- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (564 opinie)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (29 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (241 opinii)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (82 opinie)
- 6 Były senator PiS trafił do więzienia (359 opinii)
Anakonda poleciała nad wzburzone morze
Wojskowa Anakonda znowu ratowała marynarza, tym razem na mocno wzburzonym na Bałtyku. Pomocy potrzebował mężczyzna z zawałem serca ze statku "Icarus III". Trafił do szpitala.
Do akcji ratowniczej skierowano śmigłowiec Marynarki Wojennej "Anakonda" dyżurujący na lotnisku w Babich Dołach. Śmigłowiec pod dowództwem kpt. mar. pil. Jarosława Żytko wystartował o godzinie 14.39. Po 34 minutach lotu osiągnął rejon akcji.
Mimo, że w prędkość wiatru osiągała w porywach ok. 80 km/h, a stan morza 5 w 9-stopniowej skali, czyli fale sięgały 4 metrów, załoga "Anakondy" przystąpiła do podjęcia chorego mężczyzny. Na pokład statku zszedł kpt. mar. Mirosław Orzeszek.
- O godzinie 15:19 chory został podjęty na pokład śmigłowca i pod opieką lekarza, por. mar. Tomasza Sikory, przetransportowany na lotnisko w Gdyni, gdzie czekała na niego karetka. O godzinie 16:03 śmigłowiec wylądował na lotnisku. Mężczyzna był przytomny. W stanie stabilnym przekazano go obsadzie karetki - informuje kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy Dowódcy Marynarki Wojennej.
W tym roku była to 17 akcja ratownicza na Bałtyku z udziałem śmigłowca Marynarki Wojennej.
kpt. mar. pil. Janusz Żytko - dowódca załogi
kpt. mar. pil. Marek Wawrzyniak - drugi pilot
kpt. mar. Mirosław Orzeszek - ratownik
por. mar. Tomasz Sikora - lekarz
kpt. mar. Wojciech Gawan - inżynier pokładowy
Opinie (86) 4 zablokowane
-
2011-12-04 12:38
piłkarz (1)
A zeby jeszcze gra tego piłkarza była warta tych pieniedzy to OK.
- 0 0
-
2011-12-04 13:34
jesli sie przewraca o pilke,swoje narzedzie pracy to piszemy tu o tych słabych
- 0 0
-
2011-12-04 14:17
Brawo załoga.
Świetna akcja ratownicza,interesujący skład załogi. Pięciu oficerów latającej erki. To robi wrażenie.
- 3 0
-
2011-12-04 22:49
no i ci z ta Anakonda?
Wrocila?
- 0 0
-
2011-12-05 09:45
EPOK-i fajne chłopoki
24 na dobę latem czy zimą ,a co ciekawie nie ma dwóch takich samych akcji ratowniczych,tego się nie nauczysz z książki.Szacun dla wilków morskich
- 0 0
-
2011-12-06 19:51
Serdeczne podziękowania dla załogi
Bardzo dziękuję w imieniu swoim i mojego Męża,którego Panowie ratowali.Dzięki Waszej odwadze,tak szybkiej, fachowej akcji ,mój Mąż otrzymał natychmiastową pomoc i będzie mógł w dalszym swoim życiu normalnie funkcjonować.
To cudownie, że jesteście.Jeszcze raz dziękuję.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.