• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Akt oskarżenia przeciwko radnej PiS

ewel
5 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Radna Joanna C. była radną PiS od 2018 r. znaną z konserwatywnych i katolickich poglądów. Radna Joanna C. była radną PiS od 2018 r. znaną z konserwatywnych i katolickich poglądów.

Joanna C., radna PiS, która w ubiegłym tygodniu złożyła mandat, została oskarżona o podanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych - informuje Gazeta Wyborcza Trójmiasto. Oficjalne tłumaczenie było takie, że z pracy w Radzie Miasta rezygnuje, bo poświęca się tej w szpitalu.



O niespodziewanej rezygnacji radnej PiS Joanny C. z mandatu informowaliśmy w ubiegły piątek.

Radna oficjalnie podawała wtedy, że rezygnuje ze względu na pracę w szpitalu covidowym.

- W zeszłym roku zatrudniłam się w szpitalu na czas pandemii, licząc, że ta wkrótce ustanie. Niestety, stało się inaczej. Pomimo sprawnego wdrożenia programu szczepień liczba pacjentów jest nadal wysoka, a rąk do pracy w szpitalu wciąż brakuje - uzasadniła rezygnację radna w e-mailu do przewodniczącej.
Już wtedy - jako pierwsi - informowaliśmy, że sprawa najprawdopodobniej ma drugie dno, a rezygnacja radnej 29 kwietnia, czyli na dzień przed oficjalnym terminem złożenia oświadczeń majątkowych, nie jest przypadkowa. Radna bowiem w ubiegłych latach zataiła w oświadczeniach informacje o sporych długach - m.in. wobec spółdzielni mieszkaniowej Ujeścisko. Rezygnacja z mandatu zwolniła ją z obowiązku składania oświadczenia w tym roku.

Teraz okazuje się, że radna zataiła też fakt, że została oskarżona za podawanie nieprawdy w swoich oświadczeniach. I właśnie to jest prawdziwym powodem jej rezygnacji z mandatu.

Postępowanie zakończone skierowaniem do sądu aktu oskarżenia



O sprawie zarzutów, jakie ciążą na radnej, jako pierwsza poinformowała "Gazeta Wyborcza Trójmiasto".

- Postępowanie prowadzone w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku zostało zakończone w marcu br. skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Oskarżonej zarzucono popełnienie czterech czynów z art. 233 paragraf 1 i 6 k.k. - mówiła gazecie Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
A to oznacza, że radna wiedząc, że w jej sprawie skierowano akt oskarżenia do sądu, brała udział - jak gdyby nigdy nic - jeszcze w marcowej i kwietniowej sesji Rady Miasta.

Zawiadomienie do prokuratury w 2019 r. złożyli Młodzi Demokraci. O postawionych zarzutach nie wiedzieli koledzy radnej z klubu PiS.

- Nie wiedziałem, że jest oskarżona, ale nie będę się tym interesował. Życiowe losy są różne - komentuje dla gazety Kazimierz Koralewski, szef klubu radnych PiS.

"Proszę nie doszukiwać się dodatkowych podtekstów"



Podanie nieprawdy w oświadczeniu majątkowym jest przestępstwem przeciwko art. 233 Kodeksu karnego zagrożonym karą do trzech lat pozbawienia wolności. Postępowanie może też zostać warunkowo umorzone.

Gdy w ubiegłym tygodniu pytaliśmy radną, czy odejście z Rady ma związek ze sprawą oświadczeń majątkowych, zaprzeczała.

- Powody rezygnacji zostały podane. Uprzejmie proszę o uszanowanie mojej decyzji i niedoszukiwanie się dodatkowych podtekstów - skomentowała, proszona przez nas o odniesienie się do sprawy.

O jakie długi chodzi?



Jak podaje Gazeta Wyborcza Trójmiasto, w oświadczeniu majątkowym za rok 2018 radna Joanna C. w rubryce zobowiązania powyżej 10 tys. zł ujawniła tylko 150 tys. zł kredytu.

12 listopada 2019 r. ujawniono, że Spółdzielnia Mieszkaniowa "Ujeścisko" rozpoczęła windykację jej zaległości czynszowych, które sięgały 15 tys. zł. Wkrótce się okazało, że Joanna C. ukrywała większe długi. W listopadzie 2019 r. złożyła pierwszą korektę. Przyznała, że łącznie ma 86 tys. zł długów za czynsz i najem u pięciu wierzycieli.

Miesiąc później złożyła drugą korektę - ujawniła, że jej dług wobec spółki Gildia Gdańska nie wynosi 0 zł - jak wynikało z pierwszego oświadczenia, ani nie wynosi 17 135 zł - jak wpisała w pierwszej korekcie, lecz jest to kwota aż 175 382 zł.

W oświadczeniu za 2020 r. wykazała już, że jej rodzinny warsztat samochodowy zaczął wykazywać wysokie przychody i zyski. Deklarowane przychody skoczyły do 619 tys. zł, a więc ośmiokrotnie więcej, niż deklarowała rok wcześniej. Interes zaczął też przynosić ogromne zyski. Nie było to już 0 zł, lecz ponad ćwierć miliona złotych. Dług w Gildii za najem pomieszczeń wynosił 175 tys. zł, pojawił się też dług wobec Urzędu Skarbowego za podatek VAT - 15 tys. zł, zaległości czynszowe za mieszkanie sięgały 16 tys. zł.
ewel

Miejsca

Opinie (487) ponad 200 zablokowanych

  • Po przeanalizowaniu artykułu i oświadczeń radnej (1)

    stwierdzam, że niemożliwe by tak pokrętnie sformułowany artykuł powstał przypadkiem. Wieloletni pisarz GW nie jest aż tak w ciemię bity, żeby nie zauważyć, iż przedsiębiorca, osoba fizyczna wpisuje cały przychód i dochód osoby. Nie tylko przedsiębiorstwa. Z oświadczenia znika mieszkanie a pojawia się przychód i dochód. Autor(nie ślusarz lecz pisarz) zaś pisze tak jakby to było z warsztatu. Dalej, nie ma śladu komornika w oświadczeniu co oznacza ułożonych wierzycieli. Hejtowana radna powiedziała dziękuję i przyjdzie inna. A co sąd ponoć wolny, zdecyduje, zobaczymy.

    • 7 9

    • a zarzuty prokuratura Ziobry z palca wyssała?

      Przeciez nie powinnien jej wlos z glowy spasc odkad prokuratura rzadzi Zero.

      • 1 0

  • Kolejny pisi kryształ

    PS jak ram sprawa Daniela O?

    • 13 3

  • Kwik słychać i chrumkanie (3)

    Świńskie odgłosy trolli panicznie czepiających się brzytwy, by wybielić swoją heroinę - leje miód w me serce.
    Więcej, więcej kwiku, trolle, poproszę!

    • 8 4

    • Dawaj, dawaj - dobrze ci idzie

      a nawet lepiej

      • 2 2

    • o dziadku z wermahtu zapomniales katoliku?

      • 1 2

    • Trolle pisowskie w pełnej panice, piękne!

      • 1 1

  • (1)

    W każdej partii są złodzieje , w PIS również . Jednak ważne jest czy taka złodziejka odpowie za swoje machlojki czy będzie , jak Grodzki czy Adamowicz unikać odpowiedzialności .
    A te 8 gwiazdek to sobie może na czole wytatuuj .

    • 2 9

    • Ci z pis zwykle unikaja postawienia zarzutow. Mają swoją prokuraturę

      • 2 0

  • nic mnie nie dziwi... bo nie oczekiwałem...

    • 4 0

  • o,kurka a Obajtek sie smieje

    • 6 1

  • na marginesie (3)

    A ja wam przypomne, ze dotad nie ma dostarczonego oswiadczenie majatkowego prezydenta gdanska za 2017 rok

    wszyscy urzednicy to zrobili do kiwetnia 2018 roku. On miał, sam obiecał po wyborach. Ale jak go wybrali olal temat.

    • 6 3

    • i po katolicku trzeba nieboszczykowi dokopac (2)

      • 1 2

      • a gdzie jest cialo?

        • 0 0

      • nie trzeba wystarczy że wdowa pieniądze odda

        • 1 1

  • Nowak zlote dziecko PO jest czasowo na wolnosci, czemu nic nie piszecie. Ma straszne zarzuty (8)

    • 8 10

    • boisz sie jego zarzutów?

      • 2 2

    • nie piszemy POnieważ POnieważ

      • 0 1

    • Wyszedl do podlegla Ziobrze prokuratura nie potrafiła mu przez 9 miesiecy postawic zarzutów (3)

      • 2 2

      • zarzuty są postawione ale wyczerpano przygotowanie dowodów i sPOlegliwy sąd to wykorzystał żeby wypuścić (2)

        ale kara będzie zasądzona z wolnej stopu oj będzie!

        • 1 1

        • Zarzutów ma Zloty Sławek Thuska na 15 lat i reszta na Ukrainie . Jego trzeba izolowac od spoleczenstwa

          • 1 0

        • Bo mamy kaste POtologiczną

          • 0 1

    • To raczej o Obajtku nic nie napisali (1)

      • 1 1

      • Pan Prezes Obajtek to wzór w porównaniun z tym co PO robiła, zwijali Polkie firmy chyba?

        • 1 3

  • (1)

    Co to jest za dług 175 tyś względem zegarka Nowaka za 20000zł.

    • 7 1

    • i Obajtka za 50000

      • 4 1

  • Składanie fałszywych zeznan

    Oświadczeń majątkowych... coś mi to przypomina -Adamowicz?

    • 6 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane