Na portalu randkowym podawał się za analityka danych w NATO z Łasku. Przez 8 miesięcy korespondowała z nim 48-latka z Gdańska, która zapragnęła spędzić z mężczyzną urlop. Jednak zamiast zyskać wakacyjną miłość, straciła 650 tys. zł
2023-07-05 12:58
Bogata osoba.
2023-07-05 12:59
Kiedyś się mawiało, że miała straszną chcicę
2023-07-05 14:16
2023-07-05 13:00
skoro miała dostęp do 650 tys. to raczej obstawiłbym jakiś przekręt z jej strony, niż faktycznego oszusta.
2023-07-05 13:11
Teraz urząd skarbowy powinien do niej zgłosić się po podatek od darowizny. Nie wyborze się.
2023-07-05 14:07
Urząd Skarbowy już się nie zgłasza tylko sam kontroluje konta bankowe i sam zabiera kasę lub blokuje konta.
Dziś jest artykuł na Interii - "Skarbówka kontroluje konta bankowe Polaków. Sprawdzą, na co wydajesz pieniądze"
Skarbówka ma pełne prawo, aby wejść na twoje konto bankowe i sprawdzić, skąd masz i na co wydajesz pieniądze. Choć może to brzmieć zaskakująco, takie prawo obowiązuje od 1 lipca ubiegłego roku, a na jego podstawie urzędnicy administracji skarbowej mogą zażądać od banków rozlicznych informacji na temat swoich klientów. Banki udostępniają skarbówce takie dane jak liczba rachunków danego klienta, saldo jego konta, wpływy i wydatki, ale wciąż mało kto ma o tym pojęcie.
Skarbówka wchodzi na konta i sprawdza na co wydajemy pieniądze. Robi to, kiedy chce.
W sytuacji gdy skarbówka może skontrolować konto bankowe, a my nie mamy o tym zielonego pojęcia, nie sposób się przed tym zabezpieczyć. Możemy jednak próbować bronić się przed sytuacją, gdy w wyniku takiej kontroli będziemy mieli zablokowane konto bankowe. Eksperci i wszelkiej maści doradcy finansowi przestrzegają przed trzymaniem wszystkich pieniędzy na koncie bankowym i uczulają, że na czarną godzinę lepiej mieć część oszczędności odłożonych w gotówce.
2023-07-05 13:14
Te kobiety wiedzą, ze zostaną oszukane, a mimo wszystko brną w to. Tak samo jest ze związkami z arabami - kobieta wie, że będzie taktowana gorzej od psa, ale kazda jest przekonana, że w jej przypadku będzie inaczej. Tego typu przypadki nie powinny być kwalifikowane jako przestępstwa, ponieważ ona to zrobiła z własnej woli. Można mówić i pisać tysiac razy, ze takie znajomosci internetowe kończą się tylko w ten sposób, ale kobiety wiedzą lepiej, wiedzą, że w ich przypadku będzie inaczej, że wyidealizowany "kanadyjczyk" poprowadzi ją, ubraną w najpiękniejszą suknię ślubną, do ołtarza. Nawet nie pomyśli o tym, że translator google dziala tylko w internecie, a na codzien nie bedzie potrafila zamienic slowa ze swoim ksieciem, ktory notabene nie jest z Kanady, czy z USA, a z Nigerii, czy innej Etiopii. A ta kobieta jest jedna z wielu kandydatek do nagrody Darwina. Wiele kobiet to przeczyta, a pozniej wroci do korespondencji ze swoim "Davem Garnizonem", w nadziei, że to ten jedyny! Zbierajcie pieniądze drogie panie, milosc na odleglosc kosztuje!
2023-07-05 13:21
A ja się pytam skąd ta Pani miała 650 tyś. zł gotówki i to na zawołanie? Urząd Skarbowy ściga ludzi w Polsce za 200 zł nieudokumentowanego przychodu, robią prowokacje na "żarówki" za 10 zł a ta pipa przelewa za granicę ponad pół miliona i nikogo to nie dziwi, nikt z banku nic nie podejrzewa, nie uruchamia mechanizmu zabezpieczającego przed praniem brudnych pieniędzy? (sic!)
Państwo z g*wna, patyków i papieru toaletowego.
2023-07-05 14:39
O co chodzi z tymi prowokacjami na "żarówki" ?? Mógłbyś wyjaśnić, bo nie jestem w temacie?
2023-07-05 15:01
Może chodzi o historie jak poposuł się samochód, w zasadzie żarówka gość w warsztacie pomógł chyba za darmo im dał, a okazało się że to skarbówka i mu zrobili problem.
2023-07-05 15:52
Te "prowokacje" to najczęściej weryfikacja donosów lub innych nieprawidłowości wykrytych w papierach. Kontrolujący mają konkretne miejsca do sprawdzenia. Mogliby iść i czekać na klienta i ewentualnie w taki sposób ujawnić np. sprzedaż bez paragonu, ale nie wszędzie się tak da, a dodatkowo po ujawnieniu takiego procederu musieliby tego klienta jako światka w sprawie traktować. Dlatego wolą sami coś kupić, a ponieważ nie mają na takie "prowokacje" funduszy to kupują jakieś drobiazgi prywatnie. Może teraz jest inaczej, ale tak było kilka lat temu.
2023-07-05 13:28
Myliłem się
2023-07-05 13:36
Bogata kobitka, chciała się pozbyć kasy, nie wiedziała co z nią zrobić! Pozbyła się, proste?
2023-07-05 13:52
Mając dostęp od ręki wszelkich informacji dać się tak omotac?
2023-07-05 13:59
Kochani nie ma czego się wstydzić, nikt nie chce być sam. Ale tak jak w rzeczywistym świecie należy zachować ostrożność i pamiętać o bezpieczeństwie. Z badań przeprowadzonych w USA, na szczególne niebezpieczeństwo narażone są 40+ letnie samotne Panie.
Kiedy powinna nam się włączyć alarmująca lampka?
- Nasz nowo poznany/a od razu przystępuje do namiętnych wyznań.
- Nowo poznany /a od razu namawia do opuszczenia bezpiecznej, oficjalnej przestrzeni randkowej w celu chatowania np. na komunikatorze.
- Wyśle Ci zdjęcie na którym wygląda jak model/ka z najnowszego magazynu Elle.
- Twierdzi, że mieszka za granicą, albo właśnie jest w podróży służbowej.
- Obiecuje, że Cię odwiedzi, ale nagle z tragicznych powodów (głównie tych chwytających za serce: rodzinnych (jaki on wrażliwy!) musi odwołać przyjazd.
- Wreszcze po zdobyciu twojego zaufania prosi Cię o pomoc finansową aby pokryć: koszty pomocy medycznej, rachunków hotelowych, szpitala dla dziecka lub innego krewnego, wiz lub innych dokumentów urzędowych, straty dobytku życia w inwestycji, pożarze czy w jako ofiara jakiegoś matactwa finansowo kryminalnego.
Drogie Panie i Panowie. Nie dajcie się nabrać. Randkujcie, poznawajcie się, ale róbcie to z głową i bezpiecznie. Nie wysyłajcie pieniędzy komuś kogo nie znacie, nie otwierajcie dziwnych maili, od osób, które zdecydowanie nie pozostają z Wami w romantycznej relacji.
2023-07-05 14:13
tylko, że ona sama ma full długów, kredytów, mieszkanie jest dziecka, może będzie dla niego pożyczać od rodziny?
2023-07-05 14:16
Choćby nie wiem ile ostrzeżeń i przykładów publikować, to do "inteligentnych inaczej" i tak nic nie dociera.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
