• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Aleja 17 Grudnia. Spacerowa trasa w centrum Gdyni musi się zmienić

Patryk Szczerba
21 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.

Aleja 17 GrudniaMapka w Gdyni czeka od lat na zmiany. Miasto zapowiada remont, ale tylko pomiędzy kładką nad ul. Podjazd i ul. Batorego, gdzie powstanie droga rowerowa. Mieszkańcy chcieli zadbać o kolejny fragment alei poprzez budżet obywatelski, ale ich wniosek przepadł w głosowaniu. Warto też zaznaczyć, że nie cała ścieżka należy do miasta, więc pamiętająca wydarzenia grudniowe aleja na poważne zmiany nie może liczyć.



Czy znasz miejsca, gdzie można na powietrzu w ciszy odpocząć w centrach miast?

Zielona spacerowa aleja biegnie wzdłuż torów kolejowych w centrum Gdyni. Skryta pomiędzy drzewami, oddzielona od równolegle położonej ul. Władysława IV, jest oazą spokoju dla okolicznych mieszkańców, doceniających możliwość spaceru w ciszy w centrum miasta. Co prawda potrafi ją przerywać jadący pociąg, ale jego dźwięki wygłuszają zamontowane kilka lat temu wzdłuż trasy ekrany akustyczne.

Miejsce starć robotników z milicją i wojskiem



  • Na terenie alei rozgrywały się w 1970 roku dramatyczne sceny walk między wojskiem, milicją i robotnikami.
  • Na terenie alei rozgrywały się w 1970 roku dramatyczne sceny walk między wojskiem, milicją i robotnikami.
Miejsce było świadkiem starć robotników i mieszkańców Gdyni z wojskiem i milicją w Grudniu 1970 r. Nazwa alei upamiętnia właśnie tamte wydarzenia.

Pomysł na drogę rowerową



Z alei chętnie korzystają rowerzyści. Problem w tym, że by dojechać ze Wzgórza do dworca PKP, dokąd rozpościera się aleja, muszą pokonać dwa strome podjazdy. Kilka lat temu pojawił się pomysł, by umożliwić przejazd przez całą al. 17 Grudnia.

Wystarczyłoby wtedy wjechać na kładkę nad remontowanym skrzyżowaniem i krótszą trasą dostać się aż do Wzgórza św. Maksymiliana, po drodze mając kilka wygodnych zjazdów do Śródmieścia.

- Przejazd obecną trasą jest dłuższy o pół kilometra. Liczy ona teraz 1600 metrów, a po drodze trzeba pokonać liczne punkty kolizyjne, cztery sygnalizacje świetlne, łącznie z niebawem wybudowaną przy ul. Obrońców Wybrzeża. Do tego nachylenia terenu oraz brukowaną nawierzchnię na ul. Starowiejskiej. Przejazd trwa ok. 10 minut. Gdyby trasa wiodła przez al. 17 Grudnia, skróciłby się według naszych wyliczeń do 3 minut - przekonywał w 2016 roku Jakub Furkal, wtedy jeszcze członek stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.

Trasa rowerowa zamiast zaniedbanej alei?



Krótko później zaczął pracować w Urzędzie Miasta, a temat przejazdu dla rowerzystów przestał być eksponowany.

Rok później przypomnieli o nim przedstawiciele stowarzyszenia Miasto Wspólne, proponując włączenie trasy do zielonej obwodnicy Śródmieścia, przy okazji dyskusji o Parku Centralnym, ale nie znaleźli posłuchu w magistracie.

Komplikacja przez sprawy własnościowe



W 2018 roku gruchnęła wiadomość, że niektóre działki przy ul. Władysława IV trafiły do spadkobierców prawowitych właścicieli, którzy zostali z nich wywłaszczeni niezgodnie z prawem. Przez część tych gruntów biegnie także al. 17 Grudnia. Po raz kolejny więc jakiekolwiek zmiany na niej stanęły pod znakiem zapytania. Mimo że według planu zagospodarowania przestrzennego może tam być wyłącznie ciąg pieszo-rowerowy.

Gdynia: część al. 17 grudnia w prywatnych rękach



O to, dlaczego prace przy ogłoszonym programie Klimatyczne Centrum nie zawierają uporządkowania zielonej przecież alei zapytał rok temu nasz czytelnik. Opublikowaliśmy jego spostrzeżenia w osobnym artykule.

- W okolicach pogotowia ratunkowego od lat widnieje tablica "Schody do remontu". Zresztą pozostałe schody i poręcze w alei też nadają się do wymiany bądź renowacji. Każdy odcinek alei wyposażony jest w inny rodzaj lamp. Cała aleja na jej początku (Wzgórze) oraz na jej końcu (Dworzec PKP) posiada ścieżkę rowerową, która nagle się urywa i nie występuje na całej długości parku. Wokół alei pojawiają się co prawda nowe nasadzenia, ale nikt nie pielęgnuje rosnących już tam od dekad drzew - podkreślał wówczas pan Michał.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.
  • Aleja 17 Grudnia zachwyca o każdej porze roku - także jesienią, ale nadal brakuje kompleksowego remontu terenu.

Pytania od mieszkańców, projekt w budżecie obywatelskim



W odpowiedzi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni, przekonywał, że władze miasta myślą o zmianach, a al. 17 Grudnia jest jednym z miejsc, które przejdą metamorfozę, a prace - z włączeniem w nie przedstawicieli rady dzielnicy - już się odbywają.

- Dlaczego alei nie uwzględniono w pierwszym etapie realizacji projektu? Ponieważ część działek, przez które przebiega, stanowi własność prywatną (jak na przykład wspomniane okolice pogotowia). To bardzo ważna kwestia, której nie możemy pomijać podczas dyskusji o rewitalizacji tego miejsca. Zależy nam, by docelowa metamorfoza al. 17 Grudnia była spójna i przemyślana. By nie doszło do powtórki z sytuacji związanej z przywołaną drogą dla rowerów, przebiegającą wzdłuż alei i pozbawioną ciągłości. Warto poczekać trochę dłużej, by ostateczny efekt zadowolił wszystkich - tłumaczył w udzielonej rok temu odpowiedzi.
O al. 17 Grudnia przypomnieli wnioskodawcy projektu w tegorocznym budżecie obywatelskim, składając wniosek dotyczący remontu odcinka od ul. Batorego do ul. Armii Krajowej.

- Planujemy położenie nowej nawierzchni mineralnej ułatwiającej sprawne poruszanie się pieszych na tym odcinku i ustawienie małej architektury - ławek i śmietników. W związku z planowaną wycinką 85 drzew przez PKP wzdłuż torów, pragniemy stworzyć teren jak najbardziej zielony i przyjazny mieszkańcom poprzez nowe nasadzenia zieleni, tj. drzewa, średnie i duże krzewy i byliny. Ponadto chcemy zlikwidować niebezpieczne schody na wysokości ul. Armii Krajowej, wyrównać teren i stworzyć w tym miejscu zieloną strefę rekreacyjną, idealną do wypoczynku - pisali wnioskodawcy projektu. O wydarzeniach sprzed 50 lat miała też przypominać tablica.
Pomysł, choć zaakceptowany przez urzędników, przepadł w głosowaniu.

Najbliżej realizacji droga rowerowa pomiędzy kładką i ul. Batorego



Obecnie najbliżej realizacji wydaje się połączenie rowerowe między kładką i ul. Batorego, na terenie administrowanym przez miasto.

Władze Gdyni mówią o nim od kilku miesięcy. Droga ma połączyć się z istniejącym już drogami na asfalcie przy ul. 3 Maja.

Takie samo wyjaśnienie otrzymał radny Marcin Bełbot, składający interpelację ws. al. 17 Grudnia.

- Al. 17 Grudnia jest monitorowana i jest objęta stałym utrzymaniem w zakresie: oczyszczania ręcznego z częstotliwością jeden raz dziennie. Prace obejmują zbieranie odpadów z całej powierzchni, usuwanie drobnych gałęzi, wygrabianie drobnych zanieczyszczeń przy ławkach, oczyszczanie ciągów komunikacyjnych, eksploatację koszy ulicznych - odpowiedział Marek Łucyk.
Kwestia remontu lub kompleksowego odświeżenia całej drogi w odpowiedzi na interpelację nie pojawiła się.

Opinie (68) 1 zablokowana

  • Opinia wyróżniona

    Więcej kontroli (3)

    Ta Aleja jest ok, myślę że patrol policji który jeździ tylko rano to za mało wszystkie imprezy to sobota w godzinach wieczornych i absolutny brak kontroli co tam się wyprawia a jest bardzo niebezpiecznie. To jest apel więcej kontroli w sobotę i dni wolne.

    • 47 9

    • Może policja sie boi ?

      Bądź wyrozumiały

      • 5 4

    • po co jak to teren miły dla deweloperki

      • 1 2

    • kiedyś spisali nas tam z kumplem za picie piwska

      a na koniec dodali żebyśmy lepiej znaleźli inne miejsce bo to bardzo niebezpieczna okolica XD

      • 1 2

  • jak robić to tylko w całości

    a nie tak jak zawsze w Gdyni, tu 120 metrów, za dwa lata troche gdzie indziej kawałek, tam barierkę, tam nowe oświetlenie. Jeśli są wlaściciele terenu to dogadać sie z nimi i robić po całości. A jak nie to w ogóle nie zaczynać bo szkoda pieniędzy na półśrodki

    • 12 3

  • nie musi

    sa psiarze ok
    sa spacerowcze ok
    sa wagarowicze ok
    sa rowerzysci ok
    sa żule ok
    to miejsce od zawsze mialo swoj klimat
    zostawic nie ruszac

    • 16 4

  • I właśnie Do tych ostatnich zajęć przez siebie wymienionych pod koniec artykułu nadaje się najlepiej nasz vice prezydent

    • 5 4

  • A może wyjdzie ktoś wnioskiem o zbudowanie tam wieżowców z duza ilością betonu

    • 3 5

  • A co by było gdyby znalazł się tam ,że tak nazwę -Ogrodowo-Polowy Bar , taki ze stolikami ustawionymi na trawie między ,

    drzewami i rosnącymi tam krzewami , mógł by serwować frytki , rybke , kiełbaski ,może i flaczki ,zimne napoje oraz kawka ,herbatka może i ciasteczko , oczywiście trzeba by pomysleć o toalecie {na początek może ToY-Toyka ! , myślę ,że ożywiło by to, to miejsce izachęciło by to wielu gdynian do obierania tamtej trasy spacerowej ! Mam oczywiście na myśli coś takiego - taki barek jakie funkcjonowały podczas niedawnej Imprezy - "Dary Ziemi " w Parku Kolibki !

    • 3 11

  • chętnie zaglądał bym tam na kiełbaske z grilla ze świeżą bułeczką !

    • 1 8

  • Jak chca tam wyciąć drzewa i nasadzic nowe krzewy i drzewa to juz wiem ze to bedzie sztuczna wydmuszka (2)

    Wszystko co naturalne trzeba zepsuc, bedzie sztuczny porządek od ktorego robi sie niedobrze jak drzewa w doniczkach i duzoo oczywiscie betonu....teraz wyglada naturalniei jest dobrze...ale nie, lewacka utopia....a ja lubie tam przysiąść bedąc w centrum czy jest jasno czy ciemno i nic mi nie bylo.

    • 20 1

    • CDN (1)

      Chca postawic nowe lawki, smietniki, krzewy i drzewa w miejsce lawek, smietnikow, krzewów i drzew, to juz jest jakas paranoja...jak park w miejscu parku obok urzedu miasta....ta wladza Trojmiasta serio zaczyna coraz bardziej mijac sie z poczytalnoscią...Macie juz niewiele czasu na zajecie sie faktycznymi problemami.

      • 5 0

      • CDN

        Pozniej juz tylko wybory....

        • 1 1

  • Oaza?

    Oaza spokoju... Hmm raczej syfu, potłuczonego szkła, kapsli i petów i do tego betonowy płot PKP w tle. Wersal gdyński.

    • 5 11

  • A może tak zadbać trochę o pieszych? (1)

    Skrzyżowanie Władysława IV i Piłsudskiego od strony wiaduktu to zmora dla pieszych. Barierki, skrzyzowania dróg rowerowych bez bezpiecznego oznakowanego przejścia dla pieszych w słynącej białą farbą Gdyni wyraźnie wskazuje na lekceważenie tych, co się przemieszczają na własnych nogach. Teraz rowerzyści i hulajnogowcy mają wygodę, a piesi muszą się przemykać między barierkami.

    • 14 2

    • gostek zarażony samochodozą próbuje udawać obrońcę interesów pieszych!

      coś takiego! Piesi na przejściach przez drogi rowerowe czują się bezpiecznie, rzadko który się ogląda na rowerzystów. Co innego, gdy chcą przejść przez jezdnię ulicy, na której ruch nie został jeszcze uspokojony i zredukowany, jak powinno być w klimatycznej Gdyni.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane