- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (258 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (160 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (23 opinie)
- 5 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
- 6 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (106 opinii)
Agresywne pitbule zaatakowały psa
Właściciela agresywnych pitbulli udało się zidentyfikować już w godzinę po opbulikowaniu tego nagrania.
We wtorek, 19 grudnia, ok. godz. 13 w lesie, przy ul. Dolne Migowo, dwa puszczone samopas pitbulle zaatakowały i próbowały rozszarpać suczkę rasy border collie. W obronie natychmiast stanął jej właściciel. Niestety walka ta skończyła się dla niego urazami dłoni, kolana oraz stopy. Właściciel agresywnych zwierząt podczas ataku nie interweniował, a tuż po nim oddalił się z miejsca zdarzenia.
- Wraz z grupką znajomych postanowiliśmy ewakuować cały miot - relacjonował Michał Czerkas, właściciel Lilly, na portalu zrzutka.pl zbierając pieniądze na kosztowne leczenie, kiedy u suczki wykryto agresywnie postępującego mięsaka. - Udało się znaleźć wszystkim psiakom wspaniałych właścicieli, którzy do dziś rekompensują im ten horror z "dzieciństwa". Psiaki z młodszego miotu miały tylko 5 tygodni, a czekała je 7-dniowa przeprawa do Polski.
Atak agresywnych pitbulli
Lilly znalazła kochający dom u pana Michała. We wtorek, 19 grudnia, przed godz. 13 mężczyzna wybrał się z psiakiem na rutynowy spacer po lesie w okolicy ul. Dolne Migowo, gdzie zostali zaatakowani przez dwa agresywne pitbulle.
- Wyprowadziłem Lilly na spacer. Była na smyczy - relacjonuje pan Michał. - Chwilę porozmawiałem z właścicielką innego, małego borderka i udałem się w stronę górki. Kiedy byłem na szczycie, dobiegły do nas dwa pitbulle i zaczęły atakować mi psa. Rzuciły się na Lilly, próbowały ją dusić i szarpać, więc robiłem, co mogłem, żeby ją uwolnić.
Uwaga na puszczone luzem pitbulle Gdańsk Morena (63 opinie)
Uważajcie na siebie. Jeśli macie jakąkolwiek informację prośba o kontakt z poszkodowanym (ma połamane palce): https://www.instagram.com/reel/C1CRbkvIagy/
Uważajcie na siebie. Jeśli macie jakąkolwiek informację prośba o kontakt z poszkodowanym (ma połamane palce): https://www.instagram.com/reel/C1CRbkvIagy/
Co mogło spowodować atak?
Pan Michał odniósł wrażenie, że atak nie był wywołany przypływem agresji.
- To nie wyglądało jak agresja ze strony psa - komentuje zaatakowany mężczyzna. - Te pitbulle nie wydawały z siebie dźwięku. Nie było żadnego szczekania czy warczenia. Po prostu rzuciły się na mojego psa.
Cała akcja trwała ok. 3 minuty. W końcu Lilly udało się oderwać od agresorów.
- Podniosłem ją wysoko do góry i ułożyłem na barku, więc te psy teraz już atakowały tylko mnie - opowiada dalej pan Michał. - W tym samym czasie zjawił się właściciel pitbulli. Nawoływał psy, ale one nie reagowały na jego wezwanie. W końcu udało mu się złapać jednego, chwilę później drugiego, po czym po prostu odszedł. Krzyczałem do niego, ale nie reagował. Nawet się nie odwrócił. Wtedy, trzymając cały czas psa na barku, zdecydowałem się nagrać film, aby następnie wrzucić go do sieci i zidentyfikować tego człowieka.
To nie wina psów, a ich właściciela i on powinien ponieść konsekwencje
Po zdarzeniu pan Michał niezwłocznie zabrał swoją suczkę do kliniki weterynaryjnej, gdzie udzielono jej pierwszej pomocy i zlecono kolejne badania. Potem sam pojechał do szpitala się przebadać - okazało się, że ma uszkodzoną lewą dłoń, lewe kolano oraz prawą stopę.
Film ze zdarzenia błyskawicznie rozprzestrzenił się po sieci, dzięki czemu udało się ustalić tożsamość właściciela agresywnych psów. Wiele osób skarżyło się też, że miało z nimi w przeszłości podobne doświadczenia, dlatego pan Michał nie zamierza zamiatać sprawy pod dywan.
- Z pomocą adwokata planuję złożyć zgłoszenie w tej sprawie do prokuratury - puentuje. - Tym razem to byłem ja - dobrze zbudowany, silny mężczyzna. Następnym razem to może być filigranowa kobieta bądź dziecko. Nie winię psów, bo to nie ich wina, że mają nieodpowiedzialnego właściciela. To on powinien ponieść srogie konsekwencje.
Opinie (489) ponad 20 zablokowanych
-
2023-12-21 20:41
Jak widzę takiego psa to niestety przechodzę na drugą stronę ulicy.
dla mnie te psy mają "bałagan" w oczach i sprawiają wrażenie nieobliczalnych, nikt normalny też nie potrzebuje takiej rasy która z natury musi być zdominowana. Ogólnie też to jest jakiś wysyp tej rasy, nie rozumiem tego.
- 14 0
-
2023-12-21 20:41
Standard. "On jeszcze nikogo nigdy nie ugryzl"
Niestety te agresywne psy trzeba uspic, a na agresywnego wlasciciela dodatkowo nalozyc dozywotni zakas posiadania jakiegokolwiek psa.
- 14 0
-
2023-12-21 20:51
Niedawno jakaś paniusia na plaży z psem luzem, zaproponowała mi wyjście z dzieckiem z tej plaży po tym jak jej zwróciłem uwagę
że nie życzę sobie aby pies obwąchiwał mi syna. Nigdy nie wiadomo co taki pies zrobi. Ledwo się powstrzymałem od "klapsa".
- 12 0
-
2023-12-21 21:15
wszedzie te sr*jące kundle, rzyygac sie chce
- 10 1
-
2023-12-21 21:54
Kk 156 Ten wlasciciel powinien byc karalny jakby sam to zrobil
Do 10lat wiezienie. Oby bez sanek.
Bandyci z psami to samo co bandyta z nożem, wzasadzie jak z bronią palną.- 12 0
-
2023-12-21 22:20
Doj...bać dresikowi maksymalną karę.
- 6 0
-
2023-12-21 22:35
(1)
Zawsze w lesie jest pies co jeszcze nigdy nikogo nie ugryzł.
- 10 0
-
2023-12-21 23:21
I chce się tylko pobawić.
- 3 0
-
2023-12-21 22:53
Mlo
Trzeba poczekać. Będzie chodził ten pan na spacery nadal. Będzie okazja bo go namierzyc
- 2 0
-
2023-12-21 23:10
W Parku Reagana wolno biegający pies Bernandyn probował zgwałcić naszą 6 miesięczną suczkę, która była na smyczy. Właścicielka
- 5 0
-
2023-12-21 23:12
Mam takiego psa one sa grzeczne ale
To zależy od wychowania psa bez agresji krzykow i trochę czasu trzeba poświęcić ale najważniejsze pamiętajcie Psy muszą iść do ludzi muszą być głaskane dotykane przez obcych aby pies wiedział że człowiek To nie wróg
- 2 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.