• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka Gdynia dużo trenuje strzelanie. Wojciech Łobodziński: Kwestia konkretu

Jacek Główczyński
5 sierpnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (137)

Arka Gdynia

Arka Gdynię dużo czasu poświęca na treningi strzeleckie.
Arka Gdynię dużo czasu poświęca na treningi strzeleckie.

- Zadowolony jestem z zawodników, ale z wyników może nie do końca. W czwartek odbył się trening strzelecki. Bardzo dużo pracujemy pod ten temat. Musi być powtarzalność. Jeżeli piłkarz 100, 200, 300 razy uderzy, to naprawdę można to wypracować. Jeżeli już dochodzimy do tylu sytuacji, to znaczy, że jest OK, a pozostaje kwestia tego konkretu - ocenia trener Wojciech Łobodziński, który mimo ofensywnej gry zespołu, nadal czeka na premierowe zwycięstwo w żółto-niebieskich barwach w Fortuna 1. Lidze. Najbliższa szansa w poniedziałek, 7 sierpnia o godzinie 18 w domowym meczu z Polonią Warszawa.



Arka Gdynia sezon rozpoczęła od dwóch remisów, ale na tm etapie rozgrywek Wojciech Łobodziński patrzy na zespół nie tylko przez pryzmat wyników.

Jak Arka Gdynia liczy frekwencję? Ile sprzedaje, a ile wydaje karnetów i biletów? Jak Arka Gdynia liczy frekwencję? Ile sprzedaje, a ile wydaje karnetów i biletów?

- Zadowolony jestem z zawodników, ale z wyników może nie do końca, gdyż w sporcie nie o takie chodzi. Oczywiście jest to co prawda początek sezonu, dlatego ja patrzę na razie, czy się rozwijamy. Mam wrażenie, że z tygodnia na tydzień się zespół rozwija. "Progresujemy". W Łęcznej już lepiej zagraliśmy w obronie, gdzie praktycznie nie dopuściliśmy Górnika do żadnej sytuacji. Jest coraz lepiej, ale punktów też nam potrzeba - ocenia szkoleniowiec.


Jak informowaliśmy Arka w dwóch pierwszych kolejkach Fortuna 1. Ligi wyprowadziła ze wszystkich drużyn najwięcej ataków. Dlaczego to nie przełożyło się na żadne zwycięstwo?

- Brakuje nam trochę konkretów, czyli w tej ostatniej fazie. Ataków mieliśmy mnóstwo, brakowało nam ostatniego podania. Nie powiem, że uderzeń, bo było ich dużo, ale brakowało celności tych uderzeń. Cieszę się z intensywności naszego grania, bo w dwóch meczach pod moją wodzą była ona na bardzo dobrym poziomie. Wydaje mi się, że fizycznie, na razie nie chce zapeszać, wyglądamy bardzo dobrze. Entuzjazm na pewno jest w zespole, ale atmosferę budują zwycięstwa Potrzeba nam zwycięstwa i to naprawdę może iść w dobrym kierunku - analizuje trener Arki.

Arka Gdynia wyprowadza najwięcej ataków w Fortuna 1. Lidze. Dobry prognostyk Arka Gdynia wyprowadza najwięcej ataków w Fortuna 1. Lidze. Dobry prognostyk

Na mecz z Polonią ma być gotowy Hubert Adamczyk, a na następną kolejkę Luan Capanni, który po kontuzji wrócił do treningów z zespołem. Tym samym wzrośnie pole manewru, która na razie zwłaszcza w ofensywie jest ograniczone.

- Wiem na co stać piłkarzy, więc bardzo dostosowuję taktykę pod nich. Czasami decyzyjność piłkarzy też ma znaczenie. Nie kreślimy jakiś wielkich schematów, jeśli chodzi o pole karne, bo tam potrzeba nam inteligencji piłkarzy, kreatywności. To wydaje się, że jest. Oprócz tego w Łęcznej mieliśmy 12 rzutów rożnych. Szkoda, bo dochodziliśmy do tych sytuacji w polu karnym. Wydaje się, że jest to kwestia strzelenia bramki w odpowiednim momencie. Wtedy o te kolejne może być łatwiej. Z niecierpliwością czekam, że przyjdzie taki mecz już w najbliższym czasie. Jeżeli chodzi o nasz sposób gry, to chciałbym, aby się nie zmieniał, tylko abyśmy byli konkretni i bardzo intensywni w grze - podkreśla trener żółto-niebieskich.


Jednak nie ma biernego czekania na to aż zespół sam z siebie wreszcie "wystrzeli".

- W czwartek odbył się trening strzelecki. Bardzo dużo pracujemy pod ten temat. Musi być powtarzalność. Nie oszukujemy się. Jeżeli piłkarz, szczególnie młody, 100, 200, 300 razy uderzy, to naprawdę można to wypracować. Bardzo dużo też takich jednostek indywidualnych będziemy mieli. To nie jest kwestia tylko samego uderzenia, bo uderzenie pod presją w meczu, z przeciwnikiem to zupełnie inne uderzenie jak bez przeciwnika, gdzie zawodnik ma czas, nie ma żadnych problemów, by oddać strzał. Dlatego bardzo często staramy się stwarzać warunki meczowe, żeby piłkarze na treningach też uderzali pod presją. Wydaje mi się, że to też bierze się z umiejętności indywidualnych piłkarzy, bo same statystyki niewiele mówią. Jeżeli już dochodzimy do tylu sytuacji, to znaczy, że jest OK, a pozostaje kwestia tego konkretu - podsumował Wojciech Łobodziński.
Arka Gdynia kontynuuje współpracę. Kuchnia Vikinga nadal na koszulkach Arka Gdynia kontynuuje współpracę. Kuchnia Vikinga nadal na koszulkach

Kluby sportowe

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (137)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane