• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Archeolodzy nurkowali po auta

Marek Gotard
22 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Unikatowa cysterna na dnie Zalewu Wiślanego
Bussing Nag - taką niemiecką ciężarówkę leżącą na dnie Zatoki Wiślanej mają zamiar wydobyć archeolodzy z Centralnego Muzeum Morskiego. Bussing Nag - taką niemiecką ciężarówkę leżącą na dnie Zatoki Wiślanej mają zamiar wydobyć archeolodzy z Centralnego Muzeum Morskiego.

Steyr 1500, łazik DKW, Opel Blitz i Bussing Nag 4500. Takie pojazdy zapadły się w styczniu 1945 roku pod lód na Zalewie Wiślanym. Zatopioną kolumnę czterech pojazdów zlokalizowali w maju tego roku pracownicy Urzędu Morskiego. Od początku podejrzewano, że są one pamiątką po wydarzeniach, jakie rozgrywały się na zalewie w styczniu 1945 roku.



O pomoc w identyfikacji poproszono archeologów podwodnych z Centralnego Muzeum Morskiego. - Badanie zagrzebanych w mule wraków pojazdów było dla nas ciekawym przerywnikiem w pracach nad historycznymi pozostałościami statków. Przy wsparciu miłośników militariów ustaliliśmy, że auta stanowiły część wojskowej kolumny, podążającej z Tolkmicka na Mierzeję - mówi Iwona Pomian z Centralnego Muzeum Morskiego. Samochody zatonęły wskutek załamania się lodu od ostrzału lotniczego. Jego ślady widać na karoserii Steyera.

Pojazdy znajdują się w różnych stanach zachowania. Najbardziej zniszczone jest DKW, ponieważ jego nadwozie wykonane było w większości ze sklejki i dermatoidu. W nie najlepszym stanie jest także postrzelany Steyr. Kilkudziesięcioletnią kąpiel w wodzie najlepiej przetrwały ciężarówki Opel i Bussing. Archeolodzy zamierzają wydobyć najlepiej zachowane pojazdy i przekazać je do muzeów.

Miejsca

Opinie (131) ponad 10 zablokowanych

  • sztrucel zwany o p l

    dziwny ten opel nie zgnił ? jak to mozliwe ?a moze tez nie pali oleju? no i moze nie zuzywa sie srodek po 2 latach? pozdrowienia dla wszystkich posiadaczy opli-zapraszam na terapię odwykowa...

    • 1 0

  • Opel Astra III kombi ma fabrycznie źle zamontowaną tylnią chromowaną listwę ozdobną

    Skutkiem tego jest rdza wyłaniająca się spod tej listwy. Opel do tej pory nie przyznaje się i nie poprawia tej listwy. Tysiące Opli jeździ po polskich drogach z rdzewiejącymi plamami obok ozdobnej listwy chromowanej. Wstyd, że GM Polska zachowuje się po dziadowsku i traktuje tę wadę fabryczna jako wadę powłoki lakierniczej, a nie wadę zamocowania listwy ozdobnej.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane