• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Aparaty znanych gdańszczan

Katarzyna Gruszczyńska
7 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Zorka 4, za pomocą której w szkole średniej tajniki fotografii zgłębiał prezydent Paweł Adamowicz, wzbogaci wystawę i zbiory Jerzego Lipińskiego, właściciela Fotomuzeum w Gdańsku. Najbardziej masowy aparat fotograficzny wschodniej Europy trafi do działu "Aparaty znanych gdańszczan" i będzie prezentowany obok sprzętu ofiarowanego przez prezydenta Lecha Wałęsę, czy nieżyjącego już Zbigniewa Kosycarza - fotoreportera "Głosu Wybrzeża".

Jerzy Lipiński przez ponad 40 lat zgromadził ponad 2000 starych aparatów, kamer i obiektywów. Najstarszy datowany jest na 1875 rok. W swoich zbiorach ma unikaty i prototypy. Dumny jest m.in. z aparatu, którym wykonano słynne zdjęcie z grudnia 1970 roku, gdzie stoczniowcy niosą na drzwiach zabitego Janka Wiśniewskiego. Swoistą perełką jest także sprzęt, który niegdyś należał do premiera przedwojennego rządu polskiego prof. Kazimierza Bartla. Przekazana przez Pawła Adamowicza Zorka 4 eksponowana będzie właśnie w sąsiedztwie aparatu prof. Bartla, Lecha Wałęsy i Bogdana Borusewicza.

Być może kolekcjoner w najbliższym czasie wzbogaci się o aparat drugiego - po Lechu Wałęsie noblisty - Güntera Grassa. - Pisarz obiecał mi to podczas swojej ostatniej wizyty w Gdańsku - mówi Lipiński.

Fotomuzeum mieści się w Gdańsku przy ul. Piwnej 47. Wirtualną wersję wystawy można zobaczyć na stronie www.gdansk.pl/fotomuzeum

Opinie (20)

  • nie ma to jak polski DRUH 6x9

    • 0 0

  • ja to dopiero mam aparat!

    taki, że ho ho!

    • 0 0

  • A jakby tak stare skarpetki Wałęsy umieścić w Muzeum.

    • 0 0

  • eee tam najbardziej masowy?

    najbardziej masowa byla smiena...
    kto jej nie mial, a reportezy zmieniali je jak rekawiczki,

    • 0 0

  • uuuu
    to Kosycarz którego zdjęciami się tu po cichu niekiedy zachwycamy nie żyje?

    • 0 0

  • Aż się wierzyć nie chce, że nastała
    era aparatów cyfrowych bez udziału
    błony światłoczułej.
    I te wszystkie wspaniałe mini majstersztyki
    aparaty Zeissa, Konica, Minolty,Olimpusy, trafią do
    muzeum ? Nieeeeeeeeeeeee !

    • 0 0

  • A my, prosze pana, bylismy....

    ostatnio z żoną w Hali Mirowskiej, gdzie ja miałem aparat Zorkie 5...i zrobiłem kilka zdjęc...

    Dziadzio no pochwal się!!
    Jaki masz ten aparat??
    Tlenowy?
    Słuchowy?
    Bo chyba nie powiesz, że na zęby.....

    • 0 0

  • Zbigniew Kosycarz zmarł kilka lat temu, ale całe jego archiwum odziedziczył syn, też doskonały fotograf, Maciej Kosycarz, który - na szczęście - cieszy się dobrym zdrowiem.

    • 0 0

  • Były jeszcze:

    Ami(trzy wersje),Start66(bardzo dobra lustrzanka).

    • 0 0

  • wlascicieljest stukniety i niemily dla klientow

    powaznie.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane