- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (432 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (127 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (271 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
ASP chce przywrócić życie w Zbrojowni
Akademia Sztuk Pięknych zmieniła taktykę szukania inwestora, który chciałby zagospodarować Wielką Zbrojownię.
8 lutego Akademia Sztuk Pięknych rozpoczęły kolejny raz proces poszukiwania inwestora, który zagospodarowałby piwnice i parter zabytkowej Wielkiej Zbrojowni. Tym razem jednak szuka doradcy-pośrednika, który ma znaleźć inwestora.
Kogo dokładnie szuka uczelnia? Przede wszystkim podmiotu, który ma doświadczenie w wynajmie powierzchni handlowych.
- Szukamy komercjalizatora, czyli kogoś, kto pomoże nam znaleźć inwestora, który zagospodaruje obiekt Wielkiej Zbrojowni - mówi Jolanta Ewartowska, kanclerz ASP. - Taka firma stworzy plan zagospodarowania powierzchni, biznesplan i pozyska dla nas najemców.
Poszukiwania pośrednika potrwają do 22 lutego. Co jeśli i tym razem próba się nie powiedzie? Uczelnia nie wyklucza powrotu do konkursu, chce też skorzystać z norweskiego mechanizmu finansowego, który do września będzie dostępny także w Polsce, a którego głównym celem jest wspomaganie zabytkowych obiektów działających w obszarze kultury.
Więcej o szczegółach oferty ASP
Od 2007 r., czyli od momentu, kiedy ze Zbrojowni wyprowadził się ostatni najemca - właściciel sklepów spożywczych Biedronka, ASP walczy o kolejnego inwestora. W zeszłym roku pojawiła się nadzieja - swoje zainteresowanie zabytkowym obiektem wykazała firma VT Development, która nawet przygotowała wstępne wizualizacje tego jak będzie wyglądać Zbrojownia po remoncie. Niestety negocjacje zerwały władze ASP, a swoją decyzję tłumaczyły zbyt długim okresem dzierżawy jaki żądał inwestor i za niskim czynszem.
Miejsca
Opinie (64) 5 zablokowanych
-
2011-02-10 13:40
Muzeum strachu (5)
A może Muzeum strachu. Średniowiecznych narzędzi tortur, strachów, czarownic itp. Chyba mamy cos ciekawego i mrocznego w historii Gdańska. Mam dosyć malowideł na płótnie typu "Śniadanie na trawie". Nie tylko Londyn ma swoje mroczne tajemnice w Tower. Może kilka rekonstrukcji z wydarzeń np. szubienice, gilotyny, łamanie kości?
- 8 4
-
2011-02-10 13:45
Eksponaty mogą zrekonstruować studenci ASP. No chyba potrafią wydłubać człowieka z masy. Na portalu Trójmiasto jest tez kilka ciekawych historii z życia ludzi np. o tragicznych w skutkach kłótniach sąsiedzkich. Z głośników dla każdego z boksów byłoby opowiadanie czytane przez lektorów. Postacie mogłyby być też ruchome i wydawać np. okrzyki ;)
- 2 1
-
2011-02-10 13:58
Po co? i tak nie pójdziesz (1)
skoro nie wiesz, że w Katowni (jakieś 300 m dalej) już jest taka ekspozycja.
- 2 0
-
2011-02-10 14:32
W Katowni jest inscenizacja ścinania toporem?
aż pójdę zobaczyć. To dużo się zmieniło od zeszłego lata...
- 0 0
-
2011-02-10 14:34
Chodziło mi coś jak muzeum figur woskowych
ale zatrzymanych w akcji, albo ruchomych. Przedstawiających konkretne wydarzenia z życia mieszkańców. Ale takie z dreszczykiem...
- 0 0
-
2011-02-10 14:39
Ciekawa historia
W Katowni mieszkał kat Mikołaj wraz wcześnie osieroconą przez matkę córką Sydomią. Z powodu braku możliwości zaprzyjaźnienia się z rówieśnikami, bo kto by chciał przystawać z córką kata, dorastała w towarzystwie przebywających tam więźniów, ojca kata i pracującej tam straży. Ojciec jej ze względu na swoją profesję też nie miał lekkiego życia. Wszyscy napotkani na mieście ludzie odwracali się od niego nie mówiąc już o podaniu ręki. Kiedy na drodze Sydomii zjawił się nowy i młody komendant straży więziennej, córka kata wiele czasu spędzała w jego towarzystwie. Zakochana w przystojnym elblążaninie marzyła o poślubieniu ukochanego, który jak się okazało nie darzy jej uczuciem jakim darzyła go Sydomia. Kat Mikołaj zorientowany w sprawie przekonywał córkę, aby porzuciła mrzonki o małżeństwie z elblążaninem. Szalona Sydomia postanowiła zemścić się na umiłowanym. Ukradła klucz od celi, w której czekał na wyznaczoną egzekucję groźny przestępca. Umożliwiając ucieczkę więźniowi skazała tym samym na śmierć komendanta straży. Kat znając swoją córkę zbyt dobrze i wiedząc, że to ona jest sprawcą ucieczki skazanego, bronił się od wykonania ścięcia komendanta. Krótko przed mającą odbyć się wyznaczoną egzekucją wytknął córce jej niegodziwy postępek i zapewnił, że wyroku na niewinnym nie wykona. Oślepiona żądzą zemsty Sydomia otruła ojca, a gdy nadszedł dzień stracenia komendanta, przywdziała na głowę szaty i kaptur kata, wzięła do ręki miecz i nierozpoznana ścięła własnoręcznie głowę ukochanego. Wkrótce ten haniebny czyn pierwszej i ostatniej kobiety – kata w dziejach miasta wyszedł na jaw i obłąkaną Sydomię spalono na stosie.
- 2 0
-
2011-02-10 13:42
"bieda" już tam była to moze teraz hurtownia ?
ogólnie wstyd dla ASP po prostu mega wstyd
- 15 2
-
2011-02-10 13:48
Ile jeszcze
Ile jeszcze może trwać ta głupota?
Zbyt długo Zbrojownia jest zamknięta.
Zbyt długo plac pod NOT'em jest niezagospodarowany.
Zbyt długo wyspa spichrzów straszy
Zbyt długo te same osoby rządzą tym miastem- 21 4
-
2011-02-10 13:50
ECS w Zbrojowni (1)
Sprawa Zbrojowni załatwiona, nie będzie marnowana kasa na nowy budynej i miliony na utrzymanie co roku.
- 8 0
-
2011-02-10 13:59
ale krzesełka muszą być biało-zielone!
- 3 0
-
2011-02-10 13:51
gdyby miastem rządzil prawdziwy prezydent to i to byloby juz zalatwione (1)
- 10 2
-
2011-02-10 15:59
a niby jak?
no napisz
- 2 0
-
2011-02-10 13:53
PROPONUJĘ ZROBIĆ WYSTAWĘ WSZYSTKICH WIZUALIZACJI, KTÓRE FUNDOWAŁO NAM MIASTO PRZED WYBORAMI. I PATRZMY WSZYSCY JAK SIĘ ,,REALIZUJĄ,, W RZECZYWISTOŚĆ
- 9 0
-
2011-02-10 14:00
BIEDRONKA to jedyna słuszne zagospodarowanie zbrojowni
!
- 7 2
-
2011-02-10 14:11
PROPOZYCJA
PROPONUJĘ ZAŁOŻYĆ W ZBROJOWNI MUZEUM GŁUPOTY
- 3 0
-
2011-02-10 14:22
PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH
Niech te nieumiałki chociaż otworzą przejście dla pieszych, a potem skrobią się w głowę co dalej przez kolejne lata
- 13 0
-
2011-02-10 14:37
PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH
To prawda, przez tych pataszonów muszę dryndać ogromnym kołem i tak od lat.
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.