• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ankieterzy znowu zadzwonią ws. Narodowego Spisu Powszechnego

as
10 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Ankieterzy będą kontaktować się z wybranymi mieszkańcami wyłącznie telefonicznie. Ich tożsamość będzie można potwierdzić na stronie spis.gov.pl. Ankieterzy będą kontaktować się z wybranymi mieszkańcami wyłącznie telefonicznie. Ich tożsamość będzie można potwierdzić na stronie spis.gov.pl.

W dniach 12-24 listopada możemy spodziewać się telefonu od ankietera statystycznego, który sprawdzi, czy rzetelnie wypełniliśmy dane w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań. Badaniu kontrolnemu zostanie poddanych 100 tys. mieszkańców w całej Polsce, z czego 6,2 tys. w woj. pomorskim.



Czy spisałe(a)ś się w Narodowym Spisie Powszechnym?

30 września br. minął termin wzięcia udziału w obowiązkowym Narodowym Spisie Powszechnym. Pierwszych wyników możemy spodziewać się na początku 2022 r. Tymczasem Główny Urząd Statystyczny informuje o dodatkowym badaniu kontrolnym, którego celem jest ocena jakości pozyskanych danych.

Kontrola tylko przez telefon



Od 12 do 24 listopada możemy spodziewać się telefonu od ankietera statystycznego. Badanie realizowane będzie wyłącznie za pomocą wywiadów telefonicznych, na losowo wybranej próbie 100 tys. mieszkań, które zostały spisane w Narodowym Spisie Powszechnym 2021. W woj. pomorskim ankieterzy sprawdzą 6,2 tys. osób. Ankietowani będą wyłącznie pełnoletni respondenci, którzy jako pierwsi z danego mieszkania udzielili wywiadu w spisie zasadniczym (tzw. pierwsi respondenci).

- Pytań jest kilka. Najpierw będzie pytanie sondujące, żeby sprawdzić, czy ankieter rozmawia z właściwą osobą, a więc respondent będzie musiał podać swoje imię, nazwisko i datę urodzenia. Potem będą pytania o miejsce zamieszkiwania respondenta w dniu 31 marca 2021 roku, wykształcenie, przynależność narodowo-etniczną oraz o własność mieszkania - mówi Zbigniew Pietrzak z Urzędu Statystycznego w Gdańsku.

Tożsamość ankietera można zweryfikować



Podobnie jak w przypadku rachmistrzów - którzy odpowiadali za spisywanie telefoniczne - tak i w przypadku ankieterów, możemy sprawdzić i potwierdzić ich tożsamość.

Tożsamość ankietera będzie można zweryfikować na stronie spis.gov.pl lub na infolinii 22 279 99 99. Ankieterzy nie będą pytać o zarobki, numer karty, PIN, majątek itp. Lista pytań zadawanych w badaniu kontrolnym będzie dostępna na stronie: spis.gov.pl.
as

Miejsca

Opinie (306) ponad 20 zablokowanych

  • Spis (1)

    Nikomu nie podam danych osobowych przez telefon. Naciągacze się pojawią.

    • 54 3

    • według Kaczora ty jesteś cwaniakiem ,ta powiedział ,a za cwaniaków on się weżnie

      • 3 1

  • Co to znaczy zweryfikować dzwoniącego?
    że poda imię i nazwisko kogoś kto prowadzi spis?
    To kpina jakaś??

    • 63 3

  • Telefony

    Nikt powtarzam Nikt przez telefon Nie ma Prawa sprawdzać danych ! I tyle w temacie nie po to był spis powszechny żeby jeszcze ktoś a właściwie nie wiadomo kto sprawdzał prawdziwość respondenta !

    • 84 2

  • Xx (2)

    Czy odebranie tel jest obowiązkowe?

    • 28 3

    • Jesteś frajer? (1)

      • 2 4

      • a ty?

        • 1 0

  • Haha trzeba być niespełna rozumu żeby takie dane podawać telefonicznie

    • 59 2

  • To po co (1)

    Żeśmy się spisywali żeby teraz znowu się dać kontrolować czy mówiliśmy prawdę? Coś tu nie rozumiem

    • 89 2

    • przy Pisie wszystko możliwe ,a jeszcze cie mocno zaskoczą

      • 14 0

  • Państwo jak zwykle nie ufa swoim obywatelom (2)

    A raczej z góry traktuje jak złodziei i krętaczy

    • 38 1

    • Zlodzieji i oszustów dane są chronione

      Zwykłych obywateli już nie

      • 7 0

    • Sami są złodziejami i kretaczami!

      • 3 0

  • Gdybyście podali numer telefonu (2)

    z którego będzie dzwonił ankieter, to może bym odebrał.
    A tak, to możecie mnie cmoknąć..... Niby jak mam sprawdzić w czasie rozmowy tożsamość ankietera i czy w ogóle on nim jest?

    • 48 3

    • (1)

      Wyświetlany numer też można łatwo dowolny ustawić.

      • 15 2

      • nie tak łatwo

        • 1 1

  • Głódz i inne pasożyty klerowe , ich spis żaden nie obowiązuje (2)

    • 26 5

    • To idź się spisać do Izaaka

      • 3 4

    • a twoje pasożyty islamskie ci nie szkodzą?

      • 1 3

  • Czy pytania będą równie "rzetelne"? (17)

    Np. było pytanie o wiarę, w której zostałam wychowana, ale nie o to czy i w co wierzę jako osoba dorosła. A potem można przeczytać, ze 98% (zmyślam) Polaków to katolicy. Przykazanie 8- nie będziesz mówił fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu. P. S.- ale dane naciągnąć do swoich celów możesz.

    • 158 17

    • (6)

      Ale Ciebie boli ta wiara.

      • 15 47

      • Nie podawałem numeru

        Chybił trafił.

        • 14 0

      • Wiesz, wiara nie boli (1)

        ale naginanie statystyk już tak. To jest kłamstwo. Naginanie prawdy to kłamstwo

        • 39 3

        • Nie bredź, kłamczuszku.

          • 0 24

      • A co nie może ????
        Wiara w bajki ....

        • 6 1

      • Mnie boli że rodzice wychowali mnie w takim kłamstwie jak wiara katolicka

        • 6 1

      • Nie boli, bo mi koło d.. lata

        Na pohybel oszołomom.

        • 2 1

    • (1)

      Ale co mają przykazania do spisu? Państwo ma się kierować dekalogiem, chcesz katotalibanu?

      • 11 9

      • dyletancie

        Dekalog to prawo rzymskie!

        • 8 7

    • Nie było takiego pytania (2)

      Było o przynależność do wyznania religijnego, a nie wychowania w danej wierze.

      • 19 2

      • (1)

        Mnie pytali W jakiej religii sie pani urodzila?

        • 3 3

        • Czyli ankieter popełnił błąd

          Samo sformułowanie jest błędne

          • 6 0

    • (1)

      Nie masz innych problemów? A co do wiary to skaczesz jak nasi politycy, raz lewą, raz prawa a raz jeszcze gdzieś z biedroniem

      • 4 17

      • Kto skacze?

        • 4 0

    • nie wstyd ci?

      A dlaczego kłamiesz?

      • 1 6

    • Nie było pytania o,, wiarę, w której zostaliśmy wychowani", a o wyznanie

      • 6 0

    • Z tego co pamiętam...

      ...to nie było pytania w jakiej wierze zostałeś wychowany, tylko do jakiego wyznania religijnego należysz. Skoro nie czujesz się teraz osobą wierzącą, nie czujesz, że przynależysz do jakiejś wspólnoty religijnej, mimo że w dzieciństwie przyjąłeś katolickie sakramenty, to powinnaś/powinieneś zaznaczyć, że nie należysz do żadnego wyznania. Ja tak zrobiłam, bo w moim odczuciu jest to najbardziej zgodne z prawdą. Nie czuję się katoliczką, mimo że zostałam ochrzczona i przyjęłam inne sakramenty, zgodnie z wolą rodziców.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane