• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Anglicy w Sopocie

ebo
16 czerwca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Sopot jest jedynym polskim miastem partnerskim portowego miasta angielskiego Sauthend-on-Sea. Współpraca trwa piąty rok, obecnie w uzdrowisku przebywają z wizytą goście z Departamentu Rewitalizacji Ekonomicznej. Oprócz kurtuazyjnych przyjazdów burmistrza i radnych Sauthend (zapraszanych corocznie na sopocki festiwal piosenki) zrealizowano kilka wspólnych projektów.

Od podpisania umowy o parnerstwie władze Southend-on-Sea przyjeżdżają do Sopotu średnio dwa razy w roku. Zwiedzają miasto, rozmawiają z pracownikami urzędu i instytucji komunalnych lub po prostu odpoczywają. Maciej Rusek, kierownik Referatu Integracji Europejskiej i Współpracy Zagranicznej w Sopocie przekonywał "Głos", że ważna jest każda forma kontaktów.

- Każda wizyta prowadzi do konkretnego efektu, nie zawsze natychmiastowego - stwierdza Maciej Rusek. - Ostatnio na przykład dwóch pracowników referatu odbyło na koszt Southend-on-Sea staże w Departamencie Rewitalizacji Ekonomicznej. Departament ma duże doświadczenie w przygotowywaniu i monitorowaniu projektów współfinansowanych przez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Społeczny. Zarządzanie projektami jest dla nas dużym wyzwaniem, a polskie samorządy mało wiedzą na ten temat.

Oba miasta poszerzają pola współpracy.

- Współpraca zatacza coraz szersze kręgi - mówi Agnieszka Pyrzanowska z Biura Informacji i Promocji UM. - Pierwszym efektem był projekt "One day in Sopot". Młodzież z obu miast uczestniczyła w plenerach fotograficznych w Sopocie, a zdjęcia pokazano w Southend. Dwa lata temu dzięki lobbingowi Southend udało się zorganizować w Sopocie Trzecią Polsko-Brytyjską Konferencję Miast Partnerskich, na którą przyjechało ponad 50 osób z 18 miast z Wielkiej Brytanii.
Na razie z partnerstwa korzysta głównie Sopot, ponieważ Anglicy pokazują sopocianom jak zdobywać fundusze unijne i jak wdrażać pewne rozwiązania w różnych dziedzinach, na przykład pomocy społecznej. Kolejnym etapem współpracy ma być wprowadzenie wspólnej karty turystycznej, która miałaby zachęcić mieszkańców Southend do przyjazdu do Sopotu.
Głos Wybrzeżaebo

Opinie (18)

  • To w Sopocie jest az 200 pracowników magistratu?

    o rany...

    • 0 0

  • mniej więcej 1/10 budżetu to koszt funkcjonowania magYstratu

    • 0 0

  • gallux

    no tak jest jeszcze:
    szukajcie a znajdziecie, ale także
    kto sieje wiatr ten zbiera burzę, czy jakoś tak
    uważaj bo jak ci zrobią neverending remoncik pod oknem, to skruszejesz (od młotów, nie koniecznie pneumatycznych)

    • 0 0

  • olisie ty chytry lisie
    a może jednak zostaniemy przy
    jaki pan taki kram??

    • 0 0

  • przyklepuję

    • 0 0

  • ..i prawda i poszło...

    • 0 0

  • A co Ci Angole mogą nam zaoferować ?

    Jakaś śmieszna gmina gdzieś tam na krańcach Europy ma się równać do naszego Sopotu ? Walić ich !

    • 0 0

  • hehehehe

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane