- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Absolwentka UG nowym ministrem finansów
We wtorek ogłoszono nowy skład rządu, kierowanego przez premiera Mateusza Morawieckiego. Na liście nowych ministrów znalazła się 43-letnia Teresa Czerwińska - naukowiec, ekspert i praktyk, związana z rynkami finansowymi. Świeżo upieczona minister finansów jest absolwentką Uniwersytetu Gdańskiego i przez wiele lat była zatrudniona w trzech trójmiejskich uczelniach.
W 2000 roku obroniła na macierzystej uczelni rozprawę doktorską zatytułowaną "Działalność lokacyjna towarzystw ubezpieczeniowych na rynku kapitałowym w Polsce". W 2010 roku, również na Wydziale Zarządzania UG, uzyskała stopień doktora habilitowanego na podstawie pracy pt. "Polityka inwestycyjna instytucji ubezpieczeniowych - istota, uwarunkowania, instrumenty". Już rok później, tj. w 2011 roku, została natomiast profesorem Uniwersytetu Warszawskiego z dyscypliny finansów.
Naukowiec i praktyk z bogatym doświadczeniem
Zdobywanie kolejnych szczebli naukowej kariery to niejedyne związki nowej minister finansów z Trójmiastem. Czerwińska przez blisko dekadę była zatrudniona w trzech tutejszych uczelniach: Uniwersytecie Gdańskim (dokładnie w Katedrze Inwestycji i Nieruchomości Wydziału Zarządzania), Wyższej Szkole Finansów i Rachunkowości w Sopocie oraz Sopockiej Szkole Wyższej.
Warto również wspomnieć, że w kadencji 2015-2018 pełni funkcję sekretarza Komitetu Nauk o Finansach Polskiej Akademii Nauk. Jej kariera naukowa zaowocowała wydaniem wielu publikacji naukowych w zakresie zarządzania finansami, inwestycji, ubezpieczeń oraz analizy ryzyka instytucji finansowych.
Czerwińska jest jednak nie tylko teoretykiem w dziedzinie finansów, ale również praktykiem z wieloletnim doświadczeniem. Na jej doświadczenie zawodowe składa się m.in. praca w Urzędzie Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych oraz zasiadanie w organach nadzorczych wielu instytucji finansowych. Nowa minister finansów występowała również niejednokrotnie przed sądem jako biegły sądowy.
Dwukrotny wiceminister w rządzie PIS
Do wielkiej polityki Czerwińska weszła po wygranej Prawa i Sprawiedliwości w 2015 roku. Od grudnia 2015 do czerwca 2017 była podsekretarzem stanu - czyli wiceministrem - w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Na początku czerwca 2017 roku przeszła na tożsame stanowisko w Ministerstwie Finansów. Jako wiceminister finansów przygotowała projekt budżetu na rok 2018. W wywiadach podkreślała, że to budżet "odpowiedzialny, prorozwojowy, ale też tworzący przestrzeń na programy prospołeczne rządu".
We wtorek prezydent Andrzej Duda powołał ją na urząd ministra finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego. Na stanowisku zastąpiła swojego pryncypała, który do dziś był również szefem tego resortu.
Prywatnie nowa minister finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego jest mężatką i ma jedną córkę. W jej biogramie dostępnym na stronie ministerstwa można przeczytać, że jest wielką miłośniczką teatru i muzyki klasycznej.
Miejsca
Opinie (344) ponad 20 zablokowanych
-
2018-01-09 16:34
Po. Owocach Ją. Poznamy (1)
Powodzenia. KASZUBI
- 10 12
-
2018-01-09 16:40
Gdzie kropki stawiasz , głąbie...
- 9 3
-
2018-01-09 16:41
Tumanowska, urodzona w Związku Radzieckim
- 18 1
-
2018-01-09 16:49
Warto się zainteresować, dlaczego P. Czerwińska odeszła z UG (5)
i średnio się chlubi związkami z tą uczelnią, szczególnie z Wydziałem Zarządzania i pewną katedrą. Ciekawe było, jak uczelnia zachowa się w zaistniałej sytuacji. Bez zaskoczenia. UG nie zadał sobie wysiłku sporządzenia stosownej informacji własnej na ten temat, prezentując tę ze strony trojmiasto.pl, nawet bez najmniejszego zdjęcia. Przypadek? ....... :-) :-) :-)
- 21 0
-
2018-01-09 16:53
(3)
Dlaczego odeszła
- 9 1
-
2018-01-09 18:55
Bo do mebli nie pasowała! (2)
I nie jest to żart ani drwina. Na tej uczelni to nie jest rzadkie. Uniwersytet Warszawski nie pogardził i tak potwierdziło się przysłowie, że bogatemu diabeł dzieci kołysze.
- 7 1
-
2018-01-09 19:57
(1)
Konkretnie dlaczego ?
- 4 0
-
2018-01-09 23:32
Konkretnie?
To nie jest dobre miejsce i odpowiednia formuła na podawanie takiej informacji. Pewnie ujawni się w swoim czasie.
- 1 1
-
2018-01-09 17:32
no dlaczego?
- 7 1
-
2018-01-09 16:53
Patrząc na jej pracodawców to nazywanie jej "praktykiem " jest dużym nadużyciem
Praktykiem to by była gdyby pracowała w firmie, ktora sama na siebie musi zarobić.
A firmy utrzymywane z podatków lub współpracujące przy tworzeniu prawa nie mają nic wspólnego z praktyką finansową.
To tylko teoretyczna paplanina frazesow wśród kółka wzajemnej adoracji.
Żeby nie było, nie znam tej pani i nic do niej nie mam. Jednak bycie ministrem finansów bez znajomosci prawa od strony realnego podatnika to niczego dobrego dla nas nie wróży.- 30 0
-
2018-01-09 17:01
Prowadziła kiedys własną spółkę z.o.o albo działalność gosp. (1)
Jak nie to wiadomo co to za ekspert od finansow.....
podatki podnosic kazdy glupi potrafi.
Ale tylko glupi krol podatkami uciska...- 16 2
-
2018-01-10 00:32
Wg mnie praktykiem by była, gdyby
Była maklerem giełdowym albo zarządzała funduszem inwestycyjnym (praktyk w inwestycjach), dyrektorem finansowym (praktyk w planowaniu finansowym), główną księgową (praktyk w księgowości, prawie finansowym), prezesem firmy (praktyk w zarządzaniu). Bycie praktykiem w prowadzeniu własnej działalności (z sukcesem na konkurencyjnym rynku lub nawet porażką wynikłą ze zderzenia z aparatem skarbowym) też by się przydało, ale akurat na jej stanowisku nie jest kluczowe.
- 2 0
-
2018-01-09 17:04
(2)
Szlachta kurlandzka! No,no:) Zupełnie jak prezes Dyzma;) Powodzenia:)
- 21 3
-
2018-01-09 17:28
Hehehe, dobry komentarz, ciekawe czy będzie miała obraz z polowaniem na lisa (dla upamiętnienia studiów w tym, no, Oksfordzie) (1)
Ale poza tym całkiem, całkiem milficzka ;)
- 5 2
-
2018-01-09 21:28
Całkiem ładna;)
- 2 0
-
2018-01-09 17:07
Dla mnie PiSisówa to żaden fachowiec a narodowiec, skinhead w damskim przebraniu.
- 20 9
-
2018-01-09 17:26
meejg
To świetne połączenie umysłu ścisłego z romantyzmem - finanse a muzyka klasyczna. Życzę powodzenia!
- 6 10
-
2018-01-09 17:29
Nos zdradza, że ta pani ma realne pojęcie o finansach
A to dobrze
- 11 8
-
2018-01-09 17:34
a coś o prywatnym życiu będzie? (1)
Mąż co robi, dzieci?
- 5 6
-
2018-01-09 17:43
maz robi dzieci
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.