 1
-
2012-04-18 02:22
Bardzo rozsądny pomysł (1)
Na skalę polski można by to rozszerzyć
- 5 0
-
2012-04-18 09:36
Popieram!
- 1 0
-
2012-04-17 16:28
nareszcie!!!
Słuszna decyzja!!
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.