• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Agresywny kierowca autobusu trafi na badania

Maciej Naskręt
28 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Poranna kontrola w miejskim autobusie trwała około godziny. Poranna kontrola w miejskim autobusie trwała około godziny.

Kierowca autobusu prowadził z telefonem przy uchu, ignorował próbujących skontrolować go policjantów i był wobec nich agresywny. Dostał dwa mandaty, a dodatkowo wniosek o skierowanie na badania lekarskie, by sprawdzić, czy na pewno powinien kierować autobusem miejskim.



Czy spotkałeś się z agresywnym kierowcą autobusu miejskiego?

W środę rano (a nie jak podawaliśmy pierwotnie - we wtorek) na skrzyżowaniu ulic Czyżewskiego i alei Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska policjanci ruchu drogowego zwrócili uwagę na kierującego autobusem linii 117, który prowadził pojazd i rozmawiał przez telefon komórkowy. Linię 117 obsługuje prywatna firma BP Tour.

- Funkcjonariusze podjechali radiowozem do autobusu, który kilkadziesiąt metrów dalej zatrzymał się na przystanku "Kasztanowa" w Sopocie. Kiedy policjanci drogówki poprosili kierowcę o dokumenty, ten powiedział, że nie wie, o co chodzi, nie ma prawa jazdy, dodał też, że spożywał alkohol i zaraz odjeżdża - mówi nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mężczyzna nie chciał powiadomić nadzoru ruchu, że jego kurs się opóźni, ponieważ został poddany kontroli drogowej.

- Kierowca cały czas był opryskliwy wobec funkcjonariuszy, używał słów wulgarnych i odmawiał wykonania jakichkolwiek poleceń. Policjanci ostrzegli 37-letniego mieszkańca Gdyni, że jeśli nie będzie wykonywał ich poleceń, użyją wobec niego środków przymusu bezpośredniego - dodaje nadkomisarz.
Ostatecznie kierowca okazał dokumenty, poddał się też badaniu trzeźwości, a także badaniu testerem na obecność środków odurzających w organizmie. Jak się okazało, 37-latek był trzeźwy, nie był pod wpływem narkotyków.

Za kierowanie autobusem i korzystanie z telefonu komórkowego został ukarany mandatem w wysokości 200 zł i otrzymał 5 punktów karnych. Natomiast za niestosowanie się do poleceń policjantów został ukarany mandatem w wysokości 500 zł i otrzymał 6 punktów karnych.

Z uwagi na irracjonalne zachowanie kierowcy podczas interwencji, decyzją policjantów ruchu drogowego, do organu, który wydał mężczyźnie prawo jazdy zostanie wystosowany wniosek o skierowanie go na badania lekarskie, celem ustalenia, czy nie posiada on przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem.

Będą konsekwencje pracownicze dla kierowcy



Według Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku kierowca posiadał wszystkie niezbędne do pracy dokumenty. Każdy kierowca BP Tour przed uruchomieniem autobusu musi wykonać badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu za pomocą alkotestu znajdującego się na wyposażeniu pojazdu. W sytuacji, gdyby alkotest wykrył jakąkolwiek zawartość alkoholu, pojazd nie zostanie uruchomiony.

- Pracodawca kierowcy, firma BP Tour, wyciągnie wobec swojego pracownika konsekwencje określone w prawie pracy - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM w Gdańsku.
Kurs linii 117 został dokończony przez pojazd rezerwowy.

Opinie (238) ponad 50 zablokowanych

  • (1)

    Przecież to świr i trzeba go jak najszybciej wyautować z transportu bo jest zagrożeniem dla innych.

    • 6 4

    • ty i policja to dopiero patole

      • 1 0

  • Gdańsk i wszystko jasne. (1)

    • 4 1

    • poplynales, nie za dlugie to zdanie ?

      • 1 0

  • tylko sie ludzi czepiają.na szacunek to sobie trzeba zasłużyć

    • 3 1

  • Agresywny kierowca autobusu

    To musiał być wyznawca pisu, bo czuł się bezkarny.

    • 5 6

  • najczęściej to kobiety są agresywne. i patrzą w telefon.
    dużo jeżdżę jako pasażer to widzę.
    ot, takie czasy

    • 5 1

  • Autobusy swoją drogą. O wiele gorsi są kierowcy tramwajów wodnych ktore pływają w lecie. Bilet tez ztm.

    Raz płynęłam ze 2 lata temu a traumę mam do dziś. Przypływają/odpływają jak chcą, poganiają żeby wsiadać, rzucają tą kładką do wchodzenia, brud i smród w środku, straszny hałas, wszystko wibruje albo się trzęsie. Na to wszystko załoga pali ciagle papierosy. Rozumiem ze to plynie 5km/h i mozna sobie zapalic jednego papieroska bo pol dnia sie plynie do westerplatte i chyba wiekszosci az tak by to nie przeszkadzało ale oni tam palą non stop. Wszystko cuchnie okropnie w upale przy predkosci 5km w smrodzie od papierosow. Coś strasznego.

    • 1 3

  • (1)

    Co raz więcej osób olewa policję. Tego nie było nigdy w Polsce.
    Nadchodzi czas buntu.

    • 6 3

    • I wkrótce nadejdzie, a wtedy zadna policja, milicja nie będzie w stanie mu zapobiec..czas zemsty bedzie w naszych rękach..

      • 0 2

  • (1)

    W ztm często jeźdza wredni kierowcy i co jeździć nieumieja stają pół kilometra od krawężnika ze wysiąść się nieda

    • 4 3

    • Kroku nie umiesz zrobić, kaleko?

      • 2 0

  • Kierowca autobusu w Gdyni.

    • 1 0

  • kiedyś KIEROWCA ZAWODOWY

    to reprezentował wysoki poziom kultury jazdy......a teraz no cóż , ZKM Gdańsk ..toleruje chamstwo kierowców ( mniejszości na szczęście ) ale jednak . Co rzutuje na wizerunek całej firmy . A przecież lepiej było by pozbyć się takich '' niereformowalnych ''

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane