• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Animalsi proszą o karmę dla zwierzaków powodzian

ms
5 czerwca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wielka powódź z 1829 roku w Gdańsku


Powódź, która od kilku tygodni pustoszy nadrzeczne powiaty na południu naszego kraju, dotknęła nie tylko ludzi, ale i zwierzęta: zarówno te hodowlane, jak i dzikie. Animalsi z Trójmiasta chcą im pomóc.



Czy podczas powodzi warto pomagać zwierzętom?

Zajęci ratowaniem swojego majątku ludzie nie zawsze pamiętają, a jeśli nawet to nie zawsze zdążą pomóc sowim czworonożnym podopiecznym. Porzucone, zapomniane, giną często zanim dotrze do nich pomoc, która - co zrozumiałe - najpierw kierowana jest do ludzi.

Dlatego na tereny zalane wodą już po raz kolejny wyjeżdżają członkowie Ogólnopolskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Animals. Na początku tygodnia zapakują do trzech furgonetek karmę i pojadą tam, gdzie zwierzęta potrzebują pomocy. Będą je ściągać z dachów i drzew, zabierać z niewielkich wysepek, karmić, poić czystą wodą.

Wolontariusze Animalsów bardzo proszą o wsparcie wszystkich, którym los zwierząt nie jest obojętny. W ten weekend do prowadzonego przez nich gdyńskiego Ciapkowa, schroniska dla zwierząt przy ul. Małokackiej 3a zobacz na mapie Gdyni, można przynosić karmę, która pojedzie na dotknięte powodzią tereny.

W weekend schronisko jest czynne do godz. 14, ale karmę można przynosić przez całą dobę.

Ciapkowo - Schronisko dla bezdomnych zwierząt
81-654 Gdynia, Małokacka 3a
tel: 58 622-25-52
ms

Miejsca

Opinie (164) ponad 20 zablokowanych

  • A Wy tu o sprzątaniu po psie. Uparli się. Skoro chcecie, opowiem Wam, dlaczego nie sprzątam po swoim misiaczku (1)

    Wiele razy wyrzuty sumienia nakazywały mi zrobić to. Ale ilekroć biorę torebkę w dłoń, wszystkie komórki mojego ciała wrzeszczą: "Przestań". Jakbym miał drugi mózg, który przejmuje całkowitą kontrolę tylko w tym wypadku. Nie da się tego znieść. Zbyt wielki ból fizyczny.

    • 2 8

    • To nie życzę ci, żeby twój misiaczek postawił kloca na dywanie w twoim domu

      Musiałbyś chyba zmienić dom, dywan, albo żyć z tym klocem do usr..nej (nomen-omen) śmierci

      • 3 4

  • chętnie pomogę

    ale do schroniska na drugi koniec miasta powiem szczerze że nie pojadę.Napewno zwierzaczki by skorzystały bardziej gdyby zbiórki odbywały się np. w sklepach.

    • 12 0

  • ludzie bez serca chamy (3)

    jeśli ludzie nie kochają zwierząt to nie kochają też ludzi. jak można przejść obojętnie obok cierpiącego i głodnego zwierzęcia. Ludzie zastanówcie się co wogle mówicie. Jak można być tak nieludzkim?Ale to jest właśnie polska mentalność chamskich ludzi bez serca:( oby życie wynagrodziło was w ten sam sposób

    • 17 0

    • Ludzie przede wszystkim. Pogadamy, kiedy przestanie cierpieć nasz gatunek (2)

      • 2 3

      • (1)

        dobrze piszesz :D

        • 0 1

        • Ale to ludzie ludziom zgotowali ten los.

          • 2 0

  • PSIAKI DEBESCIAKI

    "ludzie nie potrafia pomoc sami sobie" - smiech, takie podejscie jest nie do przyjecia. czlowiek to istota rozumna i jezeli jego rozumu nie blokuje cos zewnetrznego to powinien sobie poradzic w kazdej sytuacji. zwierze ma dosc ograniczona zdolnosc komunikacji i nalezy mu pomoc. jezeli nie mam kasy nie pomagam - to chyba jasne, ale na ch.. wypisywac takie rzeczy ze sa inne szczytne cele. kazdy da na to, co uwaza za stosowne i koniec. a tak poza tym jestem ciekawy czy ktorekolwiek z was dalo kiedys cokolwiek bezdomnemu, "drobnemu pijaczynie" czy sciemnonemu rumunskiemu kalece??? ja dalem i bede dawal bo uwazam ze kazdemu nalezy sie cos od zycia - tak samo ludziom jak i zwierzetom.

    • 8 0

  • Psy i koty też są ważne - ludzie sobie poradzą - one nie!

    • 14 0

  • brak słów

    jak nie interesuje Państwa pomoc zwierzętom, które ucierpiały w tegorocznej powodzi, proszę nie udzielać się na forach o tym temacie. Gdy czytam opinie o tzw "o****jtuchach" to brakuje słów - zamiast pisać o tym na forach publicznych to napiszcie do Urzędu Miasta, np. petycję aby zorganizować wiecej pojemników na psie odchody.

    • 11 1

  • Głupota w tym kraju rośnie jak fala powodziowa

    Przerażenie ogarnia, jak czyta się "wypowiedzi", przeciwników zwierząt i "mądrości" tych, co zwalczają psie kupy! Niestety włodarze naszego miasta, którzy wydają olbrzymie pieniądze na wojnę z "kupami", wciąż nie widzą tego co nas naprawdę niszczy i zatruwa. Zobaczcie te "wysypiska" śmieci przy śmietnikach, zobaczcie wreszcie wysypiska śmieci w samym centrum miasta, w parkach, ogrodach i choćby w trzcinowiskach na fosach, wzdłuż ulic a nawet w tak ekskluzywnych miejscach jak okolice "Novotelu"! Czy te śmieci wyrzucają psy, koty czy inne zwierzaki? Czy śmieci te, butelki, puszki, worki plastikowe i inne odpady produkują te pogardzane zwierzaki? Czy może to miejscowi pijaczkowie, (podobno ludzie) rozbawiona młodzież, która tak kulturalnie pisze o tym w internecie?!
    Panowie redaktorzy naszych mediów. podajcie adres gdzie można przesyłać zdjęciaz zaśmieconych miejsc z naszego Gdańska, dostarczę każdą ilość, zdziwicie w jakim śmietniku żyjemy, to my, ludzie produkujemy te śmieci, to my zatruwamy nasz plaże o które się tak martwicie. Z psimi i kocimi kupami, matka natura poradzi sobie w kilka dni, ale z tym świństwem, które "cywilizowani" ludzie rozrzucają wokół siebie, natura potrzebuje setek lat.
    Największe jednak spustoszenie widać w mózgach tych wspaniałych autorów uwag i komentarzy które można wyczytać powyżej. Już nie wiem gdzie są upychane te zbierane kupy...

    • 11 1

  • Jak potrzebna to kupcie.

    Mało to sklepów zoologicznych?

    • 1 7

  • (1)

    banda debili, zwierzęta tez cierpią, nie ich wina ze nie moga uciekać tak jak ludzie to robia, te biedne zwierzaki nas nie opuszczaja...a my ich tak- niestety!!! Im tez trzeba pomoc, potrzebuja tylko karmy i schronienia, a ludzie to by jeszcze chceli zeby im dac wszystko a i tak bedzie mało!!!

    • 8 0

    • Wszyscy cierpią. Ale ludzie są ważniejsi. Z takim poczuciem się rodzimy

      U wszystkich gatunków, także u ludzi, zabijanie osobników własnego gatunku jest rzeczą nietypową. A nawet jeśli typową, źle widzianą. Jak wilki biją się o przewodnictwo nad stadem, nigdy nie dobijają pokonanego. To samo tyczy lwów, jeleni, goryli... Jeśli pokonany ginie, to nie dlatego, że nowy szef stada dobija. Tylko od odniesionych obrażeń. Ale zabicie przedstawiciela nieswojego gatunku to co innego.

      Ludzie to nasz gatunek. Cierpią wszyscy. Więc są ważniejsi.

      • 0 6

  • ludzie
    nie wyzywajcie sie i nie dzielcie na miłośników kotów i przeciwników psów, nie róbcie na portalu wojny domowej
    kto chce pomóc ten niech pomoże, a kto nie chce, to jego sprawa, ale niech przy tej okazji nie obraża innych
    nie umiesz dyskutować merytorycznie, to sie zamknij i nie podjudzaj szujo

    odnośnie "animals"
    ktoś tu wcześniej proponował osobne konto i informację
    a ja mam inny sposób, prostszy w obsłudze, nie wiem jak w trudny w uruchomieniu
    SMS
    sam wysłałbym jeszcze dziś
    umieć zbierać kase też trzeba potrafić, bo ten artykuł przeczyta może z 5000 osób
    a tu potrzebna jest organizacja tego wszystkiego na większą skalę
    jedno schronisko, to stanowczo za mało jak na akcję o wiekszym zasięgu, nie każdemu bedzie się chciało jechać na drugi koniec miasta
    lepiej zbierać kase

    • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane