"Ani jednej więcej! Przestańcie nas Zabijać!" - pod takim hasłem w Gdańsku i kilkudziesięciu innych miastach odbywają się 14 czerwca protesty. To reakcja na śmierć 33-letniej Doroty z Nowego Targu. Kobieta trafiła do szpitala w piątym miesiącu ciąży ze stwierdzonym bezwodziem i zmarła na sepsę. Lekarze nie przeprowadzili aborcji.
. Jego uczestnicy skandowali hasła "Ani jednej więcej!", czy "Kiedy państwo mnie nie broni, swoje siostry będę bronić!". 
2023-06-15 08:07
Ilu ludzi, straciło przez lockdowny życie?
2023-06-15 08:13
2023-06-15 10:51
2023-06-15 08:14
Ciekawa średnia wieku, dominują kobiety w wieku nierozrodczym, widzę też singielki, działaczki, aktywistki LGBT , hmm chyba im nie grozi ta ustawa, a ja jako matka nie czuje żadnego zagrożenia
2023-06-15 11:27
Jako matka nie. A jako przyszła matka?
2023-06-15 08:21
Najgorsze jest to, że przeciwko aborcji są stare baby (nie mylić z kobietami), które swoje ciąże juz dawno pousuwały, stare dziady, którzy pozwolili albo nawet kazali usunąć, stare panny, starzy kawalerowie a nikt nie pyta kobiet w wieku rozrodczym (ale okropne słowo jakbym mówiła o krowach, ale pis tak właśnie traktuje kobiety) i one nie mają nic w tej materi do powiedzenia. Dla mnie najciekawsze jest jednak co innego, zanim ci patokatolicy w TK (zasiada tam stara kobieta tzw. szef i stara panna, która uwielbia jeść) obowiązywała inna a dzieci rodziło się bardzo dużo i jakos tylko bardzo niewielki procencik (zapewne kochanki) usuwał ciążę, to samo jest w Czechach i kilku innych krajach, można usunąć ciążę, a dzieci przybywa
2023-06-15 08:29
Co pokazuje że owszem trochę się zorganizowaliście wezwaniami na zadymy SMS ami które dostajecie, ale za tym nie idzie ani prawda, ani merytoryka, ani realne argumenty, bo ich nie macie próbując naciągnąć każdą śmierć kobiety w ciąży do waszych politycznych celów - co pokazuje jak instrumentalnie traktujecie zmarłe kobiety. wasz obraz to wulgarność, agresja, przemoc, kłamstwo - i normalnym ludziom obrzydzenie na wasz widok przychodzi
2023-06-15 08:44
i ginekolodzy muszą się do niego stosować. ginekolog nie jest od tego żeby interpretować prawo i nie musi się na tym znać. prawo powinno być skonstruowane w ten sposób, że nie zostawia żadnych wątpliwości lekarzowi co ma zrobić w danej sytuacji ( nie medycznej, bo to wiedzą, tylko prawnej ). Od ustawodastwa jest polski parlament, najpierw ustalają takie bezsensowne i rygorystyczne prawo pod KK nie licząc się z konsekwencjami, a teraz odwracają kota ogonem, że to nie oni winni tylko lekarze. A lekarz to lekarz, a nie lekarz, prawnik, ksiądz, naukowiec, informatyk i coś tam jeszcze w jednej osobie
2023-06-15 08:48
to wina lekarzy a nie polityki. leniwych, mających gdzieś pacjenta. ale w prywatnym gabinecie już inna rozmowa. to wina personelu na oddziale który miał wszystko gdzieś. nie czarujmy się, że w szpitalu w mieścinie pracuje ekipa z serialu ostry dyżur czy coś w ten deseń. czują się bezkarni bo pracy nie stracą, bo kto tam będzie pracował. przykre, że ludzie którzy tam przyszli tego nie widzą. instagrama się naoglądali i idealizują.
2023-06-15 08:54
Prawo zezwala, tylko nie jest określone kiedy zagrożone jest życie kobiety. Kto ma ocenić- lekarze. Tylko pan prokurator powie że według niego zagrożenia nie było, biegli nie zajmą jednego stanowiska . Zaczną się przesłuchania, kontrole , sąd..Lekarze nie chcą uczestniczyć w politycznych przepychankach. Albo ktoś się wreszcie ogarnie i do takich sytuacji nie dopuści. Kobiety coraz bardziej będą bały się rodzić.
2023-06-15 09:43
2023-06-15 10:45
2023-06-15 13:35
2023-06-15 09:50
To jest ideologia obecnej władzy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
