• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Alkobramką w pijanych kierowców?

neo
6 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Czy w przyszłości pijanych kierowców będą "łapać" automatyczne bramki? Czy w przyszłości pijanych kierowców będą "łapać" automatyczne bramki?

Naukowcy z Wojskowej Akademii Technicznej opatentowali już urządzenie, które działa podobnie jak radar mierzący prędkość. Na odległość wykrywa jednak... opary alkoholu w samochodzie. Bat na pijanych kierowców jest jednak na razie bardzo drogi i nie ma chętnych na jego produkcję.



Jak walczyć z plagą pijanych kierowców na polskich drogach?

Współtwórcą wynalazku jest dr inż Jan Kubicki z Instytutu Optoelektroniki Wojskowej Akademii Technicznej. Twierdzi, że jego dzieło różni się od rosyjskiego wynalazku, który jest skonstruowany na bazie klasycznej policyjnej "suszarki", podobnej do ręcznych radarów policyjnych.

- My zaproponowaliśmy zestaw stacjonarny. To bramka, która z jednej strony składa się z urządzenia wysyłającego promieniowanie, a po drugiej stronie ulicy jest odbiornik, dokonujący analizy tego promieniowania, po przejściu przez wnętrze samochodu. Na górze znajduje się kamera, podobnie jak w fotoradarze. System, po wykryciu oparów w pojeździe wysyła informację do patrolu policji, czekającego dalej przy drodze - tłumaczył na prezentacji wynalazku naukowiec.

Urządzenie analizuje zmiany, jakie wywołuje w wiązce lasera przejście przez powietrze zawierające opary alkoholu. Dokonuje pomiaru przez boczne szyby samochodu, a prędkość samochodu mijającego bramkę nie ma znaczenia.

- Impuls laserowy przemieszcza się z jednej strony ulicy na drugą z prędkością światła. W porównaniu z tym, samochód jadący z prędkością 150 km na godzinę praktycznie stoi. Żaden pijany kierowca się nie prześliźnie - podkreśla Jan Kubicki.

Niestety na budowę prototypu potrzeba pieniędzy. Uczelnia ich nie ma. Na razie trwają poszukiwania inwestora, który za gotowy zestaw będzie musiał zapłacić 100-200 tys. zł. Dużo więcej kosztuje wykonanie i testy prototypu, na które trzeba przeznaczyć ok. 1,2 mln zł.
neo

Opinie (154) 10 zablokowanych

  • Cuda na kiju... (13)

    ...przedwyborcze ;)

    • 25 104

    • a co jak pasażerowie będą narąbani? (9)

      • 29 6

      • No to kicha:) (3)

        • 5 1

        • (2)

          (1) Taki pomiar byłby "badaniem wstępnym" - przecież i tak trzeba zawieść delikwenta na badanie krwi; (2) Z badań wynika, że większość samochodów wozi kierowcę i powietrze. W prawdzie to na razie science-fiction, ale mam nadzieję, że blady strach padł na pijanych kierowców.

          • 10 0

          • (1)

            badanie krwi to ostateczność, przeważnie wystarcza balonik. Ale gdyby rzeczywiście wozili na badanie krwi kierowcę wożącego pijanych pasażerów, to co będzie?? Taksiarze będą odmawiali kursów osobom, które wypiły jedno-dwa piwa?? I jak oni wrócą do domu?

            • 1 0

            • z buta

              przez lasy

              • 0 1

      • (3)

        "system, po wykryciu oparów w pojeździe wysyła informację do patrolu policji, czekającego dalej przy drodze"

        Patrol policji zatrzyma wtedy samochod i sprawdzi stan kierujacego. Proste i logiczne. Choc ta metoda moze sie stac malo efektywna bo moze sie zdazac ze dosyc czesto tylko pasazerowie beda pijani:)

        • 9 1

        • otóż o to mi chodziło :)

          • 0 0

        • To oczekiwanie na patrol godzinami .

          Albo np.W nocy .

          • 0 1

        • wykryje kazdego busa wracajacego z budowy ,mimo ze 90% kierowcow berdzie trzeźwych ;-) a zatrzymanie wszystkich busow przez patrol dalej ,wydeje sie mało wykonalne

          • 3 0

      • to im patrol odpuści, a kierowcę sprawdzi i ewentualnie nakryje

        • 0 0

    • a co z pijanymi motocyklistami? (1)

      albo z posiadaczami kabrioletow?

      • 5 0

      • co z pijanymi motocyklistami?

        Ile da rady motocyklista jechać pijany? 10 metrów? 20? No i co?
        Równowaga w motorze nie jest łatwa, wiec pijanych motocyklistów, raczej nie będzie....

        • 0 0

    • Nie łatwiej kupić takie urządzenie?
      W cywilizowanych krajach już dawno stosują tego typu urządzenia, takie alko-bramki są bardzo często.
      U nas są jedne z najbardziej rygorystycznych przepisów w europie odnośnie alkoholu za kołkiem i co z tego? ilość kontroli jest niewielka...

      • 0 0

  • Stanowcze za, jak najszybciej zrobic, kupic i postawic (9)

    wyeliminowac to pijane dziadostwo z ulic.

    • 155 14

    • a jak ktoś będzie odwoził pijanego do domu po imprezie ? (1)

      co wtedy wskaże ten cudowny radar ?

      • 8 15

      • czytajmy ze zrozumieniem

        radar przecież ma być tylko sitem... resztę robi patrol policji z użyciem klasycznego alkomatu;>

        • 8 1

    • Pijane dziadostwo? (6)

      W Polsce statystycznie jest najwięcej pijanych kierowców bo dopuszczalny poziom alkoholu to 0,2 promila. W całej Europie Zachodniej poziom ten jest co najmniej 2,5 razy większy niż u nas (od 0,5 w krajach Beneluksu, 0,8 w Niemczech do 1,0 zdaje się we Włoszech). I odziwo tam jest mniej wypadków niż u nas! Prawdziwą plagą są fatalne drogi a nie pijani kierowcy. Oczywiście pijani są też zagrożeniem, ale tutaj można śmiało powiedzieć, że to nagonka na nich, łapanie kozła ofiarnego przez rząd i całe te lobby. Zamiast budować dobre drogi to lepiej zwalić winę na pijanych kierowców, stąd ta cała nagonka!

      • 15 16

      • brawo dla ciebie (1)

        Nie fantazjuj człowieku, w Niemczech jest 0,5 i we Włoszech też najwyższa dopuszczalna jest w Anglii 0,8. Nie wiem skąd ty wziąłeś te liczby:/

        • 8 1

        • Rzeczywiście, wczoraj z kolesiem rozmawiałem ntt.

          i myslałem że ma rację. Teraz sprawdzam i widzę, że jednak nie. Co nie zmienia faktu, że i tak jest co najmniej 2,5 razy większa dopuszczalna zawartość alko we krwi a wypadków jest zdecydowanie mniej!

          • 5 3

      • chyba upadłes na głowę

        nie limit, a zdrowy rozsąde, a nam Polakom tego po prostu brakuje.
        może we Włoszech są wyższe limity, ale inną kwestią jest kara, która spotka pijanego idiotę, który spowoduje wypadek - BEZWZGLĘDNE WIĘZIENIE!!!

        a tam na harem go wezmą i dobre palantowi

        • 5 1

      • We Włoszech jest mniej wypadków? (2)

        A widziałeś we Włoszech samochód, który nie jest puknięty? Tam jazda to jakaś wolna amerykanka.

        • 1 0

        • Dokładnie (1)

          Jechałem w Rzymie. Te barany potrafią nagle zatrzymać się na środku ulicy, bo idzie jakaś lala. Stłuczek to juz nawet nikt nie zgłasza. Pokrzyczą, pokrzyczą i pojadą.

          • 0 0

          • A we Francji

            -jest podobnie. W Paryżu większość aut miejscowych jest mocno poobijana.
            Na słynne rondo wokół łuku triumfalnego paryżanie raczej nie wjeżdżają.
            No chyba, że sobie wypiją.
            Odwaga rośnie.

            • 0 0

  • Wystarczy wietrzyc wnetrze auta = otworzyc okna (7)

    i 1,2 mln idzie do kosza na smieci :)

    • 73 37

    • albo jeździć z otwartym browarem/flaszką (5)

      Po 100 "pustych" kontrolach patrol sobie odpuści i będzie puszczał każdego.

      • 10 8

      • (4)

        ciekawy jestem jak ten system odróżni pijanego kierowcę od pijanego pasażera :)
        ale jak najbardziej jestem za takimi inicjatywami :)

        • 11 2

        • Nie musi (3)

          Nie musi tego odróżnić. Po prostu założy, że kierowca może być pijany, a najbliższy patrol to zweryfikuje alkomatem i tyle. Jak kierowca będzie czysty, to pojedzie dalej bez mandatu. Myślę, że w Polsce nawet tak wysoki koszt tego urządzenia może się bardzo szybko zwrócić. Niestety ...

          • 16 0

          • (1)

            I co? W weekendy nikt nigdzie nie dojedzie, bo będą stały kolejki do weryfikacji? Zwykłe naciąganie pod szczytnymi hasłami.

            • 7 3

            • ... za to firmy produkujące "baloniki" i ustniki do alkomatów zarobią, bo przecież te sprzęty są jednorazowe. Powinny czym prędzej zainwestować w tę bramkę, bo to prawdziwa żyła złota - zwróci się po jednym weekendzie... :)

              • 3 0

          • i po co takie założenia sugerujesz że normalne jest zakładanie że każdy to potencjalny przestępca każdy mężczyzna potencjalny gwałciciel itd bo mnie takie myślenie i taki świat zwyczajnie wk rwia i ludzie którzy wyznają takie poglądy

            • 7 1

    • ej a jak ta bramka zareaguje, jak np. zaraz przed nia spryskam sobie szyby borygo i mi nawlatuje tych jonów przez wentylację? nawet sam sie nawdycham i będę miał jakieś wskazanie na alkomacie, przez kilka chwil....

      • 1 1

  • Preferencje polityczne i zaległosci podatkowe (1)

    również wykrywa

    • 26 6

    • a nie można pojechać inną drogą?

      obok bramki i heja

      • 1 0

  • protestowac beda tylko Ci ktorzy popieraja jazde po alkoholu (7)

    • 74 23

    • bzdura (4)

      nie popieram jazdy po alkoholu i jestem za zdecydowanym i szybkim karaniem kierowców złapanych na jeździe > 0.5%. natomiast to rozwiązanie mi się nie podoba bo da mnóstwo fałszywych alarmów (wystarczy przewozić podpitego pasażera albo spryskać szyby płynem).

      po statystykach wnoszę, że obecny system łapania pijanych kierowców jest całkiem wydajny, natomiast zawodzi system karania. problemem jest brak natychmiastowego karania kierowców. dużo lepiej by było gdyby delikwent np. z automatu szedł do więzienia na miesiąc. a teraz jest tak, że zabiorą prawko to będzie jeździć bez.

      • 11 3

      • (2)

        jak nie popierasz jazdy po pijaku to kazde nowe pomocne urzadzenie co moze wyeliminowac kolejnego idiote usprawniajace obecny system lapania nietrzezwych kierowcow jest nie potrzebne??

        troszke niejasno sie wyrazasz z twoja opinia na temat jazdy po alkoholu

        dla wyjasnieniatobie to urzadzenie nie lapie,nie zatrzymuje tylko przekazuje dane drogowce czekajacej dalej. Jesli mundurowy bedzie chcial cie zatrzymac to zatrzyma z tym urzadzeniem badz bez niego i tak bedziesz musial sie tlumaczyc dlaczego ci wali alkoholem w aucie.

        • 5 8

        • I jak to sobie wyobrażasz w weekend? Kolejki czekające na weryfikacją? Przecież to kompletnie zablokuje drogi. Równie dobrze już dziś, bez tego koszmarnie drogiego gadżetu, można robić takie łapanki. Efekt ten sam.

          • 3 2

        • gówno będę musiał a nie tłumaczyć jełopie masz mentalność małego żuczka którego państwo musi na każdym kroku sprawdzać.Co innego jest popieranie jazdy po pijanemu a co innego idiotyczne urządzenia zakładające z góry że każdy jest pijany to filozofia psychopatów ludzi którzy nienawidzą ludzi i o wszystkich ich podejrzewają.Francuzi chcą znać dane bankowe i osobowe ludzi wjeżdżających do Francji na kilka tygodni przed ich przybyciem bo przecież każdy to terrorysta który może wysadzić samolot.Uważasz że taka filozofia jest normalna?Dla mnie to postępująca paranoizacja i szerzenie psychozy strachu mamy też domorosłych naśladowców tego bramka badająca alkohol a może tak zbadajmy czy promień lasera prześwietlający ciało człowieka jest dla niego zdrowy.Idioci budujący i popierający rentgenowskie skanery na lotniskach też mają w dupie to że te promienie mogą wywoływać nowotwory

          • 6 2

      • Nie jesteś na bieżąco z prawem.

        Obecnie jazda pod wpływem ciągnie za sobą obowiązkowy wyrok więzienia.

        • 1 1

    • kretynie - kretynko

      użyj zimowego płynu do spryskiwaczy i wjedz w taka bramkę...
      a najlepiej podjeć na komisariat i dmuchnij - gwarantuje od 0,70 promila.
      Myśl !!!

      • 1 0

    • Jak jestes za - to płać za to.

      • 2 0

  • Jestem za! Szczególnie na wioskach, tam panuje przyzwolenie na jezdzenie na bani, zwłaszcza w weekendy. (2)

    A rano to chyba zawsze;/
    Alkobramka + patrol i będzie mniej wypadków!

    • 69 8

    • ale to patrol dopuszcza a nie alkomat...

      Co za różnica czy kumpel jedzie nawalony i spotka patrol z alkomatem czy bramką, za każdym razem wyjdzie, że jest trzeźwy.

      • 1 2

    • widać czesto bywasz na weekendowo na wsi na "bani"

      • 0 2

  • Czyli pasazer musi byc trzezwy tak samo jak kierowca (2)

    • 56 16

    • Przecież kierowca będzie badany alkomatem (1)

      Więc pasażer może być napity... Chodzi o to żeby wyłapać samochody, gdzie są opary alkoholowe i wtedy badać kierowców z samochodów w ten sposób wytypowanych do kontroli ;)

      • 11 2

      • ... czyli wszystkie taksówki będą zatrzymywane na prawie każdym nocnym kursie, odwożącym imprezowiczów z lokali do domów.... Badanie alkomatem kosztuje, bo ustniki do testera albo jednorazowe "baloniki" w końcu na drzewach nie rosną. Popieram surowe karanie pijanych kierowców, włącznie z wieloletnim więzieniem, dożywotnim odbieraniem prawa jazdy i konfiskatą samochodu (nawet, jeśli nie należy do niego) i dlatego jestem przeciwny ośmieszaniu prawa przez wszczynanie fałszywych alarmów.

        • 6 1

  • (6)

    A JAK PASAZER JEST NABITY TO CO?? A OPARY PLYNU DO SZYB DOSTAJAC SIE PRZEZ NAWIEW WALI PROCENTEM DO KABINY,SLABO TO WIDZE DAJCIE MI TE 1,2 MLN LEPIEJ JE ZAGOSPODARUJE:)

    • 32 25

    • Zatrzymac samochod i wyjasnic (4)

      Co masz za problem osle?! Dzieki takiemu systemowi dwie nastolatni z Wislinki mogly by zyc a nie byc zmiazdzone przez samochody.

      • 5 4

      • (1)

        I co, ośle? Zatrzymasz codziennie kilka tysięcy samochodów do wyjaśnienia? A jak nie zatrzyma to podejrzenie o niewykonywanie obowiązków służbowych tudzież łapownictwo.

        • 1 2

        • ty od czegoś sa ci policjanci pozatym chcesz powieidizec że kilka tysięcy samochodów w tym miejscu akurat bedize miało pijanych pasazerów??

          • 1 0

      • (1)

        sam jesteś osioł. Myślisz, że policja nie ma co robić oprócz zatrzymywania każdej taksówki w piątkową lub sobotnią noc (a latem - praktycznie w każdą). To może lepiej zamontować alkomat na stałe w każdym samochodzie, połączony z detektorem DNA kierowcy (musiałby się zarejestrować i dać pobrać sobie DNA) i jak kierowca nie dmuchnie przed kursem, to auto nie ruszy? Zarobią producenci sprzętu i wszyscy będą szczęśliwi :) Oprócz właścicieli samochodów, których cena wzrośnie wielokrotnie z powodu tych urządzeń...

        • 2 2

        • ale czego się nie zrobi dla bezpieczeństwa ;)

          • 1 1

    • paranoja, sam jako pasażer często jadę i piję, i nagle kurcze, że kierowca pijany, niech se ten fotoalkomat wsadzą w ciemność euforii.

      • 0 1

  • wynalazek? (4)

    Co to za wynalazek? A co z pasażerami po drinku?
    Obowiązkowa kontrola?

    • 19 21

    • (2)

      Przeciez chwile pozniej zatrzymuje takie auto patrol i jest juz standardowa kontrola trzezwosci

      • 12 3

      • (1)

        ... oczywiście ustniki do alkomatów i "baloniki" do dmuchania rosną na drzewach i wystarczy sięgnąć i zerwać :)

        • 2 2

        • Są też alkomaty

          Bez ustników, do których się dmucha z odległości kilkunastu centymetrów :) Dowiedz się a potem krytykuj :)

          • 1 0

    • no to taryfiarze maia teraz przerabane zwlaszcz w sobotnia noc

      • 8 0

  • a ja non stop popylam narąbany i mnie to nie obchodzi. mogą mi skoczyć (5)

    • 23 85

    • dodam że wyjde za 4 lata i zaczne jeżdzić rowerem NA TRZEŹWO OCZYWIŚCIE

      • 14 1

    • głupi jesteś

      • 11 2

    • jak ja ci skocze to ci sie odechce jak przywale zwrotnikiem to bo wielkanocy bedziesz chodzil zakrecony

      • 4 5

    • taki kozak??

      bo ciotą jesteś :] mieszkasz na jakimś zadupiu gdzie psy dupami szczekają :]
      będziesz płacił odszkodowanie do końca swojego marnego życia xD

      • 9 2

    • mam nadzieję,ze cię dorwą. To przez takich jak ty niektórzy mają idiotyczne pomysły, takie jak "alkobramka". Pomyśl o taksówkarzach, którzy będąc zupełnie niewinni będą musieli się co chwila zatrzymywać, bo "alkobramka" będzie piszczeć. Przecież przewóz pijanych pasażerów to jedna z ich podstawowych funkcji w piątkowe i sobotnie noce...

      • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane