• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Amber Gold: małżeństwo P. niemal dekadę w areszcie

Szymon Zięba
12 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Sąd Okręgowy w Gdańsku. Początek procesu w sprawie afery Amber Gold. Na zdjęciu Marcin i Katarzyna P. ze swoimi obrońcami. Sąd Okręgowy w Gdańsku. Początek procesu w sprawie afery Amber Gold. Na zdjęciu Marcin i Katarzyna P. ze swoimi obrońcami.

Po ośmiu latach spędzonych w areszcie bohaterka afery Amber Gold, Katarzyna P., mogła wyjść na wolność. Nie wpłaciła jednak 5 mln zł poręczenia. - Choć P. nie została prawomocnie skazana, faktycznie odbywa już karę - wskazują prawnicy. W pierwszej instancji żona Marcina P. usłyszała wyrok 12,5 roku więzienia. Gdyby została prawomocnie skazana na taki wyrok, mogłaby niedługo ubiegać się o przedterminowe zwolnienie.



Czy po aferze Amber Gold zwracasz większą uwagę na to, gdzie inwestujesz pieniądze?

Przypomnijmy: Katarzynę P., w sprawie ochrzczonej później "aferą Amber Gold", zatrzymano w 2013 roku.

Kobieta niedługo później stała się bohaterką kolejnej afery, tym razem obyczajowej. W 2015 roku media informowały, że żona Marcina P. zaszła w ciążę z więziennym wychowawcą. W związku z tym odpowiadał on za przestępstwo popełnione na szkodę kobiety. Chodziło m.in. o nadużycie stosunku zależności.

Mimo tego, że Katarzyna P. urodziła dziecko, sąd konsekwentnie przedłużał jej tymczasowy areszt.

W 2016 roku mec. Anna Żurawska, adwokatka Katarzyny P. informowała, że w imieniu swojej klientki złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Podstawę skargi stanowiło - informowała adwokatka - naruszenie norm określonych w art. 35 ust. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. W skardze wskazano na długotrwałość i bezzasadność tymczasowego aresztowania Katarzyny P.

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przesłuchiwała prezesa Amber Gold. 17.08.2012  Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przesłuchiwała prezesa Amber Gold. 17.08.2012
Ten najostrzejszy środek zapobiegawczy stosowany był jednak w czasie całego procesu przed sądem pierwszej instancji.

W 2019 roku, po około 3 latach od pierwszej rozprawy, w nieprawomocnym wyroku gdański sąd skazał Katarzynę P. na 12,5 roku więzienia. Jej mąż, Marcin P., usłyszał wówczas (również nieprawomocny) wyrok 15 lat pozbawienia wolności.

Jeszcze 4,5 roku za kratami?



W tym roku mija 8 lat od tymczasowego aresztowania Katarzyny P. Oznacza to, że w przypadku utrzymania wyroku przez sąd drugiej instancji, (z perspektywy daty pisania tego artykułu) kobieta musiałaby pozostać za kratami jeszcze przez 4,5 roku. Tymczasowy areszt zalicza się bowiem na poczet zasądzonej kary.

Katarzyna P. opuszcza Prokuraturę Okręgową w Gdańsku, 10.10.2012 r. Katarzyna P. opuszcza Prokuraturę Okręgową w Gdańsku, 10.10.2012 r.
W ostatnich miesiącach - jak informuje sędzia Roman Kowalkowski, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Gdańsku - Katarzyna P. miała możliwość opuszczenia aresztu.

Choć bowiem Sąd Apelacyjny przedłużył areszt Katarzynie P. postanowieniem z 22 grudnia 2020 r., obrończyni oskarżonej złożyła zażalenie. W jego wyniku sąd zmienił pierwotne postanowienie i wyraził zgodę na warunkowe zwolnienie oskarżonej z aresztu - jeśli w określonym terminie wpłacone zostanie poręczenie.

5 mln złotych poręczenia majątkowego



- Sąd zgodził się na warunkowe uchylenie tymczasowego aresztu, pod warunkiem zapłacenia przez panią Katarzynę P. poręczenia majątkowego w wysokości 5 mln złotych. Termin upływał w lutym tego roku. Poręczenie nie zostało wpłacone, a postanowienie sądu zdezaktualizowało się - tłumaczy sędzia Kowalkowski.
Sad Rejonowy w Gdańsku. Marcin P. na sali rozpraw słucha publikacji decyzji sądu o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Sad Rejonowy w Gdańsku. Marcin P. na sali rozpraw słucha publikacji decyzji sądu o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Jak informuje rzecznik Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, rozpatrujący sprawę sędzia uzasadnił w postanowieniu, że tymczasowy areszt nie może zastępować wykonania kary.

- Pani P. została skazana na 12 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a w areszcie przebywa od 8 lat. Sąd wskazywał także, że należy stopniować dolegliwość i w każdym przypadku indywidualnie podchodzić do orzeczenia tymczasowego aresztu. Tymczasem Katarzyna P. ma małe dziecko i zapewne doceni to, że będzie mogła odpowiadać z wolnej stopy. Dlatego - zdaniem sądu - nie będzie utrudniała postępowania. Zabezpieczeniem prawidłowego toku postępowania miała być wysoka kwota 5 mln zł poręczenia majątkowego, która miała wyeliminować zagrożenie matactwa - wskazuje sędzia Kowalkowski.
Rzecznik SA w Gdańsku przypomina, że w tej chwili termin tymczasowego aresztu Katarzyny P. upływa w drugiej połowie września tego roku.

Nie jest jednak przesądzone, że kobieta - skazana nieprawomocnym wyrokiem przez sąd pierwszej instancji - przed sądem drugiej instancji nie będzie odpowiadać z wolnej stopy.

W każdej chwili istnieje bowiem możliwość złożenia zażalenia na ten środek zapobiegawczy. Sąd wówczas - w teorii - może zadecydować o zmianie środków zapobiegawczych.

Poręczenie majątkowe nie dla Marcina P.



Co ciekawe, jak mówi sędzia Kowalkowski, możliwość skorzystania z poręczenia majątkowego dotyczyła tylko Katarzyny P. Choć Marcin P. także złożył zażalenie na przedłużenie tymczasowego aresztu, to zostało ono przez sąd oddalone.  

Sąd Okręgowy w Gdańsku. Początek procesu w sprawie afery Amber Gold. Katarzyna P. z mecenas Anną Żurawską 24.03.2016  Sąd Okręgowy w Gdańsku. Początek procesu w sprawie afery Amber Gold. Katarzyna P. z mecenas Anną Żurawską 24.03.2016
- W przypadku pana Marcina P. sąd nie przewidział możliwości wyjścia z aresztu na takich zasadach - tłumaczy sędzia Kowalkowski.
Przypomnijmy, że były prezes Amber Gold w pierwszej instancji usłyszał surowszy wyrok - 15 lat pozbawienia wolności.

Adwokat Marcina P.: areszt to faktycznie odbywanie kary



- W mojej opinii tymczasowy areszt w tej sprawie jest de facto odbywaniem kary. Ten środek zapobiegawczy miał zresztą taki charakter jeszcze podczas procesu przed sądem pierwszej instancji - twierdzi mec. Michał Komorowski, adwokat Marcina P.
Rygor wobec osób tymczasowo aresztowanych jest dużo surowszy od rygoru obowiązującego osoby skazane na pozbawienie wolności
Dlaczego jednak Marcin P. nie miał możliwości wpłaty poręczenia majątkowego i wyjścia z aresztu?

- Widocznie sąd zróżnicował sytuację obojga podsądnych, biorąc pod uwagę inny wymiar kary orzeczonej w pierwszej instancji. W przypadku pani Katarzyny uwzględnił także sytuację osobistą, która dotyczy wyłącznie jej - mówi mec. Komorowski.
Adwokat podkreśla, że od dawna stoi na stanowisku, że tymczasowy areszt wobec małżeństwa P. nie jest już potrzebny.

Mowy końcowe w procesie Amber Gold. Na zdjęciu Marcin P. z mec. Michałem Komorowskim, obrońcą. 23.04.2019 r.
Mowy końcowe w procesie Amber Gold. Na zdjęciu Marcin P. z mec. Michałem Komorowskim, obrońcą. 23.04.2019 r.
- On tak naprawdę nie zabezpiecza już prawidłowości toku postępowania. Rozumiem, że ci ludzie - w ocenie opinii publicznej - mają karę do odbycia. Sęk w tym, że w tym momencie nie mamy do czynienia z karą, a środkiem zapobiegawczym. Rygor wobec osób tymczasowo aresztowanych jest dużo surowszy od rygoru obowiązującego osoby skazane na pozbawienie wolności. Chodzi tu m.in. o obostrzenia dotyczące widzeń - podsumowuje mec. Komorowski.

Adwokatka Katarzyny P.: 5 mln złotych to kwota zupełnie nierealna



Mecenas Żurawska, które reprezentuje Katarzynę P. podkreśla, że "systematycznie wnosi o uchylenie tymczasowego aresztowania" swojej klientki.

- Ewentualnie jego zmianę na środki o charakterze wolnościowym. Wskazuję na nieadekwatność i nieproporcjonalność tego środka. Areszt był stosowany na etapie śledztwa, postępowania przed sądem pierwszej instancji i jest kontynuowany pomimo, że wkroczyliśmy w fazę postępowania odwoławczego. Ponad 8 lat to stanowczo za długo. Należy zauważyć, że to większość nieprawomocnie orzeczonej wobec Katarzyny P. kary pozbawienia wolności - podkreśla mec. Żurawaska.
Dodaje też, że "zaistniały okoliczności uzasadniające natychmiastowe odstąpienie od dalszego stosowania aresztu."

- Sytuacja życiowa oskarżonej jest w tej chwili dramatyczna. Matka oskarżonej z uwagi na pogorszenie stanu zdrowia wymaga stałej pomocy. Nie może ona też być w dalszym ciągu prawnym opiekunem małoletniego dziecka oskarżonej. Syn oskarżonej może więc znaleźć się w rodzinie zastępczej. Obecnie ważą się jego losy przed sądem rodzinnym. Wielokrotnie wskazywałam na konieczność osobistej opieki i wychowywania tak małego dziecka przez matkę. Niestety te argumenty nie spotykają się z akceptacją. Sąd wprawdzie raz na skutek mojego zażalenia uchylił warunkowo areszt, ale kwota żądanego poręczenia 5 mln złotych jest zupełnie nierealna. Sąd przecież ma świadomość, że oskarżona nie dysponuje takim majątkiem, gdyż wszystkie jego składniki zostały zabezpieczone na potrzeby tego procesu - podsumowuje adwokatka.
Katarzyna P. mogłaby ubiegać się o przedterminowe zwolnienie po odbyciu 3/4 kary.

Opinie (351) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Moje pieniądze (4)

    • 6 43

    • no i wszystko sie wyjaśniło durne komentarze durnego człowieka który w swej chciwości i cwaniactwie umoczył w AG

      • 15 1

    • (2)

      nie twoje tylko twojego guru rudego

      • 8 2

      • On na pewno na tym nie stracił.

        Nie po to koledzy samolot ciągnęli.

        • 9 2

      • kasa kartofla :) Z ziemi polskiej do Wolski ....... :)

        • 2 5

  • zabawne

    • 23 1

  • (2)

    a ci koledzy od ciagniecia odwiedzaja ich ?

    • 70 10

    • Ten od Skok - senator PiS - niedługo zaczną się widywać w celi :) Koledzy od wałków :)

      • 6 4

    • Z Nieba

      Jeden aniołek z góry spogląda i trzyma kciuki

      • 3 0

  • No i git!

    Niech garuje razem z Krystkiem i prezesem z Ujeściska.

    • 70 18

  • Niech gniją tam do końca. Byle nie za darmo (4)

    Powinni jeszcze tam uczciwie tyrać.

    • 77 22

    • koszt ich utrzymania to tysiące miesięcznie, niedługo wyjdą i będą żyli jak ta lala

      • 12 1

    • (2)

      Ciebie powinni wsadzić bez wyroku... ciekawe co byś wtedy powiedział?

      • 4 3

      • Jestes typowym wyborcą POKOzycji złodziejów i bandatów uniewinnić a tych co sie to niepodoba wsadzic za kratki (1)

        • 0 2

        • Naucz się czytać ze zrozumieniem... bez wyroku, zrozumiał? Niby wyrok jest, ale dopóki nie będzie prawomocny to wszystko może się zdarzyć;)

          • 0 0

  • (16)

    Marcinowi więzienie widać i dieta służą)A gdzie teraz Ci co tak ciągnęli ochoczo samolot?

    • 99 29

    • (11)

      Jednego zabiliście drugiego próbowaliście bez skutku posadzić. Nie wiesz o tym? A prokuratura w waszych rękach nie potrafi ani dokończyć procesu Amber hołd ani rozpocząć procesu zabójcy. Jeszcze jakieś głupkowate pytania? Może zamiast jednej afery z tamtych czasów porozmawiamy o tych obecnych?

      • 19 30

      • (10)

        Za PoKo afer były setki)Teraz w zasadzie nie ma chyba że jakieś 2 wieże których nie ma i to był słaby kapiszon Lisa.

        • 22 18

        • (5)

          a siedzi ktoś tych z czasów POKO? był czas i możliwości by ich posadzić skoro winni

          • 15 4

          • (4)

            Pierwszy z brzegu,zegarek Nowak)

            • 19 10

            • siedzi? to pewnie coś mi uleciało bo mnie sie wydawało ze sąd nie przychylił się do 10 letniego aresztu wydobywczego

              • 10 4

            • zegarek (1)

              nowak to jeden marny zegarek, obajtek to trzy wagony rolexów.

              • 13 10

              • 4 mln w szafie to były tylko na drobne wydatki.

                • 13 3

            • słabo bo Nowak jest na wolności , może jakiś inny przykład bo było ich , jak napisałeś ,setki

              • 7 5

        • Banaś Obajtek mąż szydło (2)

          Misiewicz elektrownia w Ostrołęce, stocznia szczecińska

          • 13 8

          • Respiratory (1)

            • 4 2

            • Jak mogłeś zapomnieć jeszcze o dwóch padnietych

              Kobyłkach z Janowa Podlaskiego. To była przecież afera na całą Polskę...

              • 4 1

        • Fabryka maseczek widmo

          Elektrownia ostrołęka

          • 7 2

    • (3)

      jednego zabiliście

      • 7 10

      • (2)

        Czyli trollu jesteś współwinny, wiesz kto kazał tego jednego zabić i nie doniosłeś tego do organów ścigania?

        • 8 4

        • Obejrzyj polski film Hejter , zobaczysz jak to się robi

          • 4 0

        • Nie odniosłem bo jednym z winnych jest szef organów ścigania

          • 5 2

  • Opinia wyróżniona

    (23)

    Po pierwsze szok że tacy dalej nie mają wyroków po 10 latach

    A po drugie przerażające jest to że ktoś tyle siedzi bez wyroku, bo abstrachując gdyby to dotyczyło was i masz zarzuty i siedzisz kurk.... 10 lat bez wyroku? Tak to tylko u nas Skandal

    • 355 21

    • (2)

      o ile tam są. skąd wiesz że są? Wałek na tyle duży że osobiście opłaciłbym każdego obficie aby medialnie płakał jak to źle że tyle lat bez wyroku, oj biedni itp itd. A tym czasem oni na seszelach.....

      • 4 38

      • Guzik wiesz, ale się wypowiesz:( znajomy siedział 1 rok w areszcie za nasze pieniądze, został wypuszczony za kaucją a sprawy nadal nie ma:((

        • 17 2

      • widziałeś ich na tych seszelach że gadasz takie głupoty? W interesie ich mocodawców jest to by te kozły ofiarne odsiedziały swoje i żeby ludzie przestali się tą sprawą interesować.

        • 2 0

    • (12)

      Akurat to dotyczyło osoby, którą znałem, i utrata oszczędności życia doprowadziło ją do pogorszenia stanu zdrowia, i w przeciągu pół roku zmarła. Takich ludzi było dużo. 230 wierzycieli nie odebrało tych 10%, które udało się wyciągnąć przez syndyka, bo w międzyczasie zmarło. U wielu z tych osób afera znacząco przyczyniła się do pogorszenia stanu zdrowia i śmierci. 10 lat za przyczynienie się do śmierci tylu osób to żadna kara.

      • 16 16

      • (3)

        Żeby była kara to trzeba najpierw udowodnić winę:( wy tak skazujecie bez wyroku. Pomyśl gdyby ciebie tak wsadzili bez... poczekałbyś w areszcie parę latek i ciekawe co wtedy byś powiedział?

        • 22 3

        • ale oni sa winni (2)

          • 2 2

          • Dokładnie zostali skazani,.co prawda w pierwszej instancji. Czekamy na wyrok w drugiej instancji, czyli Sądzie Apelacyjnym. Ale czego spodziewa się autor tego posta, na który odpowiadamy, co ma oznaczać stwierdzenie "jak nie zostanie prawomocnie skazana" . Nie rozumiem, to co - uniewinniona? Bez wątpienia Sąd Apelacyjny albo podtrzyma zasądzony już wyrok lub podwyższy go, może też zmniejszyć wymiar kary do takiej ilości lat, że bezpośrednio po jego ogłoszeniu (bo jest prawomocny w chwili ogłoszenia) - wyjdzie na wolność. Nie zachodzi i nie istnieje zatem coś takiego jak " co jeśli nie zostanie prawomocnie skazana". Teraz, a tej chwili jest skazana nieprawomocnie bo nie wypowiedział się jeszcze Sąd Apelacyjny (swoją drogą co tak się wlecze) ma skutek apelacji oskarżonej od wyroku. Osobiście, przy całej swojej tolerancji uważam, że średnio mnie jej sytuacja życiowa obchodzi - jest dorosła i była dorosła w chwili gdy decydowała się zajść w ciążę. Uważam też osobiście, że.to ciąża miała być furtką do wolności - czyli uchylenia aresztu z uwagi na sytuację życiową i konieczność opieki nad dzieckiem. Jednak nie wyszło. I ciekawi mnie kto jej tak doradził, czy wpadła na to sama.

            • 0 2

          • Niby są, ale jakoś wyrok nie jest prawomocny:( tutaj tylko o to chodzi, że po tylu latach jeszcze to się nie skończyło

            • 0 0

      • Przyczynienie do smierci? A coz to za kpina? To wyrzuty sumienia i zwiazana z tym zolc ich zabily. (2)

        • 6 6

        • Zabiły ich skutki bycia oszukanym przez piramidę finansową państwa P. (1)

          Wyobraź sobie, że wszystko, co zarobiłeś w życiu, tracisz, bo zostałeś oszukany przez piramidę finansową. Też byś stracił chęć do życia. To byli normalni ludzie, którzy chcieli uchronić przed inflacją to, na co ciężko pracowali przez 30-40 lat życia. Marcin P. i Katarzyna P. są winni tych śmierci, i już nie mów o jakiejś żółci czy wyrzutach sumienia, bo gdyby nie Amber Gold to by ich nie było.

          • 9 9

          • gościu zrozum że nie o to chodzi

            tylko o przewlekłość procesu i ewentualne uniknięcie odpowiedzialności prawdziwych mocodawców. A o tych skutkach bycia oszukanym i przyczynieniu się do śmierci to nie gadaj głupot. Chyba normalne że w tym czasie część ludzi po prostu odeszła. Minęło 10 lat. 230 osób to 1% oszukanych. Zdaje się że 18 tys. ludzi było poszkodowanych.

            • 6 1

      • Chciwość i łapczywość (4)

        Nie popłaca. Moja matka straciła 75tys. Otrzymała 3750zl. Czy mi jej żal? Nie. Mówiłam, tłumaczyłam, wyjaśniałam. Jest osobą myślącą, rozumną, nie jest ubezwłasnowolniona. Podstawy matematyki zna. Jak i logicznego myślenia. A że zgubiła ją szybka i
        podejrzana chęć zysku? Byłam z nią w Gdańsku aby mogła jeszcze kasę wycofać. Uparła się że nie. To nie. Możecie mnie w dyby wsadzić na Długiej ale nie jest mi jej żal. I nie piszcie bzdur że chciała dla wnuków. Bo takie bajki to na półkach leżą

        • 22 2

        • (2)

          Powinno się wyjaśnić, skąd oni mieli pieniądze (wolne środki obrotowe) by wpłacać na AG?.

          • 1 7

          • Tak,wyjaśnić się powinno

            powołać trójki robotniczo-chłopskie i rozkułać kułaków, co to mieli odłożone 75 tysięcy po kilkudziesięciu latach pracy zarobkowej. A potem rozdać swoim, żeby mieli czym się nażreć, aby następnie narobić do fortepianu.

            • 10 0

          • czy zdajesz sobie sprawę z tego że pieniądze można zarabiać pracą? Nie za bardzo wścibski jesteś? Nie twoja sprawa.

            • 3 1

        • I już Cię lubię.i z taką bym się ożenił:) nic dodać nic ująć.cala pra da

          Każdy zdrowo myślący człowiek wie,że nikt mu nie da19 czy kłus tam procent.znam osoby co skusiły się na go i zyskały i... Nie zdążyły drugi raz wpłacić.tak. wpłacić, z pazernosci!!!

          • 0 0

    • Znawca od siedmiu boleści.... odiaskde zalicza na poczet wyroku

      • 1 8

    • (1)

      Myslisz, ze osoba z takimi pieniadzmi poszlaby siedziec tak for fun? Wiadomo bylo, ze nie bedzie wyrokow. Swojego sie dorobili, posiedza chwile i wyjda jakby nigdy nic. A ciemny lud odtrabil sukces, wybory poszly i temat zamkniety. Taki swiat

      • 5 1

      • ale wyroki są tylko nieprawomocne. Oni odsiedzą swoje, ba już większość wyroku odsiedzieli. Sąd ich finalnie skarze prawomocnie, ale wyjdą zaraz po wyroku. Tyle ze to są słupy. Prawdziwi mocodawcy wyroków unikną bo tak przewlekła sprawa się dla nich przedawni. O to tu chodzi

        • 4 0

    • Nic nowego. Założyciel Bezpiecznej Kasy itd niejaki Pan Grobelny był tymczasowo aresztowany też coś ok.8 lat po czym.jego sprawę umorzono!!!

      • 9 0

    • (1)

      tak działają polskie, niezrefrmowane, podobno wolne, sądy.

      • 5 4

      • Tylko ze sądy są zreformowane przez Ziobro i jest tylko gorzej.

        • 6 3

    • Wooooolne sqdy

      • 6 1

  • (2)

    To była lipa....ba nawet wał)

    • 57 9

    • o, dwa durne klony trole razem

      • 5 2

    • tuskował?

      I to jaki

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    (22)

    Łatwo się wyżywać i mówić, że dobrze im tak, ale to nienormalna sytuacja, żeby ktoś przez osiem lat był przetrzymywany de facto bez wyroku sądu. Szczególnie, że obecnie nie ma już żadnego ryzyka wpływania na postępowanie.

    • 239 47

    • (6)

      Przecież to słup.Rekiny zapewne bawią się w Dubaju.

      • 37 13

      • (5)

        I masz na to jakieś dowody, czy tak ciebie naszło po 4 Harnasiach?

        • 32 31

        • Mam

          Olech teraz inwestuje w nieruchomosci w duvaju

          • 7 4

        • ,, wszyscy wiedzieli, że to lipa,, (2)

          Jakie chcesz dowody ?

          • 13 2

          • każdy, kto ma choć 2 sprawne komórki mózgowe, wiedział, że to lipa

            tylko pisowcy nie wiedzieli, ale oni tak mają

            • 1 3

          • Jaka jest moralność autora tych słów i jego ojca,

            skoro mając taką wiedzę pracował dla tej firmy. I to pod zmienionym nazwiskiem. A tatuś wszystko wiedział.

            • 5 1

        • są wystarczające poszlaki na to. Myślisz że byle gamoń bez szkoły dałby radę pociągnąć taki interes i oszukać, już nawet nie ludzi, ale nawet organa państwowe które w tej akurat sprawie nic nie zrobiły, tymczasem całkiem skutecznie prześwietlając każdego innego, ale już uczciwego, przedsiębiorcę, w tym kraju? Wierzysz że jest to możliwe? Bo to już jest tylko kwestia wiary. Za takimi aferami zawsze stoi ktoś ze starej nomenklatury lub tych którzy razem z nimi robili interesy 30 lat temu. Rozumiem że najważniejsze są dowody i sąd może skazywać tylko w oparciu o nie, ale ty skoro nie skazujesz to zwyczajnie pomyśl.

          • 1 0

    • Mogli się nie odwoływać i mieli by normalny wyrok (7)

      • 12 6

      • Prokuratura chyba tez sie odwolala

        Wiec to czy oni się odwoływali nie ma znaczenia

        • 11 3

      • (5)

        Dlaczego mieli się nie odwoływać , winnymi są naiwni i chytrzy inwestorzy . Gdyby ich nie było nie byłoby sprawy. My teraz mamy swoje Amber Gold , wpłacamy swoje pieniądze do banku nic w zamian nie otrzymując za to banki na naszych pieniądzach zarabiają , mało tego tracimy bo nasze depozyty tracą na skutek szalejącej inflacji. Ale to jest oczywiście za zgodą państwa więc nasze straty są zgodne z prawem.

        • 15 6

        • Kto Cię zmusza do trzymania lokat w banku? (2)

          Możesz w każdej chwili zamknąć lokatę. Widzisz różnicę, czy nadal odkładasz tylko w SKO ?

          • 1 9

          • abergoldowicze, też mogli w dowolnej chwili wypłacić, ale byli pazerni (1)

            • 1 2

            • nie pazerni tylko naiwni

              każdy ma prawo zarabiać ile mu się podoba, jeśli potrafi to zrobić. Tutaj ci ludzie nie potrafili i dali się nabrać.

              • 1 0

        • To nie film, to życie

          To jak "Kasa Branickiego" niejakiego filmowego pana Jareczka. Ludzi nic nie nauczy.

          • 2 0

        • inwestorzy są winni tak? Wedle prawa czy pokrętnej etyki jakiegoś forumowego anonima?

          Chłopie zdurniałeś.

          • 0 0

    • Zobaczcie same wyróznione posty stające w obronie oszustów pary małzeństwa złodziejów! (1)

      • 16 14

      • Nie w obronie

        Ludzie zwracają uwagę ze w sprawie dawno powinien zapaść wyrok. Areszt to nie wiezienie.

        • 21 2

    • A normalnym jest złodziejstwo na kilkaset baniek? Niewiasty normalnie. Biedni skrzywdzeni przez los i złych

      • 4 3

    • Niech siedzą (1)

      Najpierw prawie wszyscy chcieli ich zlinczować albo skazać na dożywocie , a teraz po czasie nagle jacyś uczynni się litują nad kanciarzami i złodziejami. Zawsze znajdzie się jakiś społecznik, obrońca uciśnionych co ma krótką pamięć.

      • 4 3

      • Mocodawcy obiecali 10 lat odsiadki za milczenie,

        to zaczyna się wybielanie. Układ gdański ma się dobrze.

        • 2 0

    • powinni walic dozytotke

      rozwiazal by im sie jezyk

      • 0 0

    • Nie popłacz się.
      Miał byś odrobinę empatii to pewnie zainteresował byś się losem oszukanych.
      U ciebie współczucie wzbudza zwykły oszust i złodziej.

      • 1 0

  • (3)

    Za darmo nie siedzi, oszustka!

    • 65 20

    • Zgadza się!

      Natomiast warto mieć świadomość, że w SKOK-ach skradziono wielokrotnie więcej.
      Jako podatnicy zrzuciliścmy się wszyscy, żeby okradzionym oddać te pieniądze ( nie wiadomo dlaczego post factum zostały objęte bankowym funduszem gwarancyjnym mimo że SKOKi nie były bankami) i w tej sprawie nikt nie siedzi. Temida, choć ponoć ślepa, ma jednak wzgląd na to kto kradnie...

      • 19 5

    • Jak dla mnie ona może zgnić w pierdlu

      Ale po prawomocnym wyroku. 8 lat za kratami bez wyroku??? Taka przewlekłość postępowania jest nie do przyjęcia i TSUE z pewnością stanie po jej stronie.

      • 10 4

    • Tylko wiesz, to tzw. areszt tymczasowy, orzekany zwykle na 3 miesiące. Wyjdzie, że w przypadku tej kobiety "tymczasowo" przyklepywano ten areszt już 32 razy. Przecież to jest kpina.

      • 12 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane