• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Antyreklama Oliwy na stronie Archidiecezji

Katarzyna Moritz
23 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 09:55 (24 marca 2009)
Strona Archidiecezji Gdańskiej teoretycznie zaprasza turystów do Oliwy... Strona Archidiecezji Gdańskiej teoretycznie zaprasza turystów do Oliwy...

Na stronie internetowej Archidiecezji Gdańskiej baner zaprasza turystów do odwiedzenia Oliwy. Ale prezentowane zdjęcia, choć prawdziwe, pokazują wyłącznie wstydliwe zakamarki dzielnicy.


...ale zdjęcia pokazują zwykle skrywane przed zwiedzającymi widoki. ...ale zdjęcia pokazują zwykle skrywane przed zwiedzającymi widoki.
Arcybiskup ze zdjęciami prawdy o Oliwie. Arcybiskup ze zdjęciami prawdy o Oliwie.
Archidiecezjalna strona zachęca do odwiedzin Oliwy. Kłopot w tym, że po kliknięciu na baner z napisem "Oliwa wita turystów" ukazują się wyłącznie zdjęcia miejsc zaniedbanych, zdewastowanych, brudnych i zarośniętych chwastami.

Zobacz zdjęcia z Oliwy w galerii zdjęć trojmiasto.pl.

- Nie obrażając nikogo, ale czy te zdjęcia są na konkursu "Melina roku 2009"? Wstyd nam, mieszkańcom Oliwy, że takie zdjęcia są wizytówką, bądź co bądź, jednej z większych diecezji w Polsce - denerwuje się nasz czytelnik, pan Krzysztof.

Zdjęcia, które są prezentowane na stronie Archidiecezji to te same fotografie, które abp Sławoj Leszek Głódź przekazał prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi podczas spotkania z mieszkańcami Oliwy w ubiegłym tygodniu. Na spotkanie w sali gimnastycznej Gimnazjum nr 23, sąsiadującego z siedzibą kurii gdańskiej, przybyło ok. 300 mieszkańców Oliwy, w tym - ku zaskoczeniu wielu zebranych - metropolita gdański.

- Metropolita wręczył te zdjęcia prezydentowi, aby pokazać bolączki Oliwy - potwierdza Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta. Czy jednak powinny trafić na stronę internetową i w ten sposób "reklamować" jedną z piękniejszych dzielnic Gdańska? - Arcybiskup znany jest z niekonwencjonalnych zachowań - komentuje rzecznik.

- Ta "wizytówka" na stronach internetowych Archidiecezji jest złośliwością pod adresem władz miasta, niestety ze stratą dla Oliwy. Takich rzeczy nie powinno załatwiać się publicznie, ale pomiędzy sobą - mówi Tomasz Strug z inicjatywy Rada Oliwy.

Publikacja zdjęć starej Oliwy to:

- Z tego co wiem, to najbardziej zaniedbana posesja na zdjęciu jest prywatna. Jej stan nie zależy więc ani od wszystkich mieszkańców Oliwy, anie od władz miasta.

Antoni Pawlak przekonuje, że urzędnicy interweniują tam, gdzie to tylko możliwe. - Niestety w przypadku prywatnych posesji mamy związane ręce - wyjaśnia rzecznik prezydenta.

Zdjęcia znikają ze strony

24 marca, czyli dzień po opublikowaniu tego artykułu zdjęcia zniknęły ze strony internetowej Archidiecezji Gdańskiej.

Opinie (312) ponad 10 zablokowanych

  • OLIWA...

    Może w końcu Adamowicz zabierze się do pracy a nie tylko przebywa w pracy i bierze pieniądze za nicrobienie. Może doczekamy się fachowca , który zadba o swoje miasto ? Wystarczy przejść sie dzielnicami a widać nieudolność Adamowicza. A może pan Andrzej Bujanowski zastąpi tego Pana ?

    • 7 3

  • Niech Kuria wyłoży parę miloinów

    Niech Kuria jako bogata Firma wyłoży parę miloinów na rewitalizację Oliwy, będzie z pożytkiem dla miasta Gdańsk

    • 6 4

  • JAŚNIE PANIE !!!!

    Głódź chce zmusić władze Gdańska żeby zajęły się najpierw wysprzątaniem podwórka przed jego hrabiowskim pałacem,ewentualnie zohydzić ludziom ewentualne zamieszkanie lub wykup tych obskurnych posesji by mógł je Wykupić Sam:):):)
    Doić te ciemne owieczki oj doić!!!

    • 6 5

  • Nieudolność Adamowicza w zarządzaniu miastem tonie w fali nienawiści do kleru hehe

    Bałagan na prywatnej posesji? Mandacik straży miejskiej. Za co biorą kaskę?

    • 3 1

  • rycerz

    wiadomo Głódź to rycerz,......czyli zakuty łeb

    • 3 4

  • Zamiast pasterza Gdańsk dostał ekonoma.

    abp Głódź pod pozorem działań na rzecz Oliwy chce ubić swój interes. Nie jest tajemnicą, że marzy mu się Park Oliwski i działka pod budowę kościoła.

    • 5 5

  • rozwiązane rece (1)

    Pierwsze słyszę, że związane ręce mają urzędnicy w przypadku prywatnych posesji!!! Już w głębokiej komunie milicjanci wlepiali mandaty że hej!!! prywatnym właścicielom (tym bardziej, bo wspólne czyli niczyje mogło być fe....). proszę zasiągnąć informacji jak to robią nasi zachodni sąsiedzi, sprawdzone metody, bez głupiego tłumaczenia. Po kieszeni najlepiej...tylko tak dociera. mielimy w kólko te same tematy- na mieleniu się kończy, brak radykalnego działania, jednym słowem "róbta co chceta"....

    • 7 0

    • to jest olewajstwo urzędasów

      to samo jest jak nie chce im się reagować na śliskie chodniki w zimie

      to samo dotyczy pijaków czy bezdomnych - Szczurek przez lata upirał się że nic nie może zrobic z dworcem w Gdyni, ale w Gdańsku coś potrafiono zrobić, itd....

      • 0 0

  • Jest w tym trochę racji (1)

    Nie jestem zwolennikiem wpływów kleru w polityce, ale rzeczywiście zrujnowane budynki, obdrapane mury straszą. I to nie tylko w Oliwie, w całej Polsce tak jest. I co ciekawe, zdaje się, że w naszej części Europy, skierowanej w stronę Zachodu, to ewenement kujący w oczy. Jeśli brakuje uwarunkowań prawnych, miasto powinno przynajmniej dążyć do zmian legislacyjnych i chwalić się tym przed mieszkańcami. Zdaje się, że lata temu władze miejscowości mogły nakładać kary na właścicieli zaniedbanych i brudnych posesji. Nie wiem, czy to jeszcze funkcjonuje, ale może mogłoby być pomocne w zmianie wizerunku miast.

    • 3 0

    • Trochę?!

      Bardzo dużo racji!

      • 0 0

  • wszyscy co gania arcybiskupa

    popieraja smrod , brud i ubostwo w Polsce. Jak Niemcy na to popatrza to beda mieli satysfakcje . A Adamowicz co przez tyle lat zrobil ? Naokolo niego powsadzali do kicia wielu urzedasow a ten wciaz w glorii slawy. Za co - pytam??? O siebie zadbal, kupil niedrogo mieszkanie od Investkomfort nad Motlawa.

    • 7 5

  • Głodź pewnie nie był w papieskich Włoszech... (1)

    :))))

    • 1 2

    • był ale nic nie widział, za dużo wina mszalnego... :)))

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane