- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Policja na stadionie. Oprawa w zamkniętym pomieszczeniu
Lechia Gdańsk
Mecz Lechia-Pogoń. Kibice odpalają świece dymne i obrażają policję
Przed środowym meczem Lechii Gdańsk z Pogonią Szczecin (1:3) policjanci weszli na stadion w poszukiwaniu środków pirotechnicznych. Przeszukali wszystkie pomieszczenia, z wyjątkiem jednego, do którego zaginęły klucze. Policjanci pilnowali go przez całe spotkanie. Mecz odbył się niemal bez pirotechniki, a kibice przez całe spotkanie wulgarnie atakowali policję.
200 policjantów na stadionie przed meczem Lechia-Pogoń
Przed środowym meczem Lechii z Pogonią, na stadion w Letnicy wkroczyła policja. Policjantów było około 200. Akcja nie była zapowiedziana, zaskoczona była nią nawet obsługa stadionu.
Skąd ta interwencja?
- Policjanci uzyskali informację, że niebezpieczne dla życia i zdrowia przedmioty zostały przed meczem wniesione i ukryte na terenie obiektu - informuje Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - W trosce o bezpieczeństwo kibiców, a przede wszystkim dzieci, które zostały zaproszone przez klub sportowy na to widowisko, policjanci dokonali sprawdzeń stadionu tj. pomieszczeń oraz trybun w celu znalezienia środków pirotechnicznych oraz innych niebezpiecznych przedmiotów.
Pomieszczenie z oprawą zamknięte. Klucz zaginął
Funkcjonariusze, w tym przewodnicy psów tropiących materiały niebezpieczne, przeszukali tę część trybun, którą zajmuje tzw. młyn, czyli najbardziej zagorzali kibice Lechii. Policjanci weszli także do pomieszczeń na zapleczu stadionu. Sprawdzili wszystkie, z wyjątkiem tego, w którym kibice trzymają swoje transparenty.
Powód? Pomieszczenie było zamknięte. O otwarcie drzwi poproszono przedstawicieli zarządcy obiektów. Ci jednak stwierdzili, że nie posiadają kluczy. W tej sytuacji policjanci uznali, że poczekają, aż klucze się odnajdą. W tym czasie mecz rozpoczął się i zakończył, a pomieszczenie z oprawą pozostało zamknięte.
- W trakcie oczekiwania na osobę odpowiedzialną za pomieszczenie, żaden z policjantów nie blokował wejścia do niego oraz nie utrudniał dostępu do tej części obiektu - zastrzega Kamińska.
Ta deklaracja przeczy wypowiedzi byłego posła PiS Andrzeja Jaworskiego, który napisał na Twitterze:
"Wczoraj w Gdańsku policja zablokowała wywieszenie na meczu Lechii transparentu: Precz z komuną 13 grudnia dniem zdrady narodu Pamiętamy".
Skromna oprawa, brak rac, wulgaryzmy wobec policji
Ponieważ pomieszczenie z oprawą meczową do końca meczu pozostało zamknięte, kibice nie wywiesili najbardziej spektakularnych opraw przygotowanych na to spotkanie, natomiast niemal przez cały mecz obrażali policję, na co wielokrotnie zwracał uwagę spiker zawodów.
Pojedyncze race dymne, znacznie mniej liczne niż zazwyczaj, odpalono dopiero pod koniec meczu.
Jedyną sektorówką, jaka pojawiła się w czasie spotkania, była ta, która pojawiła się w sektorze rodzinnym.
- Akcja policji była niezapowiedziana, nagła i zaskakująca. Od pewnego czasu, także przez brak wyników, między kibicami a władzami klubu nie ma "chemii". Fani podejrzewają więc, że to na wezwanie władz klubu na stadion wkroczyła policja. Faktem jest jednak, że o nalocie i konfiskacie oprawy i przygotowanych rac nikt nic nie wiedział - mówi anonimowo jedna z osób znająca kulisy sprawy.
Policjanci mają zastrzeżenia do organizatora, Lechia do policji
Z relacji policji wynika, że na stadionie znaleziono niezabezpieczone i porozrzucane w różnych miejscach puszki po farbach i innych środkach chemicznych.
- W związku z ujawnionymi nieprawidłowościami, policjanci skierują do instytucji współodpowiedzialnych za bezpieczeństwo imprez masowych pismo o ujawnionych nieprawidłowościach w zakresie bezpieczeństwa - zapowiada Karina Kamińska.
Lechia Gdańsk wydała w tej sprawie oficjalny komunikat. Klub napisał w nim, że zwrócił się do Wojewody Pomorskiego z prośbą o zwołanie interdyscyplinarnego zespołu do spraw bezpieczeństwa imprez masowych. Celem spotkania ma być omówienie zdarzeń, do których doszło przed i podczas meczu z Pogonią. Organizator ma duże zastrzeżenia do zasadności i sposobu działania policji.
Całość oświadczenia na stronie klubu
Kolejny mecz Lechia zagra w Gdańsku w rundzie wiosennej. 10 lutego rywalem biało-zielonych będzie Wisła Kraków.
Za tę oprawę z użyciem rac klub musiał przed rokiem zapłacić 15 tys. zł kary.
Miejsca
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (392) ponad 20 zablokowanych
-
2017-12-15 07:03
Brawo
Brawo Policja!
- 13 1
-
2017-12-15 07:33
Jaworski zabrał głos czy to znaczy że niedługo wybory? ;)
- 8 1
-
2017-12-15 07:40
Winny jest organizator!!!
No i te gupki kibole! Lajzy zwane młynem"chyba w d.pie"-czyli sr*czki zamiast mózgów.
POLICJA nie winna!- jakby"sr*czki zamiast mózgów"nie fikali to by nic nie bylo- a tak to gupki pić nie umieją i gupiejom!- 5 1
-
2017-12-15 07:50
dlaczego ci umundurowani panowie za zdjęciu są zamaskowani? policja jest teraz formacją tajną?
- 2 8
-
2017-12-15 08:08
Skoro klucz zaginął to I tak oprawy by nie bylo
Chyba że źle coś rozumiem
- 9 0
-
2017-12-15 08:16
Przecież to mecz piłkarski a nie popisy sfrustrowanego marginesu!
- 2 0
-
2017-12-15 08:19
A ten pisowiec jakiś obronca ucisnionych.... (1)
Transparent precz z komuna chca wywiesic ludzie znajacy te czasy tylko z opowiesci dziadkow lub rodzicow... a ten po co o tym pisze zacheca do buntu... przeciez policja jest pisowska...
- 2 1
-
2017-12-15 08:45
oprawa
Ten pisowiec likwidował resztki Stoczn , a niedawno brał kilkadziesiąt tys ze spółki panstwowej a teraz drze ryja może Prezes zauważy i znów będzie posłem .
- 0 1
-
2017-12-15 08:20
W ogole poco te mecze ? Zadne widowisko Ani to jakies dobre zespoly
trybuny prawie puste , tylko garstka patoligii ribiaca halas.
- 4 0
-
2017-12-15 08:21
Policja coooo.... Podobno klucz zaginął.... Hahahaha dureń
- 1 0
-
2017-12-15 08:25
peszko
zrownac ten stadion i posadzic iglaki bedzie kozysc a nie patrzec na tych patalachow nic im nie placic i pala kiji do stoczni na 12 godz na szlifiere
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.