- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (127 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (251 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (81 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Aktywiści i posłanka zablokowali eksmisję
Nie wykonano eksmisji 69-letniego pana Ryszarda z Gdańska. Schorowany mężczyzna z ulicy Rogaczewskiego zalega w opłatach za mieszkanie socjalne na kilka tysięcy złotych. W jego obronie stanęli aktywiści, radna dzielnicowa i posłanka lewicy.
Aktualizacja, 4.08.2022: 4 sierpnia w sprawie pana Ryszarda odbyło się spotkanie w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. Wzięli w udział nim wiceprezydent Piotr Kryszewski, przedstawiciel MOPR-u, posłanka Lewicy Beata Maciejewska, społecznicy i sam pan Ryszard. Rozmowy dotyczyły konkretnej, sprofilowanej pomocy mężczyźnie.
- Najbardziej liczymy na pomoc z miasta w formie mieszkania ze wsparciem, ponieważ pan Ryszard radzi sobie, ale potrzebuje pomocy w usystematyzowaniu spraw zdrowotnych i administracyjnych - mówiła Joanna Sobańska, radna Dzielnicy Siedlce.
Na ten moment mężczyzna ma zdecydować czy chce zamieszkać w Centrum Treningu Umiejętności Społecznych w Nowym Porcie. Placówka ma być przejściowym rozwiązaniem do czasu wskazania lokalu, w którym ostatecznie zamieszka 69-latek.
- Jeśli wyrazi taką wolę to pan prezydent Kryszewski jest gwarantem, że miasto po okresie pobytu w CTUS wskaże mu lokal z zasobów komunalnych czy socjalnych ze wsparciem w jego dzielnicy - dodawała Jolanta Banach, przewodnicząca rady miejskiej Nowej Lewicy w Gdańsku.
Wiceprezydent potwierdził deklarację wskazania lokalu w obrębie dzielnicy, w której społecznie funkcjonuje pan Ryszard. Przypomniał też, że w ramach programu CTUS realizowanego w Gdańsku od 12 lat udało się pomóc ok. 300 osobom.
Jeszcze w sierpniu pana Ryszard i strona społeczna mają się spotkać w CTUS, by porozmawiać o zaproponowanej mu pomocy.
Urzędnicza niewrażliwość?
Mężczyzna utrzymuje się z zasiłku stałego, wypłacanego przez MOPR w wysokości 718 zł. Od początku tego roku zaczął spłacać dług - kwotę naliczoną przez miasto z tytułu bezumownego korzystania z lokalu - 118 zł miesięcznie.
- Uważamy, że eksmisja pan Ryszarda jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Jestem zszokowana taką decyzją władz miasta. Nie można robić takich rzeczy: wyrzucać ludzi na bruk, starszych, schorowanych, którzy mają wolę spłacania długu - mówiła Beata Maciejewska, posłanka Lewicy.
- Ta eksmisja to następstwo zdarzeń sprzed 13 lat, kiedy nastąpiło wypowiedzeniu umowy najmu. Wtedy pan Ryszard był młodszy i sprawniejszy. Mógł się gdzieś wyprowadzić, podjąć pracę. Miasto zwlekało z decyzją, co do wyroku eksmisyjnego, potem przyszła pandemia i zdrowie lokatora drastycznie się pogorszyło. MOPR w międzyczasie uznał, że wszystko jest w porządku i nawet nie wystąpiono do ZUS-u, by mężczyznę zbadał orzecznik. Nie ma więc żadnego orzeczenia o niepełnosprawności - mówi Joanna Sobańska z Ruchu Sprawiedliwości Społecznej, radna Dzielnicy Siedlce.
Decyzja o przeniesieniu do CTUS i odstąpienie od egzekucji
Po eksmisji pan Ryszard miał trafić do pomieszczenia tymczasowego przy ul. Wyzwolenia
Tę decyzję przedstawił panu Ryszardowi komornik, który zjawił się o wyznaczonej godzinie przed kamienicą. Wejście było zablokowane przez aktywistów i posłankę Maciejewską, którzy zwrócili się z prośbą o odstąpienie od czynności ze względu na ważny interes społeczny. Komunikacja z lokatorem odbywała się przez okno.
Po ok. 20 minutach komornik ostatecznie odstąpił od egzekucji. Sprawa jednak nie jest zakończona.
Plan: miejsce w Prometeuszu
Jak podkreślają społecznicy, zatrzymanie pana Ryszard w obecnym lokalu nie jest docelowym rozwiązaniem ze względu na fatalne warunki. Mieszkanie w suterenie przy Rogaczewskiego jest substandardowe - ma zaledwie 1,90 wysokości i nieocieploną posadzkę w postaci wylewki na klepisku. Wilgoć, która nachodzi do wewnątrz, wynika z braku wentylacji. Ogrzewanie jest na węgiel, ale piec nie działa, nie ma też prądu.
- Pan Ryszard chce tu zostać, bo tu jest umocowany społecznie. Ma tu przyjaciół, którzy mu pomagają. Stan lokalu jest jednak tragiczny. Chcielibyśmy zaapelować, jeśli jest to możliwe, by pana Ryszarda przenieść do placówki "Prometeusz" na Siedlcach. Więzy społeczne nie byłyby zerwane i dożyłby swoich dni w bezpiecznym lokalu - mówi Joanna Sobańska.
Spotkanie z wiceprezydentem
Urząd Miejski w Gdańsku poinformował, że w dniu eksmisji odbyło się spotkanie Piotra Kryszewskiego, zastępcy prezydenta ds. usług komunalnych z miejskimi aktywistami, którzy w imieniu pana Ryszarda poprosili o ponowne przyjrzenie się jego sytuacji. Z uwagi na jego trudną sytuację i to, że jest osobą niesamodzielną ponownie zaoferowano mu lokal w budynku Centrum Treningu Umiejętności Społecznych (CTUS), gdzie znajdzie się pod opieką specjalistów, w tym psychologów.
- Takie wsparcie jest niezbędne ze względu na wiek i stan zdrowia pana. Trening umiejętności społecznych zakończony przydzieleniem odpowiedniego mieszkania na pewno przyczyni się do poprawy jakości jego życia. Z tej możliwości skorzystało już wiele osób będących w sytuacji kryzysowej - przekazała Joanna Bieganowska z referatu prasowego.
Na początku sierpnia zaplanowano kolejne spotkanie, w którym weźmie udział Pan Ryszard, jego pełnomocniczka oraz przedstawiciele CTUS i MOPR. Przedstawione będą warunki mieszkania w CETUS i wyjaśnione wszelkie wątpliwości zgłoszone przez Pana Ryszarda.
Propozycje pomocy
Pan Ryszard pod opieką MOPR-u jest od trzech lat. Wsparcie jest kompleksowe i dotyczy między innymi pomocy finansowej, żywnościowej, rzeczowej, specjalistycznej oraz pracy socjalnej. Mężczyźnie zostały zaproponowane także usługi opiekuńcze. Jak przekazał urząd miejski - tej formy wsparcia jednak nie przyjął.
Zablokowano eksmisję mieszkańca Gdańska (32 opinie)
Miejsca
Opinie (433) ponad 20 zablokowanych
-
2022-07-26 19:24
Lenin wiecznie żywy
- 12 3
-
2022-07-26 19:25
przedwyborcza heca pod publiczke
Czy ciemny lud to kupi?
- 11 4
-
2022-07-26 19:31
Ujadacze forumowe (1)
Może ktoś zamieni się z panem np na zdrowie.
- 9 11
-
2022-07-26 23:38
może trzeba było nie pic przez całe zycie?
- 2 2
-
2022-07-26 19:34
Dyrektor ECS dostał mieszkanie komunalne. Z czynszem raczej nie zalega, ale chyba nie o to chodzi
Miasto przepala kupę kasę na "projekty", ale żeby pomóc naprawdę potrzebującym to jest problem.
- 10 3
-
2022-07-26 19:36
Co miasto robi żeby pomóc ludziom
Brawo aktywiści
- 6 5
-
2022-07-26 19:46
Za 7 tysięcy długu wyrzucają człowieka na bruk? (1)
Jedna zagraniczna wycieczka tej parodii prezydenta miasta kosztuje więcej!
- 16 5
-
2022-07-26 23:39
powinni wyzucac i za 100 zł - dorosli ludzie płaca za swoje życie a nie żyja na koszt innych
- 0 4
-
2022-07-26 19:51
Nie po to Rada Miasta uchwalila nowa ustawe o lokalach by,teraz w majestacie prawa nie móc wyrzucac ludzi na bruk.
Moze znajdzie sie jakis prawnik,polityk ktorzy przyjrzą się tej uchwale lokalowej.
- 7 4
-
2022-07-26 20:04
Czyżby dalszy ciąg afery reprywatyzacyjnej platformy?
Ta totalna opozycja to tylko afera za afera i jakieś dziwne eksmisję obywateli...
- 5 5
-
2022-07-26 20:05
Ludzie maja wieksze Zadłużenie (3)
Są tacy co i 150 tys sa winni miastu. Np mój sąsiad i nic nie robi. Miasto jest bogate w dłużników nigdy nie odzyskają długu. Ludzie śmieją się um w twarz... i mieszkają dalej
- 9 1
-
2022-07-26 23:17
Ja (2)
Moja sąsiadka nie płaci za mieszkanie w Gdańsk od 13 lat jak nie więcej.I też nic nie robią nawet drzwi nie otwiera jak ktoś się pojawi z BOMU.
- 3 0
-
2022-07-26 23:41
nie bój sie i na nia przyjdzie czas (1)
- 0 2
-
2022-07-27 00:16
Ale gdyby ktos jednak zrobil to by byla afera ze taka biedna schorowana bla bla bla
- 0 3
-
2022-07-26 20:08
Maciejewską zarobiła w ub. roku ponad 150 tys. zł, stać ją
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.