- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (427 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (71 opinii)
89-latek z Gdyni pobił rekord Guinnessa. Został najstarszym windsurferem na świecie
89-letni Piotr Dudek z Gdyni został we wtorek najstarszym aktywnym windsurferem na świecie. Leciwy, acz kipiący energią i dobrym humorem sportowiec, po raz trzeci w tym roku popłynął na desce, dzięki czemu zostanie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. 89-latek zapowiedział zresztą, że... wszystko to tylko rozgrzewka przed zbliżającym się sezonem.
- Trzy kolejne miesiące, trzy kolejne próby 89-letniego surfera
- Rekord nic nie kończy, Piotr Dudek będzie pływał dalej
- 89-letni Piotr Dudek: Miłość do morza i morsowania
Trzy kolejne miesiące, trzy kolejne próby 89-letniego surfera
W praktyce, aby zapisać się w ten sposób w historii, musiał spełnić jednak dodatkowy warunek: popłynąć na desce w trzech następujących po sobie miesiącach, przynajmniej raz w każdym z nich. 89-latek spełnił ten warunek, bo wsiadał już na deskę w lutym i marcu.
- Rano gimnastyka, zdrowy tryb życia, a codziennie wieczorem przynajmniej dwa kilometry spaceru - Piotr Dudek zdradził swój sekret na dobrą formę fizyczną w wieku 89 lat, gdy wyszedł z wody po udanej próbie bicia rekordu.
Rekord nic nie kończy, Piotr Dudek będzie pływał dalej
Jak dodał, specjalnie do swojego wyczynu nie musiał się przygotowywać, bo przygotowało go całe jego życie pełne miłości do sportów wodnych. Przyznał też, że na deskę po raz pierwszy wszedł w 1984 roku i od tego czasu pływa regularnie.
Nie zamierza zresztą przestać - stwierdził bowiem, że pobicie rekordu Guinnessa to dla niego dobra rozgrzewka przed zbliżającym się sezonem, podczas którego - przynajmniej w tym roku - zamierza pływać na polskich jeziorach.
89-letni Piotr Dudek: Miłość do morza i morsowania
Piotr Dudek urodził się w Łęcznej w 1934 roku. Do Trójmiasta sprowadził się ze Szczecina, gdy statek, na którym pracował, został sprzedany, mającym siedzibę w Gdyni, Polskim Liniom Oceanicznym.
Na morze trafił, kiedy miał 19 lat. Dotarł m.in. do Indonezji, Chin czy Japonii. Obecnie jest emerytem, od 2000 r. na stałe mieszkającym w Gdyni. Poza tym, że od blisko 40 lat pływa na desce, to od 30 lat jest też morsem.
Zresztą trójmiejscy miłośnicy morsowania bardzo licznie stawili się we wtorek na plaży miejskiej w Gdyni, by kibicować swojemu koledze, którego pieszczotliwie nazywają... "Małolatem".
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania blisko plaży w Gdyni
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2023-04-18 22:13
Pioter, dawaj na piwo!
- 2 0
-
2023-04-19 07:06
Ale przepłynął 100 czy 150 metrów ?
- 1 1
-
2023-04-19 07:43
Brawo !!!
Wszystkiego najlepszego!
- 3 0
-
2023-04-19 08:38
Sprawnościowo pewnie lepszy niż część obecnych 30 latków :)
- 4 0
-
2023-04-19 08:42
Brawo i wielki szacunek dla tego Pana, wystarczy popatrzeć na wielu starszych ludzi, którzy wyglądają jak fotel,
- 1 0
-
2023-04-19 20:25
no dobra, będę następny
ale jeszcze ponad 30 lat mi brakuje
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.