- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
W Gdańsku powstaje pierwsza antyzatoka
We Wrzeszczu powstaje nietypowy przystanek autobusowy. Zamiast w budowanej zazwyczaj zatoce autobus będzie zatrzymywał się w... antyzatoce. Co to takiego? - To miejsce do zatrzymywania się autobusów, które tworzone jest poprzez poszerzenie chodników i obustronne zawężenie jezdni - tłumaczą urzędnicy. To pierwsze tego typu rozwiązanie w Gdańsku, które ma uspokoić ruch i zwiększyć bezpieczeństwo w okolicy przystanku.
Drogowcy nie budują bowiem przy ul. Kochanowskiego zatoki, ale... tzw. antyzatokę autobusową. To pierwszy tego typu obiekt w całym Gdańsku.
Wspólny pas dla obu kierunków
- Antyzatoka to "odwrotność" tradycyjnej zatoki autobusowej. Klasyczna zatoka to miejscowe poszerzenie jezdni, kosztem np. chodnika, mające na celu umożliwienie zatrzymania się autobusu poza pasem ruchu. Antyzatoka to rozwiązanie odwrotne. Do wyznaczenia miejsca zatrzymania się autobusu poszerza się powierzchnię dla pieszych - tj. chodnik lub peron przystankowy - oraz obustronnie zawęża jezdnię - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Takie rozwiązanie ma podnieść bezpieczeństwo. W jaki sposób?
- Na fragmencie ulicy będzie jeden pas, z którego korzystać będą zarówno osoby jadące w stronę ul. Kościuszki, jak i w kierunku ul. Uczniowskiej. Dlatego kierowcy będą musieli zwrócić uwagę na możliwość nadjechania innego pojazdu z przeciwnego kierunku. Przełoży się to na większą ostrożność i mniejszą prędkość jazdy - tłumaczy Kiljan.
Kierowcy ignorują ograniczenie do 30 km/h
Pozostaje mieć nadzieję, że antyzatoka sprawi, iż kierowcy zaczną wreszcie przestrzegać obowiązującego na ulicy oznakowania. Na omawianym odcinku ul. Kochanowskiego obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h, które jest notorycznie ignorowane. Z przeprowadzonych przez GZDiZ analiz ruchu wynika, że średnia prędkość na tym odcinku znacznie przekracza nawet dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym, czyli 50 km/h.
W związku z tym drogowcy zamontują także trzy komplety wyspowych progów zwalniających. Znajdą się one pomiędzy zjazdami do rodzinnych ogródków działkowych "Zaspa", przy skrzyżowaniu z ul. Klonowicza, a także w rejonie posesji przy ul. Grzegorza z Sanoka 6/4.
Wątpliwości okolicznego mieszkańca
Z naszą redakcją skontaktował się pan Maciej, który mieszka w pobliżu budowanego przystanku. Wjazd na jego posesję znajduje się tuż przy budowanym przystanku. Czytelnik przekazał nam swoje wątpliwości dotyczące prowadzonej budowy. Ich treść można streścić krótko - ona stwarza niebezpieczeństwo dla osób kierujących się na jego posesję.
- Na obecnym etapie brakuje wcześniejszej informacji o prowadzonych robotach drogowych z dwóch stron jezdni. To powoduje zagrożenie dla wjeżdżających na posesję przy ul. Wrzeszczańskiej 13
Ponadto postuluje zmiany w projekcie inwestycji, m.in. przeniesienie planowanych przystanków na prosty odcinek drogi na wysokości ogródków działkowych czy wprowadzenie czasowych kontroli prędkości.
- Niedługo trzeba było czekać na pierwsze negatywne skutki prowadzonej inwestycji. We wtorek nastąpiło pierwsze naruszenie bezpieczeństwa, udokumentowane zdjęciami. Kierowca, który uderzył w pojazd poprzedzający, oświadczył, że zastanawiał się, czy wjechać w bramę i furtkę, przed którą stał człowiek, czy uderzyć w poprzedzający pojazd. Na szczęście dla mojej rodziny skończyło się to tym razem bezpiecznie, ponieważ samochód uderzył w auto poprzedzające, a nie w mojego syna - kwituje pan Maciej.
Tuż po publikacji artykułu, z naszą redakcją skontaktował się kierowca, który spowodował wspomnianą kolizję. Kategorycznie zaprzeczył, by zaistniało ryzyko potrącenia. Z jego relacji wynika, że w chwili zdarzenia nie było przed maską pojazdu żadnej osoby. - Być może był ktoś za ogrodzeniem, ale na pewno nie tuż przy ulicy - zapewnia sprawca kolizji.
Urzędnicy zapewniają, że będzie bezpieczniej
Urzędnicy zapewniają, że przyjrzą się zgłoszonym uwagom, i tłumaczą, że po zakończeniu inwestycji nie powinno dochodzić do podobnych zdarzeń.
- W możliwie szybkim terminie odniesiemy się szczegółowo do wątpliwości mieszkańca posesji. Wprowadzane zmiany są odpowiedzią na wnioski mieszkańców, które podnosi także w swoim e-mailu pan Maciej. Uspokajamy ruch, aby zwiększyć bezpieczeństwo na tej ulicy na dwa sposoby, czyli tworząc antyzatokę i montując progi wyspowe w trzech lokalizacjach. Podkreślić należy, że projekt uspokojenia ruchu na ul. Kochanowskiego został poprzedzony analizą i pomiarami ruchu. Kierowcy regularnie przekraczają tam prędkość. Pomiary wykazały, że jeżdżą ponad 50 km/h, podczas gdy na tej ulicy dozwolona maksymalna prędkość wynosi 30 km/h - komentuje rzecznik prasowy GZDiZ.
Zamknięta ul. Kochanowskiego we Wrzeszczu (18 opinii)
Miejsca
Opinie (530) ponad 20 zablokowanych
-
2021-12-22 20:38
a może
antyjazda, czyli na wstecznym, tak będzie wolniej i bezpieczniej
- 9 0
-
2021-12-22 20:39
Urzędnicy powinni zablokować wszystkie ulice
wtedy zmniejszy die ruch. A sami powinni chodzić na piechotę. Bo autobusy zanieczyszczają atmosferę a tramwaje konsumują energie elektryczna, której wyprodukowanie też zanieczyszcza środowisko a akumulatory potem powoduję jego nieodwracalne zniszczenia. Więcej szlabanów i rowerów. Ale nie Mevo - i**otycznego pomysły z akumulatorami degradującymi środowisko - tylko zwykłych rowerów. Urzędnicy powinni dawać przykład i to oni pierwsi powinni przestać poruszać się pojazdami napędzanymi siłą inną niż mięśnie. Doczekamy się tego. Nie. Najpierw w kość dostaną mieszkańcy. A w urzędzie pewnie najszybciej wydarzą się... podwyżki płac.
- 12 0
-
2021-12-22 20:46
moze najpierw chodnik?
- 10 0
-
2021-12-22 20:48
moze najpierw chodnik?!
Moze najpierw wybudujemy tam chodnik, zamiast nic nie wnoszacej "antyzatoki"?
na calym odcinku od uczniowskiej do kosciuszki idzie sie poboczem i wątpliwej jakosci- 12 0
-
2021-12-22 20:51
(1)
Jak zawsze urzędnicy pod dowództwem prezydentki maja takie głupie pomysły jak i ona
- 10 0
-
2021-12-22 21:57
Ona jest chora psychicznie
- 2 0
-
2021-12-22 21:01
zakazać samochodów, zwinąć asfalt, niech Gdańszczanie jeżdżą złotymi rydwanami
warto zauważyć, że pomimo przekraczania prędkości nie było tam wypadków. Nie spodobało się to urzędnikom, więc wprowadzili ograniczenia i już są wypadki. Genialne. Oczywiście odpowiedzialność urzędników zerowa...
- 12 0
-
2021-12-22 21:11
Pierwsza. (1)
A na stogach w kierunku krakowca sa dwienod kilkunastu lat
- 1 1
-
2021-12-22 21:33
Niby w którym miejscu jest tam takie g*wno ?
- 2 0
-
2021-12-22 21:14
Kolejny i**otyczny pomysł Dulkiewicz
- 10 0
-
2021-12-22 21:26
a co to sie wyprawia
była zatoka w Sopocie a teraz robią antyzatokę , to gdzie to tera iśc na balety
- 3 0
-
2021-12-22 21:27
Antyzatoka
Rozwiązanie w 100% kompatybilne z gdańską antylogiką.
- 14 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.