- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (91 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (180 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (91 opinii)
Areszt dla kierowcy, który potrącił trzy osoby
48-letni obywatel Niemiec, który - będąc pod wpływem alkoholu - na ul. Morskiej w Gdyni potrącił na przejściu dla pieszych trzy młode osoby, trafił do aresztu. Spędzi tam trzy najbliższe miesiące.
Do wypadku doszło w czwartek wieczorem. 48-latek jechał w kierunku centrum Gdyni. Mimo iż miał czerwone światło, nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i wjechał na nie. Potrącił trzy osoby, które prawidłowo przechodziły przez jezdnię: 22-letniego mężczyznę i dwie kobiety w wieku 17 i 18 lat.
- Piesi zostali ciężko ranni. Przetransportowano ich do szpitali w Gdyni i Gdańsku. W akcji ratunkowej brał udział także śmigłowiec - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
W chwili zdarzenia sprawca wypadku był w stanie nietrzeźwym, miał około promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali go, noc z czwartku na piątek spędził w policyjnym areszcie. W sobotę usłyszał zarzut spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu - grozi mu do 12 lat więzienia.
Opinie (187) ponad 10 zablokowanych
-
2012-11-17 22:46
ujdzie
ujdzie mu pewnie płzaem znam potrącone osoby młode dziewczyny ponoć z strasznym stanie
- 0 0
-
2012-11-23 23:52
miales na wodke miej i na taksowke.
Juz wiele lat temu, za tzw.niedobrej komuny bylo takie powiedzenie ,,miales na wodke miej i na taksowke.Po alkoholu ludzie nie mysla.Strzela pare glebszych i za kolko - od zwyklego Kowalskiego po burmistrza, posla czy biskupa a niebiescy tylko na to czekaja zgodnia z wytycznymia i kodeksem. A co ? Moze nie ? Tak bylo, jest i jeszcze dlugo sie niezmieni. Oto szarosc dnia powszedniego- niestety.
- 0 0
-
2013-03-17 19:16
takich powinno się rozstrzeliwać za takie coś
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.